MAZDA6 GH LF '08 – CZARNE WOZIDŁO – Alu, Ultery, Skóra, Spojler 06/2020

[maestro81]

AloHa

Ale super z rodzinami , pełna kultura
Tort mnie zmiażdżył totalnie

Wierz mi albo nie – ale dla Nas też była to niesamowita niespodzianka


Wkrótce pojawi się pełna relacja ze spotkania, więz tam znajdzie się znacznie więcej fotek i opisów – nie chcę za dużo szczegółów zdradzać

[Wojtek]

SEAT z grupy VAG ma się świetnie...
Jeździ, mało pali czyli tak jak miało być...
Razem zwiedzamy i spotujemy...

Forum Fiend

[Senior]

Razem zwiedzamy i spotujemy..

I to się ceni .
Torcik super
Szacuneczek

[maestro81]

Żeby nie było, że nic się nie dzieje – dziś przyjechał kurier ...

[Wojtek]

Kiedy montaż?

Opisz proszę skąd to masz i jak to działa...

[deejay89]

czujniki ciśnienia powietrza w kołach kogo znam z tym ustrojstwem to chce się tego pozbyć, a Ty to zakładasz

[maestro81]

czujniki ciśnienia powietrza w kołach kogo znam z tym ustrojstwem to chce się tego pozbyć, a Ty to zakładasz

Czy ty kolego z zawodu jesteś hejterem??

Kiedy montaż?

Opisz proszę skąd to masz i jak to działa...

Jak pogoda dopisze i zdobędę metra kabla

[zelka]

To będzie jakiś zewnętrzny czujnik czy zintegrowany na desce rozdzielczej?

[maestro81]

Uznałbym to za czujnik zewnętrzny bo nie będę ingerował w kompa.

By FF

Dopisano 3 cze 2016, 11:13:

Kiedy montaż?

Opisz proszę skąd to masz i jak to działa...

Są to 4 "zatyczki" na wentyle, które za pomocą sygnału wi-fi łączą się z wyświetlaczem wmontowanym w zaślepkę w desce ( u mnie będzie to po prawej stronie w miejscu parctronika). Sam wyświetlacz pasuje idealnie plug&play, natomiast mam wersję angielską i wolny slot na urządzenie mam po prawej stronie, a bezpieczniki po lewej , więc muszę przedłużyć kabel zasilający. Ale będzie

[Wojtek]

Czy są jakieś zmiany?

[maestro81]

Czy są jakieś zmiany?

Owszem – niestety nie są one dobre

A mianowcie miełem spotkanie 1-szego stopnia z ... na 20 km od domu – po przejechaniu 1300km na drodze pojawił się on...

Bambi

W środku nocy (około 1:00) między Szydłowem a Człopą, przy prędkości około 130 km/h pod maskę spod ziemi wyskoczył mi młody Bambi i rezultaty widać na zdjęciu Mazda obecnie pojechała do Przeźmierowa do autoryzowanego serwisu na naprawę, a ja dostałem auto zastepcze na 2 tygodnie mojego pobytu w Polsce... Plust taki, że nikomu nic się nie stało... Minus – całe plany związane ze spotem w Poznaniu i założeniem LPG stoi pod wielkim znakiem zapytania

[Wojtek]

że nikomu nic się nie stało...

...a Bambi?

Szczerze współczuję i mam nadzieję, że autko nadal będzie służyć...

[maestro81]

że nikomu nic się nie stało...

...a Bambi?

Szczerze współczuję i mam nadzieję, że autko nadal będzie służyć...

A Bambi pewnie do dziś leży w ulubionym miejscu w rowie... chyba, że gajowy był głodny

[deejay89]

trzeba było brać go na pasztet szkoda auta i planów. Mam nadzieje, że chociaż gaz uda się zamontować. W ogóle stało się to w drodze z UK do Polski

[Wojtek]

miełem spotkanie 1-szego stopnia z ... na 20 km od domu – po przejechaniu 1300km
...
W środku nocy (około 1:00) między Szydłowem a Człopą,

[zelka]

Oh faken... No i poturbował Bambi piękną Madzie... Kurde nie rozumiem dlaczego one tak wskakują pod te światła zamiast uciekać, psia mać. :/ Jechałem kiedyś Carismą i przy 50km/h, dosłownie wpadła mi w boczny słupek (taki max 2 letni Bambi)

W ogóle stało się to w drodze z UK do Polski

1300km przejechać w PL w 1 dzień to byłby istny hardkor, gdybym wyszedł z auta trząsłbym się jeszcze przez kilka godzin. Myślę, że z UK jechał.

leży w ulubionym miejscu w rowie...

Mam zgryza na takich Babmi kiedy widziałem jak to cholerstwo płacze...Jedne z nielicznych zwierząt, które naprawdę płacze... Nie miałem sił dobić takiego stworzenia i przeniosłem je do rowu, gdzie pewnie umierał w męczarniach. Do dzisiaj to cholerstwo mi się śni. Patrzysz się na takiego Bambiego, a on płacze jak człowiek, grrr...nie lubię takich sytuacji.

Oby z autem ogarnęli temat. 2 tygodnie będziesz musiał, aż czekać za M? No i pochwal się co za dupowóz dostałeś.

[maestro81]

Już wiem, że moje ubezpiecznienie tego nie pokryje bo firma już się wykpiła auto sholowali mi do Przeźmierowa pod Poznaniem, czyli 100km ode mnie. Więc nie dość, że skasowałem auto to jeszcze sam zabulę za jego naprawę. A dla jaj mam na to wszystko półtora tygodnia.

Na zastępstwo dostałem Skodę Octavię w dizlu... muł straszny Ale jest. to jedyna dobra wieść jak do tej pory

[deejay89]

nic specjalnego tam się nie stało, ja na Twoim miejscu wolałbym naprawić samochód na własną rękę niż oddawać do warsztatu, bo zedrą, albo będą chcięli zedrzeć z Ciebie kupe kasy pewnie, a części w kolorze w UK dostaniesz za grosze. Na ile wycenili naprawę?

[Wojtek]

Moim zdaniem trzeba wymienić: chłodnicę, część układu klimy, zderzak, grill... Nie wiadomo czy to wszystko...
Niestety, ale nie da rady jeździć bez chłodzenia silnika...

[deejay89]

ja tam widzę lekkie wgniecenie, ale fakt, nie wiem czy chłodnica przeżyła. Nawet jeśli nie, przy chęciach Maestra zrobiłbym to sam, bo na pewno taniej sporo taniej mu to wyjdzie, chyba, że ktoś na serio dał mu dobrą cenę za robociznę. Dla przykładu, niedawno kupiłem 5! elementów w kolorze do swojej hondy (przedni lewy błotnik, przednie lewe drzwi, tylne lewe drzwi, tylny zderzak i klapę bagażnika, bo jakiś chu... przerysował kluczem) za £150 ! wszystko w stanie bardzo dobrym, za malowanie jednego elementu powiedzieli mi w UK £130, ale przy malowaniu często widać różnice koloru, bo lakier matowieje z czasem.