Autko mam niecałe 5 miesięcy i powoli wyprowadzam je na prostą. Ubytki oleju występowały jedynie przed wymiana uszczelki porywy zaworów, później zużycie było niezauważalne, aż nagle w przeciągu 3 tyg 'uciekło" mi pół wskaźnika na bagnecie (1kkm ~0,6l) i zaczęła zostawiać plamy. I tu zwracam się z pytaniem, jaki to może być koszt takiej naprawy ( zapomniałem dodać, że to wersja xedosa 2.0l 140km)?
Przy okazji, chciałem również zapytać, czy w okolicach Żyrardowa, czy Grójca nie ma żadnego zapalonego pasjonata tego modelu, który chciałby zerknąć na autko i doradzić co warto poprawić za przysłowiowe piwko (bez rozbierania oczywiście)?
Jutro wstawię ją na kanał, więc postaram się dorzucić fotkę miejsca wycieku. Liczę na pomoc i pozdrawiam.