Witam,
jestem nowy na forum i jeżeli podobny temat już był to bardzo przepraszam.
Otóż mam problem w mojej Mazdzie, którą dopiero co zakupiłem, otóż
podczas jazdy co jakiś czas skacze (tak do 4 sekund, później jedzie normalnie), jak kangur, nie wariują obroty, ani nic, tylko samochód sam z siebie skacze, zarówno na 1500, jak i 2100 po 3000 obr/min.
Prędkość i bieg też nie ma znaczenia, skacze na dwójce,jak i na piątce.
Nie wiem o co chodzi, we wtorek mam zamiar jechać do mechanika, ale chce się wcześniej przygotować.
Macie jakieś pomysły?
Mazda 3,
rok 2007
diesel 1.6 109 KM
Mazda 3, skakanie silnika.
Strona 1 z 1
Mi to wyglada na zabrudzona przeplywke. Sprobuj odpiac i sie przejechac. Checka na desce pozniej bedziesz musial sobie skasowac 
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Bylem u mechanika przeczyscil wszystkie rury miedzy silnikiem, a zbiornikiem paliwa, wymienilem filtr paliwa i przeplywke, przez ... 3 dni bylo super, ale znowu pojawily sie skoki.
w rurach zbieral sie olej z czarnymi syfami, ale po przeczyszczeniu bylo ok.
Jakies pomysly?
POMOCY!!!
Przepraszam ze bez polskich znakow, ale pisze z telefonu.
w rurach zbieral sie olej z czarnymi syfami, ale po przeczyszczeniu bylo ok.
Jakies pomysly?
POMOCY!!!
Przepraszam ze bez polskich znakow, ale pisze z telefonu.
- Od: 15 maja 2016, 15:18
- Posty: 8
- Auto: Mazda 3, 2007
Diesel 1.6 109 KM
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość