Czateria...cd
A sprzęgło działa dobrze?
U mnie Mini przestało hamować....rozkładam już ręce...2 komplety nowych klocków, nowe tarcze, nowy płyn hamulcowy, rozebrane zaciski, sprawdzona pompa auto nie hamuje a tarcze potrafią się rozgrzać do czerwoności.......
Wymienię jeszcze profilaktycznie przewody hamulcowe, ale nie widać aby puchły....
Wymienię jeszcze profilaktycznie przewody hamulcowe, ale nie widać aby puchły....
..::Born To Rise Hell::..
Beny napisał(a):Przecież po chwili jazdy nie zrobi sie rzadszy a wszystko wraca do normy?
No właśnie, że się robi rzadszy jak chwilę popracuje. Ale gdyby to był olej to biegi stopniowo chodziłyby coraz ciężej z rana.
JohnnyB napisał(a):auto nie hamuje a tarcze potrafią się rozgrzać do czerwoności
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
brii napisał(a):Beny napisał(a):Przecież po chwili jazdy nie zrobi sie rzadszy a wszystko wraca do normy?
No właśnie, że się robi rzadszy jak chwilę popracuje. Ale gdyby to był olej to biegi stopniowo chodziłyby coraz ciężej z rana.JohnnyB napisał(a):auto nie hamuje a tarcze potrafią się rozgrzać do czerwoności![]()
Też tego nie rozumiem, wciskasz pedał i auto zwalnia, [cenzura] z całej sil i zaczyna hamować. Jedno takie hamowanie a tarcze czerwone – dwa razy zwalniałem ze 120 po rozpędzeniu się na prostej i tarcze po prostu świeciły.....po przegrzaniu nie dało się już tak zahamować....ogólnie było ok, skończyły się klocki i przestał hamować.
Pompa chodzi bo po wciśnięciu stanowczym potrafi zblokować tył, załącza się ABS ale przód nie hamuje. Sekcje są po przekątnej wiec pompa daje dobre ciśnienie bo tył chodzi jak marzenie. Problem dotyczy przodu.
..::Born To Rise Hell::..
dzisiaj normalnie wchodząbrii napisał(a):Beny napisał(a):Przecież po chwili jazdy nie zrobi sie rzadszy a wszystko wraca do normy?
No właśnie, że się robi rzadszy jak chwilę popracuje. Ale gdyby to był olej to biegi stopniowo chodziłyby coraz ciężej z rana.
-
Przemek...
- Od: 8 wrz 2006, 16:22
- Posty: 8675 (86/81)
- Skąd: KCH
- Auto: Mazda 6gh 2.5pb
Mazda Xedos 9 2.5V6 KL
Mazda 323f 2.0 V6 GT
Jak to jest gdy samochód ubezpiecza na siebie osoba która nie ma prawka?
Neonixos666 napisał(a):Jak to jest gdy samochód ubezpiecza na siebie osoba która nie ma prawka?
Musisz iść do ubezpieczyciela. Jeśli właścicielem jest osoba nieimająca prawka, łaski nie robią muszą ubezpieczyć. Jak policzą ryzyko, kwestia ubezpieczyciela. Jeśli był już współwłaścicielem i nabył zniżki, uznają je zapewne, ale dorzucą zwyżkę za brak prawka/bezszkodowe lata jazdy.
..::Born To Rise Hell::..
nie bardzo wiem gdzie użyłem....ale jeden kij.....uffff ledwo się powstrzymałem
.....władza się zmieniła i puryści językowi się znaleźli....
..::Born To Rise Hell::..
loockas napisał(a):Pewnie tutaj
JohnnyB napisał(a):Też tego nie rozumiem, wciskasz pedał i auto zwalnia, [cenzura] z całej sil i zaczyna hamować
eh....fakt, dobrze ze do "pedała" się nie przyczepili
..::Born To Rise Hell::..
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości