Czateria...cd

Coś dla zabicia czasu – zjawiska śmieszne i ciekawe.

Postprzez Gib » 24 kwi 2016, 11:14

Nienajgorsza, zaraz idę na rower.
Stała pod ścianą prężąc kakao
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2007, 18:09
Posty: 8948 (143/182)
Skąd: Warszawa
Auto: rower składak 1.8t

Postprzez nemi » 24 kwi 2016, 11:25

O panie, strasznie wieje.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez Gib » 24 kwi 2016, 11:53

Jednak zaryzykuję.
Stała pod ścianą prężąc kakao
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2007, 18:09
Posty: 8948 (143/182)
Skąd: Warszawa
Auto: rower składak 1.8t

Postprzez nemi » 24 kwi 2016, 12:19

Potem pomyślisz "nemi to jednak fajny gość, ostrzegał" :D <lol>
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez loockas » 24 kwi 2016, 12:47

Wieje, ale pobiegałem :)
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez nemi » 24 kwi 2016, 14:25

Ja nawet trochę z wózkiem potruchtałem :).
Muszę wrócić do treningów.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez Gib » 24 kwi 2016, 14:30

A i mi wpadło 24 km i jeszcze na prolog jakiegoś rajdu się załapałem, pod ratuszem białołęki.
Wiatr był średni. To co było zeszłej soboty to była jakaś masakra.
Stała pod ścianą prężąc kakao
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2007, 18:09
Posty: 8948 (143/182)
Skąd: Warszawa
Auto: rower składak 1.8t

Postprzez JohnnyB » 24 kwi 2016, 15:21

Eh.....po Wawie biegają, po Twerdzy jeżdzą na rowerze, kurde nie mogłem wyjechać z własnego miasta.....Jak mnie [tiiit] biegacze, tak do tego grona zaczynają dochodzić takze cykliści.....;)
..::Born To Rise Hell::..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2009, 21:27
Posty: 2541 (46/90)
Skąd: gdzieś w mazowieckim......
Auto: Seat Leon ST '24 2.0 TDI DSG,
Jaguar XE '20 P250 AWD,

Postprzez loockas » 24 kwi 2016, 15:49

Raczej wina organizatorów. Z tego co wiem w Warszawie to min druga taka impreza w ciągu tego miesiąca. Najpierw PKO, teraz chyba Orlen. Poza tym w mniejszych miejscowościach robi się takie zawody w miejscach, które w miarę nie utrudniają życia innym ludziom. No ale tam nie ma TV :)
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez Gib » 24 kwi 2016, 15:55

Jak patrzę w jakich warunkach jadą chłopaki w Liege-Bastogne-Liege to aż mi ich żal :) Prawie cały czas pada, jak nie deszcz to śnieg lub grad.
Ostatnio edytowano 24 kwi 2016, 16:00 przez Gib, łącznie edytowano 1 raz
Stała pod ścianą prężąc kakao
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2007, 18:09
Posty: 8948 (143/182)
Skąd: Warszawa
Auto: rower składak 1.8t

Postprzez JohnnyB » 24 kwi 2016, 16:00

Do Twierdzy można wjechać tylko jedną drogą – z dwóch stron od Modlina, bądż od Zakroczymia i jak masz wyścig rowerowy – w kółko, trasą która w dwóch miejscach przecina drogę główną, musi być padaka.....stoi Policja i w luki miedzy rowerzystami wpuszcza samochody......masakra jakaś.

A co do Wawy – mam knajpę na Powiślu do której lubię jeździć w weekendy, po raz kolejny mam problem z dojazdem do niej.....kolega który mieszka ana Powiślu musi teraz raz na 2-3 tygodnie w piątek wieczorom wyjechać na jakiś weekend za maisto bo bokują mu wyjazd z parkingu i nigdzie nie może się ruszyć....

Nie kumam, jaki jest sens blokowac miast i pokazywać jak to się jest fit biegająć czy jeźdząc rowerem...
..::Born To Rise Hell::..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2009, 21:27
Posty: 2541 (46/90)
Skąd: gdzieś w mazowieckim......
Auto: Seat Leon ST '24 2.0 TDI DSG,
Jaguar XE '20 P250 AWD,

Postprzez loockas » 24 kwi 2016, 16:16

Ja byłem raz na zorganizowanym biegu na 10km i raczej drugi się nie zdecyduje. Straciłem pół dnia, żeby pobiegać 1h... :)
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez nemi » 24 kwi 2016, 18:35

Jacobs, jak Twój kot?
U mnie w domu sytuacja jest napięta na tym punkcie. Nie wiem czy nie będę musiał ulec w końcu...
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez Dominator » 24 kwi 2016, 19:35

Gib napisał(a):Jak patrzę w jakich warunkach jadą chłopaki w Liege-Bastogne-Liege to aż mi ich żal :) Prawie cały czas pada, jak nie deszcz to śnieg lub grad.

I nie zakladali opon deszczowych, ba nawet przejsciowych :D szacun :)
...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sty 2011, 23:36
Posty: 4920 (66/68)
Skąd: Bielsko-Biała/KR/KTA
Auto: Accord 8 2.2 gnojówka

Postprzez Bartek1986 » 25 kwi 2016, 03:25

JohnnyB napisał(a):Eh.....po Wawie biegają, po Twerdzy jeżdzą na rowerze, kurde nie mogłem wyjechać z własnego miasta.....Jak mnie [tiiit] biegacze, tak do tego grona zaczynają dochodzić takze cykliści.....;)


Ja tam lubię pobiegać na takich imprezach i zawsze sie dziwie, ze ludzie sie denerwują, że 5 dni dni w roku muszą dłużej postać w korku. W dzień, w który tak naprawdę 90 procent z nich nie musi dojeżdżać do pracy

Co do cyklistów. Wiadomo, że cześć z nich to sieroty, ale uważam że głos w tej sprawie powinni zabierać ci, którzy poruszają sie po mieście rowerem i samochodem.

Sam miałem w mieście 3 mozna powiedzieć wypadki na rowerze. 2 razy karetka, wiec mozna to tak nazwać. Co dziwne nigdy nie było w tym mojej winy..
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 wrz 2005, 13:44
Posty: 1814 (45/48)
Skąd: Lublin
Auto: Impreza GF8 GT
Impreza GF8 GT
Impreza GC8 GT Nardi Torino
Impreza GF8 STi
Impreza GC8 STi +++
Volvo S80 V8

Postprzez JohnnyB » 25 kwi 2016, 08:18

Bartek1986 napisał(a):... ze ludzie sie denerwują, że 5 dni dni w roku muszą dłużej postać w korku. W dzień, w który tak naprawdę 90 procent z nich nie musi dojeżdżać do pracy


Może w Lublinie. Masz kwiecień a w Wawie było już chyba z 5 podobnych imprez.
Stoisz w korku od poniedziałku do piątku, do tego jeszcze w weekend.

Jak pisałem, kolega mieszka na powiślu, i prawie każdy bieg p warszawie, blokuje mu wyjazd z parkingu. Musi auto porzucać gdzieś poza trasą jeśli w weekend ma gdzieś jechać, albo wyjeżdżać w piątek.
Do tego w każdy ostatni piątek miesiąca masz masę krytyczną.....na prawdę to jest upierdliwe...przecież można pobiegać poza miastem, przez parki, po puszczy......
..::Born To Rise Hell::..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2009, 21:27
Posty: 2541 (46/90)
Skąd: gdzieś w mazowieckim......
Auto: Seat Leon ST '24 2.0 TDI DSG,
Jaguar XE '20 P250 AWD,

Postprzez Grzyby » 25 kwi 2016, 09:28

A ja po weekendzie stwierdzam że klocek jest oszczędnym autem.
Do rodziców w sobotę jechałem 70-90km/h (poza zabudowanym) bo był taki ruch że szybciej się nie dało, wczoraj wracając w nocy jechałem nie szybciej niż 90-100km/h.
Średnie spalanie z soboty 9,3l, z wczoraj 9,8l/100km.
Głupio tak nie widzieć dwucyfrowego wyniku <lol>
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez nemi » 25 kwi 2016, 09:42

Cały czas tu padają jakieś wpisy o autach amerykańskich i mnie w końcu też złamało. Zamarzył mi się Sebring kabrio, jest nawet tani, podoba mi się od zawsze i mógłby być godnym następcą Focusa. Tylko sprawdziłem wymiary na autocentrum... To ma prawie 5 metrów :(. Fordem parkuję pod domem na dwa razy, żona na minimum 4. Więc co by było gdyby stawiać takiego bydlaka. I czy śmieciarka za nim się zmieści <lol>.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez jacobs » 25 kwi 2016, 09:55

Nemi zrób w końcu coś szalonego, kupuj Sebringa ;) Albo lepiej, miatę :D

Kota nadal nie ma, ostatnio już nawet nie szukam :p
If you’re in control, you’re not going fast enough.
Forumowicz
 
Od: 20 lis 2005, 13:31
Posty: 3108 (6/27)
Skąd: WWA

Postprzez nemi » 25 kwi 2016, 10:27

Przeraża mnie wielkość tego auta. To zdecydowanie nie jest auto miejskie do łatwych manewrów po ciasnych parkingach i użytkowane przysporzyłoby wiele frustracji :(.

Wczoraj np. żona miała zajęcia na uczelni w miejscu, gdzie się ciężko parkuje i wzięła sobie forda na tę okazję... Także małe auto w naszym użytkowaniu jest naprawdę ok – przydaje się.

Ale ogólnie chciałbym takie coś mieć :).

PS. Ale to ma fatalne osiągi... 2.7V6 rozpędza się jak 1.8 TDCI 100 KM.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

Moderator

Moderatorzy Hyde Park