Wysypał się EGR. Odłączyłem od niego podciśnienie i silnik przemówił swoim normalnym głosem. Miałem jutro do pracy jechać rowerem ale się rozmyśliłem, pojadę Xedosem
To jeszcze poproszę o instrukcję jak skasować błędy, bo próbuję i się nie kasują. Może coś źle robię więc proszę o instrukcję krok po kroku.
Odłączasz klemę minus (–) od akumulatora i ciśniesz hamulec przez jakieś 30s. Po tym zabiegu ECU powinno być zrestartowane. Odpal i daj mu pochodzić z 2min. na wolnych obrotach, coby się mapa wtrysków zrobiła (najlepiej na ciepłym silniku).
Dzięki wszystkim Wam za pomoc i podpowiedzi Mam nadzieję, że wszyscy do których wydzwaniałem i trułem im nie są zmęczeni moją osobą Szkoda, że tak późno to znalazłem bo mogło być więcej radochy na złocie. Zgrałem juz filmiki z mojej kabiny z toru i wieczorkiem wrzucę. Jeśli ktoś z Was mnie widział jak go wyprzedziłem to z pewnością na filmiku zobaczy swoją furę. Piszę furę bo nie tylko Mazdy wyprzedziłem Dziękuję wszystkim za wspólną zabawę na torze i później w ośrodku nad bajorem. Czekam na zlot w przyszłym roku. Pewnie nie tylko ja, tak myślę
Dopisano 19 kwietnia 2016, o 12:45:
Obiecane filmiki:
Sylwo tutaj specjalnie dla Ciebie
Ostatni przejazd w deszczu, spakowany do wyjazdu z toru i trawa ( zabrakło hebli ) Tutaj gonię kaczuszkę Witka. Muszę przyznać, że zap....la.
Ostatnio edytowano 21 kwi 2016, 23:41 przez risto77, łącznie edytowano 1 raz
heh szkoda że ja kamerki nie miałem to była by zmiana ładna a w tym okrążeniu co mnie wyprzedziłeś to boczek w z11 zaliczyłem. Twoje oponki na deszczu lepsze
Payorez napisał(a):honda w kombi na torze... ohhhh noooo
Mnie to juz nic nie zdziwi jezeli 9tkami na ori zawiasie jezdza :D:D na jednym zdjeciu prawie opona by spadla z czyjejs x9 Odnosnie Risto ladnie utrzymane autko dobrze brzmi jedzie i w ogole mam nadzieje ze w rykach obadam Na tym zakrecie co wyleciales to heble pupy daly czy raczej opony stracily przyczepnosc?
Dzieki Heble wychwalam pod niebiosa. Po prostu chciałem jak najbardziej opóźnić hamowanie i przeliczylem obliczenia. Co do zlotu w Rykach to: tak, bardzo chciałbym pojechać ale 5h jazdy w jedna stronę i powrót na kacu To chyba nie przejdzie.
Ostatnio edytowano 22 kwi 2016, 12:38 przez risto77, łącznie edytowano 1 raz
Uprzedziłem małżonkę, że może na wyjeździe wszystko, żeby tylko mi się nie rozkalibrowała z jakimś dużym. Bo co ja później zrobię Także spoko, o Ciebie się nie martwię