
Dziwna praca po przegrzaniu sie silnika
1, 2
Witam w niedzile gdy wracałem do domu z działki przez autostradę zaczął mi dziwnie pracować silnik obroty zaczęły mi falowac gdy udało mi się ledwo zjechać z autostrady i dojechać do bramy znajomego zgasł silnik zostawiłem na zapłonie by wentylator chodził gdy otworzyłem maskę po stronie kierowcy gdzie mam zamontowany reduktor od gazu ujrzałem całą mokrą instalację po czym kolega zacholowal mi auto pod dom laweta uzupelnilem plych chlodzacy w chłodnicy uszczelnilem reduktor u znajomego gazownika i czas przyszedł na podpalenie. Jak już odpalił i zaczął pracować jest słychać jak rzęzi coś w silniku tak jak by coś się zatarlo ale nie wiem co i tak jak by kolektor wydechowy miał dziurę chodzi jak traktor podczas dodawania gazu nie wiem co się dzieje koledzy pomóżcie
Jak znajdę chwile wolnego czasu postaram się nagrac krótki filmik z pracy silnika i może pomożecie w ustaleniu przyczyny awarii. Jeszcze raz proszę o pomoc silnik mi się przegrzal nie wiem co się stało po tym przegrzaniu

- Od: 12 lis 2015, 00:25
- Posty: 19
- Skąd: Pruszków mazowieckie
- Auto: Mazda
626 ge
1.8 benzyna +lpg
Rok 1997
Kiedy rozrzad wymieniany byl? i pompa wody wymieniana byla? Sprawdz olej czy jest w silniku,na benzynie odpala czy nie ? Mokra instalacja zalana plynem chlodniczym czy olejem? prosze wiecej info na temat awarii, poniewaz wiele mozna wrozyc z tego.
Przyjzyj sie co jest nie tak i opisz swoje spostrzerzenia.
Przyjzyj sie co jest nie tak i opisz swoje spostrzerzenia.
- Od: 29 mar 2016, 11:19
- Posty: 29
- Skąd: Siennica Różana Lubelskie
- Auto: Mazda 626 GE 1997rok 1.8 90KM
Benzyna LPG
Wczesniejszy nick forumowy juliansr
Rozrząd wraz z pompą wody wymieniany był na początku marce dokładnej daty niestety nie pamiętam w obecnej chwili. Olej sprawdzałem w silniku jest w normie nieraz dolewam by było ponad połowę na bagnecie . Na benzynie odpala i jak już odpali to ma taki dźwięk jak by gdzieś dziura była od strony kolektora wydechowego albo gdzieś indziej . Mokrą gdyż wywalilo mi przez parownik cały plyn chlodzacy oleju nie widac by gdzie kolwiek miał wyciek . Po tej awarii .
- Od: 12 lis 2015, 00:25
- Posty: 19
- Skąd: Pruszków mazowieckie
- Auto: Mazda
626 ge
1.8 benzyna +lpg
Rok 1997
moze ci poprostu wydmuchalo uszczelke co idzie od kolektora do tlumika przed katalizatorem lub dziura w kacie 
- Od: 29 mar 2016, 11:19
- Posty: 29
- Skąd: Siennica Różana Lubelskie
- Auto: Mazda 626 GE 1997rok 1.8 90KM
Benzyna LPG
Wczesniejszy nick forumowy juliansr
jak dla mnie przeskoczyl rozrzad o zabek stad brak ochoty na wkrecanie sie na obroty i wywalanie plynu,wiem bo u mnie tak bylo jak jeden zabek zlozylem zle, jak nie rozrzad to uszczelka pod glowica pewnie poszla skoro przegrzales silnik
Z przeskoczeniem rozrządu wątpię gdyż sprawdzałem i znaki są tak jak były ustawiane przez mechanika gdyż prosiłem by zaznaczył miejsca które się mają pokrywać z wkrecaniem na obroty nie ma problemu ładnie się wkreca a to że zagrzal mi Sie silnik to z winy uszczelki w parowniku która uległa rozczelnieniu. W zbiorniczku wyrownawczym jak sprawdzałem nie ma masła więc uszczelka pod głowicą jest całą tylko ten dziwny dźwięk w silniku podczas dodawania gazu tak jak by coś było zatarte nie wiem co to może być no i słychać glosniejsza prace silnika podczas dodawania gazu
- Od: 12 lis 2015, 00:25
- Posty: 19
- Skąd: Pruszków mazowieckie
- Auto: Mazda
626 ge
1.8 benzyna +lpg
Rok 1997
ale jak złapał temperaturę to rozszerzyło się coś nadmiernie a olej też nie trzyma w każdej temperaturze i w wysokich może nie trzymać filmu. tym bardziej jeśli jest to jakiś mobil 10w40 albo temu podobne
zlapal temperature poniewaz wywalilo z lpg, przez nieszczelnossprawdz na dole przy pompie wody czy nie masz mokrego.
Panewke jak by zlapalo to by stukalo.
Ewentulanie moze ci zawor stukac lub szklanka peknieta jest i bedzie stukac.
Z kad dokladnie kolego jestes moze z lubelskiego to bym ci przejrzal autko.
Jesli na gorze stuka to ewentulany zawor zgiety lub cos w tym stylu lub szklanka
Oleju i plynu nie pobiera wiec jest szczelnosc.
Na siwo nie kopci pewnie.
Jeslki na dole stuka to panewka oblluzowana moze byc.
Lub poprostu sprawdz napienie paskow moze cos o cos zachacza i to blachostka.
Ja na wylot mazdy 626 ge znam.
Panewke jak by zlapalo to by stukalo.
Ewentulanie moze ci zawor stukac lub szklanka peknieta jest i bedzie stukac.
Z kad dokladnie kolego jestes moze z lubelskiego to bym ci przejrzal autko.
Jesli na gorze stuka to ewentulany zawor zgiety lub cos w tym stylu lub szklanka
Oleju i plynu nie pobiera wiec jest szczelnosc.
Na siwo nie kopci pewnie.
Jeslki na dole stuka to panewka oblluzowana moze byc.
Lub poprostu sprawdz napienie paskow moze cos o cos zachacza i to blachostka.
Ja na wylot mazdy 626 ge znam.
- Od: 29 mar 2016, 11:19
- Posty: 29
- Skąd: Siennica Różana Lubelskie
- Auto: Mazda 626 GE 1997rok 1.8 90KM
Benzyna LPG
Wczesniejszy nick forumowy juliansr
Przesyłam obiecane nagranie sorrki że tak późno Ale dopiero teraz znalazłem chwile wolnego czasu [youtube]https://youtu.be/nFx2_2JaIzw[/youtube].
Powiem że trochę mało miejsca jest by sprawdzić czy jest coś mokrego . Jaki zawór
Szklanka czyli ten popychacz co pod pokrywą zaworów jest ?. Z Mazowieckiego niestety. No zdarza się nieraz zakopcic ale to raz na miesiąc Ale to też rzadkość jutro przejrze paski tak jak mówisz może filmik pomoże wam ustalić co to może być dokładnie jak coś ten szelest to filtr powietrza
Powiem że trochę mało miejsca jest by sprawdzić czy jest coś mokrego . Jaki zawór
- Od: 12 lis 2015, 00:25
- Posty: 19
- Skąd: Pruszków mazowieckie
- Auto: Mazda
626 ge
1.8 benzyna +lpg
Rok 1997
Gdzie ten filmik bo nie działa?
Zawór w głowicy ssący bądź wydechowy klapie nie zdiagnozujesz tego bez zdjęcia głowicy. Panewka też mogła się obrócić ale to było by mocno słychać ja od dolu
Zawór w głowicy ssący bądź wydechowy klapie nie zdiagnozujesz tego bez zdjęcia głowicy. Panewka też mogła się obrócić ale to było by mocno słychać ja od dolu
https://youtu.be/soE8bf3SbcA to jest link do filmiku dodaje wszystko przez tel i może dlatego
- Od: 12 lis 2015, 00:25
- Posty: 19
- Skąd: Pruszków mazowieckie
- Auto: Mazda
626 ge
1.8 benzyna +lpg
Rok 1997
Tak jak zauważyłem to wszystko klekocze od strony rozrządu . Jaki zawór
Popychacze te pod pokrywą zaworów
. W warunkach domowych dam radę to sprawdzić jakoś
Gdyż do mechanika nie mam za blisko by wstawić a poza tym zbyt dużo ma pracy
- Od: 12 lis 2015, 00:25
- Posty: 19
- Skąd: Pruszków mazowieckie
- Auto: Mazda
626 ge
1.8 benzyna +lpg
Rok 1997
Zawór w głowicy kolego. Nawet jeśli samemu zdiagnozujesz usterkę to i tak sam nie naprawisz jeśli to zawór bądź coś innego bo trzeba rozbierać silnik a wątpię że to umisz zrobić.
Wiesz na osiedlu mam paru mechaników którzy mogą mi pomóc zdiagnozować i rozebrać silnik tylko powiedz mi tylko czy jest to w stanie zrobić w przeciągu miesiąca gdyż i tak planuje zrobić mały remeont silnika głowice oddam i tak do planowania i do uszczelnienia wszystkich zaworkow by nie brała oleju
- Od: 12 lis 2015, 00:25
- Posty: 19
- Skąd: Pruszków mazowieckie
- Auto: Mazda
626 ge
1.8 benzyna +lpg
Rok 1997
Byc moze, mi sie wydaje ze zawor sie jeden zacial lub podgiety jest, ze tak stuka po szklanakach pod deklem.
Nie musisz sciagac glowicy, odkrec dekiel poprostu z gory, sciagnij i bedziesz mial prawie na wierzchu wszytko.
Ale jesli nie jestes pewny swoich umiejetnosci daj do kogos kto sie zna na tym.
Jesli zawor to, sciagasz dekiel, robisz miejsce by sprawdzic szklanki, jakim magnesem wyciagasz szklanki, sprawdzasz czy nie peknieta jakas, a pod szklanka zawor masz, wiec tylko tez wyciagasz i sprawdzasz czy nie zagiety lub cos w tym stylu.
A najpierw sprawdz luzy zaworowe.
Jeśli dobrze pamiętam to 0,2 na wszystkich zaworach.Regulacja na ciepłym silniku. tylka rak nie poparz
Tylko pamietaj przy takiej robocie musi byc czysciutko by ci nic zaden brud nie wpadl.
Nie musisz sciagac glowicy, odkrec dekiel poprostu z gory, sciagnij i bedziesz mial prawie na wierzchu wszytko.
Ale jesli nie jestes pewny swoich umiejetnosci daj do kogos kto sie zna na tym.
Jesli zawor to, sciagasz dekiel, robisz miejsce by sprawdzic szklanki, jakim magnesem wyciagasz szklanki, sprawdzasz czy nie peknieta jakas, a pod szklanka zawor masz, wiec tylko tez wyciagasz i sprawdzasz czy nie zagiety lub cos w tym stylu.
A najpierw sprawdz luzy zaworowe.
Jeśli dobrze pamiętam to 0,2 na wszystkich zaworach.Regulacja na ciepłym silniku. tylka rak nie poparz
Tylko pamietaj przy takiej robocie musi byc czysciutko by ci nic zaden brud nie wpadl.
- Od: 29 mar 2016, 11:19
- Posty: 29
- Skąd: Siennica Różana Lubelskie
- Auto: Mazda 626 GE 1997rok 1.8 90KM
Benzyna LPG
Wczesniejszy nick forumowy juliansr
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6