Dobrze wiedzieć. To jest jakaś "chemia" profesjonalna, nie z typu specyfików z castoramy?
Czateria...cd
przez Grzyby » 4 mar 2016, 15:06
W szkole tańca na posadzce (czyli intensywnie deptane) wytrzymuje około rok.
Pomalowane czym?
Jak było olejowane to używa się specjalnego zmywacza przed ponownym olejowaniem.
Jak była farba czy lakier to odpada.
Tutaj szczegóły zmywacza (SOLEX) http://kleen-purgatis.pl/uploads/produc ... niczna.pdf
A tu o samym wosku/oleju http://kleen-purgatis.pl/uploads/produc ... niczna.pdf
Szczerze mówiąc nie mam pojęcia czy na zewnątrz się nadaje. Zawsze używamy go we wnętrzach
zdecydowanie
Aha, i istotne info. Jest bardzo wydajny. 1l wystarcza na około 15-20m2. I to są wartości REALNE z własnych doświadczeń. Nie z etykiety
Pomalowane czym?
Jak było olejowane to używa się specjalnego zmywacza przed ponownym olejowaniem.
Jak była farba czy lakier to odpada.
Tutaj szczegóły zmywacza (SOLEX) http://kleen-purgatis.pl/uploads/produc ... niczna.pdf
A tu o samym wosku/oleju http://kleen-purgatis.pl/uploads/produc ... niczna.pdf
Szczerze mówiąc nie mam pojęcia czy na zewnątrz się nadaje. Zawsze używamy go we wnętrzach
slisman napisał(a):To jest jakaś "chemia" profesjonalna
zdecydowanie
Aha, i istotne info. Jest bardzo wydajny. 1l wystarcza na około 15-20m2. I to są wartości REALNE z własnych doświadczeń. Nie z etykiety
przez loockas » 4 mar 2016, 15:43
Grzyby napisał(a):Liczyłem tylko jazdę miejską z deptaniem i 20l/100km
A ja policzyłem średnią z ostatniego zbiornika, po prostu z normalnej jazdy bez eko świrowania.
przez loockas » 4 mar 2016, 16:02
Grzyb porównał spalanie voyagera do Wartburga i dacii, wiec czemu nie Poza tym chodziło mi tylko o to, że nie trzeba mieć LPG by płacić 25zł/100km. Laguna też nie należy do samochodów, które palą mało.
Używam tej aplikacji w zasadzie z sentymentu, bo mam ją od początku jej istnienia (teraz to profi apka, kiedyś to był kalkulator przypominający skrypt w batchu). Mam dane z Toledo i Laguny. W jednym i drugim przypadku dane są zbierane z podobnego okresu (2 lata). Średnia miesięczna jest bardzo podobna, a w przypadku Tolka nie liczyłem nigdy dodatkowej benzyny. Moc aut podobna, gabaryty mniejsze Tolka. Jedyne na co trzeba zabrać tolerancję, to ceny paliw w różnych okresach. Tak czy siak przesiadka z LPG do Diesla nie podniosła mi miesięcznych kosztów.
Poza tym chodziło mi tylko o to, że nie trzeba mieć LPG by płacić 25zł/100km. Laguna też nie należy do samochodów, które palą mało. Używam tej aplikacji w zasadzie z sentymentu, bo mam ją od początku jej istnienia (teraz to profi apka, kiedyś to był kalkulator przypominający skrypt w batchu). Mam dane z Toledo i Laguny. W jednym i drugim przypadku dane są zbierane z podobnego okresu (2 lata). Średnia miesięczna jest bardzo podobna, a w przypadku Tolka nie liczyłem nigdy dodatkowej benzyny. Moc aut podobna, gabaryty mniejsze Tolka. Jedyne na co trzeba zabrać tolerancję, to ceny paliw w różnych okresach. Tak czy siak przesiadka z LPG do Diesla nie podniosła mi miesięcznych kosztów.
przez nemi » 4 mar 2016, 16:11
Clio – 33,36 (70,98)
Mondeo – 38,44 (68,19)
Auris – 27,61 (57,55)
Focus – 36,65 (132,48)
5 – 20,96 + 2 (83,42)
Czyli dwa benzyniaki, dwa diesle, jeden LPG. W nawiasie średnia cena ze wszystkimi kosztami.
Niestety też nie da się porównać wyników – dwa auta jeździły tylko w mieście, jedno tylko w trasie. Jedynie Toyota i Mazda są użytkowane podobnie.
Mondeo – 38,44 (68,19)
Auris – 27,61 (57,55)
Focus – 36,65 (132,48)
5 – 20,96 + 2 (83,42)
Czyli dwa benzyniaki, dwa diesle, jeden LPG. W nawiasie średnia cena ze wszystkimi kosztami.
Niestety też nie da się porównać wyników – dwa auta jeździły tylko w mieście, jedno tylko w trasie. Jedynie Toyota i Mazda są użytkowane podobnie.
Ostatnio edytowano 4 mar 2016, 16:13 przez nemi, łącznie edytowano 1 raz
przez loockas » 4 mar 2016, 16:13
PeKa napisał(a):Ómaruem!
Ale ten samochód ma smutny wyraz "twarzy". Prawie jak tył w Altea XL
Dopisano 04 mar 2016 15:15:
nemi napisał(a):W nawiasie średnia cena ze wszystkimi kosztami.
Naprawy też? Gdybym tak miał liczyć, to Toledo z LPG wyjdzie najgorzej
Dlatego uważam, że liczyć tylko koszty spalania nie ma sensu dorzucać napraw, bo równie dobrze mogłem trafić na Toledo w którym nie trzeba było wymieniać skrzyni i robić dwumasu 
przez Grzyby » 4 mar 2016, 16:39
Nie zrozumiałeś loockas, mnie chodziło o to że bardzo mało pali – JAK NA TAKIEGO SMOKA...
Tak jak pisałem, średnią – odkąd mam to auto – mam na poziomie 15-16l
Bo chcąc pokazać auto które mało pali dałbym jako przykład Dacię – koszt 100km to ... 14,75zł. Łyso?
A nie o to chodziło
No please....
Gdybym szukał auta mało palącego, pewnie byłoby co innego. Ale nie szukałem i koszt (maksymalny) 30zł za 100km w przypadku LPG bardzo mnie cieszy (średni to +/– 23zł). Szczególnie w zestawieniu do mocy, masy i osiągów tego auta vs. wszystkie poprzednie. Oraz innych zalet (dla których jest to a nie inne auto) o których nawet nie wspominam
Gib, nie mam pojęcia. Wszyscy zainteresowani twierdzą że nie ma sensu.
Tak jak pisałem, średnią – odkąd mam to auto – mam na poziomie 15-16l
Bo chcąc pokazać auto które mało pali dałbym jako przykład Dacię – koszt 100km to ... 14,75zł. Łyso?
A nie o to chodziło
loockas napisał(a):Laguna też nie należy do samochodów, które palą mało.
No please....
Gdybym szukał auta mało palącego, pewnie byłoby co innego. Ale nie szukałem i koszt (maksymalny) 30zł za 100km w przypadku LPG bardzo mnie cieszy (średni to +/– 23zł). Szczególnie w zestawieniu do mocy, masy i osiągów tego auta vs. wszystkie poprzednie. Oraz innych zalet (dla których jest to a nie inne auto) o których nawet nie wspominam
Gib, nie mam pojęcia. Wszyscy zainteresowani twierdzą że nie ma sensu.
przez loockas » 4 mar 2016, 16:59
Grzyby napisał(a):Gdybym szukał auta mało palącego, pewnie byłoby co innego.
Ja też, kupiłbym Toyotę Aygo albo inne guano
Uwaga na bankomaty
http://www.wykop.pl/link/3049979/scammi ... wy-lvl100/
przez Grzyby » 4 mar 2016, 17:44
nemi napisał(a):Jaki jest najmniejszy amerykański van z przesuwnymi drzwiami?
poza totalną egzotyką, najpopularniejsze to:
TransSport/Opel Sintra/Pontiac Montana (produkowany dłużej chyba do 2009)
Toyota Sienna (aktualnie)
Chevrolet Uplander (do 2007)
Mercury Monterey/Ford Freestar (następca Winstara) (do 2007)
I na koniec Lancia Voyager
(aktualnie)Mało ich jest. Większość zniknęła z rynku w okolicach 2007-2009 (kryzys)
Nemi, chcesz coś dla prawdziwych facetów wreszcie?
przez nemi » 4 mar 2016, 17:56
Tak z ciekawości tylko pytam. Nie znajdę argumentów dla samego siebie, żeby sprzedać 5 i kupić cokolwiek innego. Bo to jest naprawdę w porządku samochód 
. Żałuję, że nie kupiłem zamiast Aurisa (tfu na psa urok, oby twórca tego wynalazku miał dziś sraczkę). Mazda zbabcieje za jakieś dwa trzy lata i będę myślał... Najbardziej i tak do mnie przemawia Focus kombi, ale nie planuję nic już dziś 
. Żałuję, że nie kupiłem zamiast Aurisa (tfu na psa urok, oby twórca tego wynalazku miał dziś sraczkę). Mazda zbabcieje za jakieś dwa trzy lata i będę myślał... Najbardziej i tak do mnie przemawia Focus kombi, ale nie planuję nic już dziś przez Neonixos666 » 4 mar 2016, 18:06
nemi napisał(a):(tfu na psa urok, oby twórca tego wynalazku miał dziś sraczkę)
a co on Ci takiego zrobił?
przez loockas » 4 mar 2016, 18:14
nemi napisał(a):żeby sprzedać 5 i kupić cokolwiek innego
Jak widzisz w M5 szansę na montaż 2 fotelików i możliwość dodatkowo upchnięcia się tam trzeciej osobie?
przez nemi » 4 mar 2016, 18:17
Sprawił, że przez 9 miesięcy byłem nieszczęśliwy! Co gorsze nie umiałem tego wykryć na jeździe próbnej.
Moje obecne auto miażdży ten badziew na każdym polu jeśli chodzi o wrażenia za kierownicą. A jeśli chodzi o silnik i zestopniowanie skrzyni biegów, to nawet Focusowi z silnikiem z lat 80 nie dorównuje.
Btw. Jutro mija rok od kupienia Mazdy. Jak ten czas leci. Szkoda, że auta nudzą mi się już po pół roku i potem mam ochotę na coś następnego. Ale rozum stoi na straży
Dopisano 04 mar 2016 18:18:
Nie ma takiej możliwości. Zobacz ostatnie posty w dziale moto odnośnie zakupu Mazdy 5.
Można tak przejechać kilka kilometrów, ale już zapięcie pasa jest kiepskie.
Moje obecne auto miażdży ten badziew na każdym polu jeśli chodzi o wrażenia za kierownicą. A jeśli chodzi o silnik i zestopniowanie skrzyni biegów, to nawet Focusowi z silnikiem z lat 80 nie dorównuje.
Btw. Jutro mija rok od kupienia Mazdy. Jak ten czas leci. Szkoda, że auta nudzą mi się już po pół roku i potem mam ochotę na coś następnego. Ale rozum stoi na straży
Dopisano 04 mar 2016 18:18:
loockas napisał(a):nemi napisał(a):żeby sprzedać 5 i kupić cokolwiek innego
Jak widzisz w M5 szansę na montaż 2 fotelików i możliwość dodatkowo upchnięcia się tam trzeciej osobie?
Nie ma takiej możliwości. Zobacz ostatnie posty w dziale moto odnośnie zakupu Mazdy 5.
Można tak przejechać kilka kilometrów, ale już zapięcie pasa jest kiepskie.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 82 gości