Dawno nie było aktualizacji w tym temacie. Żeby nie było, że nic się nie dzieje.
SWAP czeka na swoją porę, a żeby móc ukończyć 626 trzeba mieć coś do przemieszczania tak więc ostatnimi czasy zostało zrobione kilka rzeczy:
– Pompa wtryskowa została zregenerowana ponieważ się już rozszczelniła i czuć było ON pod maską
– wymienione wtryski wraz z podkładkami i przelewami
– nowy filtr paliwa 
– sprawdzone świece żarowe
– usunięto oryginalny filtr powietrza który zawsze był zabrudzony olejem z odmy i założono układ dolotowy ze stożkiem, Tak wiem może zabawnie to wygląda ale nie celem było uzyskanie dźwięku i 0,5 konia więcej a wyrzucenie zasmarkanego filtra powietrza, który już po 500km był czarny jak smoła
– końcówki drążków wraz ze zbieżnością 
– lewy sworzeń wahacza
– mycie silnika wraz z uszczelnieniem 
– wymiana paska rozrządu
Jest jeszcze usterka trochę nietypowa a wymagająca diagnozy, otóż w chwilę po odpaleniu silnik zaczyna przerywać  tak jakby brakowało mu paliwa, podejrzewam że któryś z przewodów doprowadzających paliwo do pompy może przepuszczać, dodam że działo się to również przed regeneracją pompy 
 Dzieje się tylko tak po postoju 1 dniowym i przy niskich temperaturach dlatego podejrzenie pada na jakąś uszczelkę lub przewód paliwowy. 
Poza tym auto jeździ jak złe i ma się dobrze 
