Przeguby -wymiana...kilka pytań.

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez Yellowmen » 23 mar 2010, 00:28

Jestem w trakcie zamawiania przegubów P+L bo obydwa odezwały się po 3 latach jazdy (tzn od kiedy mam auto). I tu moje pytanie...czy mam coś jeszcze wymienić podczas tego zabiegu??
Czy po takim czymś trzeba robić zbieżność??
Czy samemu można to zrobić??
Czy raczej będzie problem z demontażem i montażem??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 cze 2007, 21:51
Posty: 626
Skąd: Sosnowiec
Auto: była Mazda 323F 1,5....
...teraz Francuz 3,0 V6

Postprzez Tobo » 23 mar 2010, 00:38

Yellowmen napisał(a):Jestem w trakcie zamawiania przegubów P+L bo obydwa odezwały się po 3 latach jazdy (tzn od kiedy mam auto). I tu moje pytanie...czy mam coś jeszcze wymienić podczas tego zabiegu??

Warto wówczas wymienić uszczelniacze na wybierakach (tak się to chyba nazywa) – chodzi o simmeringi osadzone w skrzyni przez które wchodzą do skrzyni półosie. Warto to zrobić, bo jak zaczną puszczać, bo będziesz miał cały czas obrzyganą skrzynię olejem i powtórkowe wyciąganie półosi, a koszt niewielki.

Yellowmen napisał(a):Czy po takim czymś trzeba robić zbieżność??

Nie wiem dokładnie jak to jest w Twoim aucie, ale.. żeby wyciągnąć półoś musisz odkręcić sworzeń i jeśli jest na nim regulacja jakaś, to wypadałoby zrobić później geometrię nie zbieżność, bo drążków prawdopodobnie rozkręcać nie będziesz, jak już to wybij gałki (gdyby taka potrzeba zaszła)

Yellowmen napisał(a):Czy samemu można to zrobić??

Tak, robiłem to w warunkach garażowych w trzech samochodach. Dobry zestaw kluczy będzie niezbędny, bo odkręcanie elementów zawieszenia, to często jest niemała maskara. Duży młotek też się przyda :)

Yellowmen napisał(a):Czy raczej będzie problem z demontażem i montażem??

Problemy zawsze jakieś są. A to nie da się czegoś odkręcić, a to nie wiadomo jak coś zrobić, a to czegoś brakuje...

Powodzenia.
Pozdrawiam
Tobo
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 wrz 2009, 09:30
Posty: 171
Skąd: Sosnowiec
Auto: M6'06 GY MZR-CD 121KM

Postprzez MariuS » 23 mar 2010, 09:43

Yellowmen napisał(a):Czy samemu można to zrobić??

Tak, robiłem to w warunkach garażowych w trzech samochodach. Dobry zestaw kluczy będzie niezbędny, bo odkręcanie elementów zawieszenia, to często jest niemała maskara. Duży młotek też się przyda :)

Yellowmen napisał(a):Czy raczej będzie problem z demontażem i montażem??

Problemy zawsze jakieś są. A to nie da się czegoś odkręcić, a to nie wiadomo jak coś zrobić, a to czegoś brakuje...

Powodzenia.[/quote]

dokładnie, dobre klucze to podstawa, ja śruby trzymającej sworzeń wahacza nie mogłem odkręcić, bo klucz był taki że wyrobił główkę śruby, ale pożyczyłem konkretny klucz który nawet już "wyjechaną" śrubę odkręcił, także zaopatrz się w dobrej jakości klucze. No chyba że sworzeń miałeś niedawno wymieniany.
Obrazek
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 15 kwi 2008, 09:31
Posty: 3498 (5/27)
Skąd: Poznań
Auto: Mazda 6 GH Kombi 2.2D '11
Subaru Impreza GT@STI++ '00
Peugeot 206SW 1.4 HDI '06


Była
Mazda 323F BA KL-ZE `95
Mazda 6 GY L3-VE `06

Postprzez puznies0 » 23 mar 2010, 21:51

Yellowmen napisał(a):Jestem w trakcie zamawiania przegubów P+L bo obydwa odezwały się po 3 latach jazdy (tzn od kiedy mam auto). I tu moje pytanie...czy mam coś jeszcze wymienić podczas tego zabiegu??
Czy po takim czymś trzeba robić zbieżność??
Czy samemu można to zrobić??
Czy raczej będzie problem z demontażem i montażem??



jak rozumiem mowa o przegubach zewnętrznych...

generalnie sprawa jest prosta z wymianą w warunkach domowych tylko trzeba mieć trochę pojęcia i sprawności manualnej...
musisz być stosunkowo delikatny przy zakładaniu przegubu bo musisz go wbić młotkiem i najlepiej zrób to przez jakiś kawałek drewna żebyś nie walił po samym przegubie bo ci się odezwie zaraz po samym montażu... druga sprawa to to że przegub trzyma taka sprężynująca spinka więc też musisz uważać przy zakładaniu żeby jej nie ściąć...spinka ma swoje miejsce we frezie ale wychodzi poza jego obręb i napiera na ścianki przegubu po wbiciu... poprostu trochę kombinacji i pojęcia... robota na jakieś max 2 h...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 cze 2008, 16:44
Posty: 456
Skąd: stąd
Auto: Mazda

Postprzez luki88 » 24 mar 2010, 16:39

cała praca – na stronę trwa jakeiś pół godziny, maksymalnie 40 minut, no chyba że robimy turystycznie a nie na wyścigi to robota moze sie rozvciągnąc na cały dzien :)
Yellowmen napisał(a):Jestem w trakcie zamawiania przegubów P+L bo obydwa odezwały się po 3 latach jazdy (tzn od kiedy mam auto).

poelcam przeguby spidan
Yellowmen napisał(a):I tu moje pytanie...czy mam coś jeszcze wymienić podczas tego zabiegu??

osłony przegubów, nakrętke na piastę i zabezpieczenie, ale to będziesz miał w zestawie a więc się nie przejmuj, no chyba że popsujesz koncówke drążka kierowniczego podczas zdejmowania – ja ją wyjołem bez strat w częściach
Yellowmen napisał(a):Czy po takim czymś trzeba robić zbieżność??

jeżeli nieuszkodzisz końcówek drążków kierowniczych to nie
Yellowmen napisał(a):Czy samemu można to zrobić??

tak – trzeba miec przyrzad do ustawiania zbierznosci, ewentualnie 2 listewki
Yellowmen napisał(a):Czy raczej będzie problem z demontażem i montażem??

najgorzej będzie odkręcic śrubę na piaście koła – tą pod dekielkiem felgi – mi sie udało kluczem na 3/4 cala i 2 metrową przedłuzką po której kumpel skakał

co do samej roboty to (warto przed cala pracą jechac na karchera i wymyc pod cisneiniem wszystki brud zanjdujący się na przednim nadkolu i wahaczach- dla poelpszenia sobie warunków pracy):
-luzujesz nakrętke na piaście – jezeli poalmiesz wszystkie klucze w domu (proxxon poległ) to jedz do jakejs wulkanizacji i niech ci poluzuja pneumatem (tylko wracajac nie szalej za bardzo zeby ci koło nie odpadło)
-zdejmujesz koło i odkręcasz śrubę mocującą koncówke drążka kierowniczego i przy pomocy sciągacza zdejmujesz go – dobrze jakbyś go nie uszkodził bo narobisz sobie kosztów i dodatkowej roboty
– skręcasz całą zwrotnicę na maxa i masz juz zdjętyą półoś od strony koła (niepamietam czy odkręcałem amortyzator od strony piasty czy sworzen wahacza ale jezeli przegub niebędzie chciał wyjsc to odkręc któras z tych części)
– ja wyjmowałem całą póloś zeby nowy przegub założyc – przydatna będzie breszka
– zdejmujesz i zakłądasz nwoy przegub pamiętając o gumowej osłonie przegubu
– zakladając tą osłone musisz ją troche ścisnac zeby nie byo w niej zabardzo powietrza bo jak skręcisz koła to moze sie ona rozerwac i cała robota na nic
– ogólnie do tej wymiany nie trzeba zdejmowac półosi, ale wygodniej jest załozyc osłone przegubu majac połoś w imadle niż na samochodzie
-składasz wszystko w odwrotnej kolejności pamietając że nakrętkę na piaście skręcasz na tyle, na ile masz siły w rękach
– w niektórych poradach znajdziesz informacje ze trzeba zdjąc łącznik stabilizatora przedneigo – nie trzeba
-jak będziesz wbijał przegub lub całą półoś (oczywiscie gumowym młotkiem) to usłyszysz takei charakterystyczne kliknięcie – jak kliknie to oznacza ze przegub został założony poprawnie – wbrew pozorom nie trzeba nawalac z całej sily młotem

ogólnie wymiana nie jest trudna
Sprzedam
Zaślepki halogenów i podłogę bagażnika
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 sie 2008, 11:39
Posty: 503
Skąd: Kutno
Auto: Mazda 323F BA '96 1,5 STAG

Postprzez Grzenio » 25 mar 2010, 01:51

... do wyjecia półosi lewej czy prawej nie bedzie konieczny demontaz drązka kierowniczego i sworznia. Po odkreceniu 2óch śrub mocujacych Mc Pherson ze zwrotnicą (na klucz 17mm) całosc na tyle sie odchyli ze wyciągniesz je bez problemu. (ostrożnie tylko z przewodem hamulcowym i kablem od ABSu) Ogólnie miła i przyjemna robótka :) ....to tylko taka moja skromna wskazówka. Powodzenia i pozdrawiam
http://www.polskajazda.pl/Samochody/Saab/9-5/145512
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 maja 2009, 18:57
Posty: 71
Skąd: Kraków
Auto: Saab 9-5 aero 2.3t 230KM

Postprzez XEEEnq » 1 lip 2011, 22:40

Koledzy to trza półoś zdemontować? Dzisiaj chciałem założyć nowy prawy przegub i chciałem wybić stary młotkiem ;) niestety się nie udało ;/ co teraz? Muszę całą półoś zdemontować? Jak?
eFKA 323 1.8 Automat + LPG sequent 24


http://ussemo.eu/
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2008, 23:40
Posty: 70
Skąd: Gniezno
Auto: 323F BA 1.8 AT

Postprzez Dominik88dgPL » 2 lip 2011, 11:05

zbicie starego przegubu to nie jest pyknięcie 2 razy młoteczkiem i schodzi , poza tym jak nie masz kanału to ciężka sprawa bardzo ciężko trzymać półoś i bić młotkiem zawsze możesz rozciąć przegub, pułoś nie ma zawleczek bo wyjmujesz ją razem z przegubem ze skrzyni ale prawdopodobnie będzie się to wiązać z wyciekiem oleju ze skrzyni
Forumowicz
 
Od: 24 wrz 2010, 20:28
Posty: 67 (0/1)
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Auto: Mazda Premacy Lift 1.8Pb
2003

Postprzez puznies0 » 2 lip 2011, 22:23

XEEEnq napisał(a):Koledzy to trza półoś zdemontować? Dzisiaj chciałem założyć nowy prawy przegub i chciałem wybić stary młotkiem ;) niestety się nie udało ;/ co teraz? Muszę całą półoś zdemontować? Jak?


jeśli ten przegub co masz na aucie jest i tak na szrot to nie pierdziel się i przypier. jak należy tym młotem... przegub trzyma tylko taki sprężynowy drucik i wieloklin... jak użyjesz dostatecznej perswazji to musi zejsć... jeszcze nie miałem przypadku żeby przegub nie dał się zdjąć... i nigdy półosi całych nie wyjmowałem...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 cze 2008, 16:44
Posty: 456
Skąd: stąd
Auto: Mazda

Postprzez BLACK666PL » 3 lip 2011, 03:52

puznies0 napisał(a):
XEEEnq napisał(a):Koledzy to trza półoś zdemontować? Dzisiaj chciałem założyć nowy prawy przegub i chciałem wybić stary młotkiem ;) niestety się nie udało ;/ co teraz? Muszę całą półoś zdemontować? Jak?


jeśli ten przegub co masz na aucie jest i tak na szrot to nie pierdziel się i przypier. jak należy tym młotem... przegub trzyma tylko taki sprężynowy drucik i wieloklin... jak użyjesz dostatecznej perswazji to musi zejsć... jeszcze nie miałem przypadku żeby przegub nie dał się zdjąć... i nigdy półosi całych nie wyjmowałem...


i tu się nie zgodzę dzisiaj wymieniałem u siebie przegub i bez wyjęcia pół-oski się nie obeszło <cisza> a co do wyjęcia jest bardzo łatwo wystarczy zdjąć opaskę z gumy na przegubie wewnętrznym tom większą i łatwo wychodzi tylko jak tak robisz to postaraj się jej nie popsuć albo zabezpiecz się w nowa opaskę.
X LIVE IS YOUR GAME X
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 paź 2009, 15:23
Posty: 227
Skąd: ISLANDIA/GDYNIA
Auto: Mazda 323f BA v6
Mazdaspeed Touring Kit A-Spec
Nissan Skyline r34 GTT
Honda civic 6g 1.6 vti

Postprzez korzeń » 3 wrz 2011, 21:02

witam, ja dzisiaj wymieniałem przegub, nie chcąc ustawiać geometri postaniwiłem odkręcić sforzeń wachacza, niestety nie dał za wygraną... Łatwiejsze okazało się zdemontowanie reszty wachacza od podwozia. (pytanko. czy w takim razie napewno nie musze ustawiać geometrii?? robiłem to pierwszy raz a nie mam jakiejs fachowej wiedzy, dodam jeszcze że przed tym jak zdecydowałem sie na odkręcenie sfożnia, prubowałem zdiąć tą końcówkę drążka, bez rezultatu, nie ingerowalem w tą część regulacyjną, odkręciłem tylko nakretke na dole i zakręciłem z powrotem)
co do naprawy po odkręceniu wachacza i amortyzatora przegub wyszedł bez problemu.
niestety dalej nieszło już tak głatko, walenie mlotkiem nic nie dało, nie chciał zejść z półosi nawet jak wyciągłem to sobie na zewnątrz:/ (co faktycznie jest rzecza bardzo prostą!!)
niestety spedziłem pare godzina nad tym i dopiero rozcięcie go szlifierką poskutkowało ( rozsypał sie na kawałki wprawdzie ale puścił...)
skrecanie poszlo całkiem sprawnie
niestety mam pare pytań, nie zaopatrzyłem sie w smar do tego przegubu, czy to co było wciśnięte w nową część ma wystarczyć czy powinienem tam jeszcze dodać?? zakładałem GLO
a drugie pytanie, po wyjęciu półosi z tegoi gniazda wyciekł też jakiś płyn (nito smar nito olej) czy to coś ze skrzyni biegów, czu poprostu tak "rozjechany" smar do przegubu, czym mam to uzupełnić?
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 29 lis 2010, 23:52
Posty: 11
Skąd: Będzin
Auto: MAZDA 6 GG/GY DIESEL 2.0 2007

Postprzez Pioteq25 » 7 wrz 2011, 21:02

Po takiej ingerencji z zawias warto pojechać na geometrię i wydać stówkę.
Jak nowy przegub miał fabrycznie smar w środku, to powinien być na równo z brzegami przegubu. Do tego koniecznie musi być dodatkowo smar pod osłoną- nowy. Smar do kupienia w sklepach motoryzacyjnych.
Jak wyciągałeś całą półośkę, wyleciał olej ze skrzyni biegów – kup nowy i wlewasz przez śrubę z przodu skrzyni.

Przeguby w BA ciężko schodzą i walenie młotkiem nie zawsze daje rezultaty. Najlepiej przed robotą zaopatrzyć się w specjalny zbijak nakręcany na przegub.
Forumowicz
 
Od: 8 lut 2006, 19:26
Posty: 1818 (6/13)
Skąd: opolski mazdaspeed
Auto: UFO 1.8

Postprzez Sebi77 » 3 lut 2016, 10:00

Witam mam pytanie odnośnie demontażu półosi lewej (puściło mi uszczelnienie w skrzyni) co najlepiej odkręcać aby nie było konieczności ustawiania geometrii, robię pierwszy raz mazdę i nie zabardzo wiem jak się za to zabrać :(
Forumowicz
 
Od: 27 gru 2015, 14:52
Posty: 35 (2/0)
Auto: Mazda 6 2.0, 121 Km, 2004

Postprzez Andrzej414 » 4 lut 2016, 23:00

Przy wymianie samej osłony przegubu wewnętrznego nie ma prawa się nic stać z geometrią. Co odkręcić? Najprościej końcówkę drążka kierowniczego wtedy można bardziej skręcić zwrotnicę i wypchnąć z niej przegub. Zdejmij też zacisk hamulca żebyś miał więcej miejsca i podwieś na sprężynie amortyzatora.

Druga metoda to zamiast końcówkę kierowniczego to odkręcić przegub kulowy wahacza. Tu będziesz mieć większy manewr do wyciągnięcia półosi potem ale na pewno więcej siły będzie trzeba użyć żeby wypchnąć śrubę oraz sworzeń ze zwrotnicy.

Także jak Ci łatwiej.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 sie 2011, 11:44
Posty: 1212 (3/48)
Skąd: Pierwsza Stolica Polski
Auto: Mazda 323C BA 1.5 '96 – była
Mazda 2 DE 1.5 '09
Mazda 3 BK 1.6 '07

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323