niskie wskazania temepratury cieczy chłodzącej

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez litwin » 3 sty 2016, 19:58

Witam

mam problem ze swoją madzią 2005r. 2.0 benzyna. Jadąc w trasę ok.50km jakbym nie jechał – wysokie obroty czy to niskie na 5 biegu auto wskazuje , że ciecz chłodzącą wcale się nie nagrzała przez co w kabinie przy nastawie 29 stopni jest zimno.
Czytałem, że trzeba sprawdzić odpowietrzenie układu przed wymianą termostatu.
Nie jestem mechanikiem ale zanim pójdę do mechanika i będę musiał sięgnąć po portfel może mógłbym coś sam sprawdzić i może obyłoby się bez zbędnych wydatków. Może ktoś podpowie co posprawdzać???? i jak to zrobić???

Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 9 sty 2014, 21:38
Posty: 10 (0/1)
Auto: SKODA OCTAVIA 1.9TDI 110KM '99, Mazda 5 2005 r. 2.0 Benzyna 146KM

Postprzez dzux » 4 sty 2016, 16:09

Cały czas masz otwarty termostat najprawdopodobniej jest do wymiany. Pojeździj trochę otwórz korek od chłodnicy sprawdź czy nie masz ubytku płynu.
viewtopic.php?f=411&t=145378&view=unread#unread
Forumowicz
 
Od: 5 cze 2011, 22:38
Posty: 706 (1/8)
Skąd: lubuskie
Auto: BYŁA Mazda 3 2005 sedan 1.6 JEST Mazda 5 2006r 2.0 benzyna :)

Postprzez litwin » 5 sty 2016, 23:22

przejechałem ok. 20 km i wskazówka podniosła się na wysokość litery c. Po powrocie dolałem płynu chłodniczego jakiegoś zwykłego do zbiornika wyrównawczego. Dopiero po chwili zauważyłem napis na metalowym pokrętle Fl-22 teraz dopiero czytam o co chodzi.
Czy muszę kupić 10l tego płynu za 200zł? czy mogę użyć np koncentratu prestone??
Niestety dolanie płynu nie rozwiązało problemu dalej auto robi sie co najwyżej letnie pomimo przejechania 20km....
Co dalej robić???
Początkujący
 
Od: 9 sty 2014, 21:38
Posty: 10 (0/1)
Auto: SKODA OCTAVIA 1.9TDI 110KM '99, Mazda 5 2005 r. 2.0 Benzyna 146KM

Postprzez dzux » 6 sty 2016, 12:05

Odkręć korek od chłodnicy tam sprawdź możesz kupić 1l prestone miesza się ze wszystkimi płynami, płynu chłodzącego wchodzi 6,7l a przy wymianie i tak nie wymienisz więcej niż 5 l ponieważ dużo zostaje w układzie, masz uwalony termostat ponieważ jest otwarty non stop a nie jak przy prawidłowym który otwiera się przy 89c, podjedz do mechanika bo sam tego nie ogarniesz, i czytaj forum jest mnóstwo tematów które cie zainteresują
PS kup sobie instrukcję mazdy 5 na allegro i się bardzo dużo dowiesz koszt tylko 30 zł.
Forumowicz
 
Od: 5 cze 2011, 22:38
Posty: 706 (1/8)
Skąd: lubuskie
Auto: BYŁA Mazda 3 2005 sedan 1.6 JEST Mazda 5 2006r 2.0 benzyna :)

Postprzez maślak » 6 sty 2016, 17:22

Niedawno miałem ten sam problem . Też kombinowałem z odpowietrzaniem układu chłodzenia i lipa . W końcu wymieniłem termostat (koszt poniżej 100zł) i po problemie. Sama wymiana bardzo prosta jednak jest tam trochę ciasno i trochę trzeba pokombinować . Teraz temperatura trzyma jak trzeba. Mam nadzieję, że pomogłem i wiesz co już musisz zrobić kolego .
Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 11 sie 2015, 21:22
Posty: 4
Auto: Mazda 5
rok prod. 2005
2.0 benzyna
145 KM

Postprzez Radomianin » 1 lut 2016, 13:00

Witam

Może ktoś mi pomoże.

Auto jak by dłużej sie rozgrzewało, ciężko dochodzi do 90 stopni, w czasie jazdy temperatura spada do 70-80 stopni by na światłach wrócić do pozycji 90 stopni.

Jak by słabsze ogrzewanie środka pojazdu.

Problem na gazie, po 40 stopniach które osiąga silnik przełącza na gaz, ale do czasu rozgrzania całej komory silnika nie trzyma obrotów. Jak by instalacja gazowa nadal była zbyt zimna, po dłuższym czasie gdy temperatura silnika zagrzeje wszystkie elementy problem z gazem znika, ale nadal wskazanie temperatury spada podczas jazdy i wraca do 90 na postoju.

Mechanik mówi , że wąż za nagrzewnicą jest zimny i, że to jest przyczyna, a ja znowu stawiałem na termostat.

Co myślicie na ten temat?
Początkujący
 
Od: 2 sty 2014, 14:54
Posty: 28

Postprzez hak64 » 1 lut 2016, 14:07

Masz rację. To termostat. Zawiesił się w pozycji "otwarty" i grzeje pełny obieg (wolno sie nagrzewa). Podczas jazdy trudno nagrzać auto, bo pęd powietrza owiewa chłodnicę. Tylko na postoju temperatura będzie wzrastać do prawidłowej wartości.
A mechanik chciał cie "przygotować" na większy koszt. Założę się że padła by sugestia wymiany pompy wody.
Forumowicz
 
Od: 26 gru 2015, 10:08
Posty: 448 (2/23)
Auto: Mercedes 300SE

Postprzez Radomianin » 1 lut 2016, 16:17

Uszkodzona nagrzewnica, do wyminay ?

Po testach w czasie jazdy grzeje , na postoju dmucha lodowatym powietrzem. Raczej nie możliwe aby od silnika dmuchać tak ciepłym powietrzem podczas jazdy. Chyba że się mylę ?
Przed wymianą termostatu normalnie ogrzewała szyby podczas postoju i skrobania. Może ogrzewanie było słabe , ale było. Osłabione przez pracę na dużym obiegu.
Na luzie zwiększam obroty i grzeje, obroty w dół i zimny nawiew.
Problem temperatury silnika rozwiązany , ale teraz to ogrzewanie...
Zauważyłem dolany płyn do zbiornika. Czy przypadkiem nie powinno dolewać się bezpośrednio do chłodnicy.Może tu jest problem. Brak płynu lub zapowietrzony układ?
Początkujący
 
Od: 2 sty 2014, 14:54
Posty: 28

Postprzez kuba-82 » 1 lut 2016, 21:26

Kolego Radomianin, jak rozwiążesz problem braku ogrzewania na wolnych obrotach daj znać , mam ten sam problem
Forumowicz
 
Od: 27 kwi 2015, 20:54
Posty: 55
Auto: MAZDA 5 2,0D, 110 KM 2006 r

Postprzez Radomianin » 1 lut 2016, 22:04

Robiłeś coś w tym.temacie?
Obstawiam :
– pompa wody , na wyższych obrotach daje większe ciśnienie na nagrzewnice
– zamulona nagrzewnica
– zapowietrzony układ , podobno przy gazie ciężko od powietrzyć
Podobno przy gazie jest dość ciężko z odpowietrzeniem .
Który wąż jest wejściem do nagrzewnicy dolny czy górny ?
Górny wąż robi się ciepły gdy pochodzi na wysokich obrotach.
Czyli nagrzewnica działa gdy dostanie większe ciśnienie.
Przypomniałem sobie że kiedyś kilka razy przy opalaniu słyszałem głośny dźwięk w okolicy alternatora , może faktycznie pompa wody juz się rozpadła, znaczy się łopatki. Przy większych obrotach dają większe ciśnienie płynu.
Będę wdzięczny za każdą fachową odpowiedź .
Walczę :)
Początkujący
 
Od: 2 sty 2014, 14:54
Posty: 28

Postprzez kuba-82 » 2 lut 2016, 20:47

Kolego , co prawda mam klekota ,ale brak ogrzewania jak u Ciebie.Nagrzewnica płukana więc ok, korek ok, pozostało jeszcze sprawdzić dogrzewacz i wymienić termostat, a to dlatego , że górny wąż ciepły i twardy, dolny zimny i chłodnica także zimna.Auto stoi u mechanika ma pominąć dogrzewacz, zmienić termostat i zobaczyć efekty.Dodam że jak jechałem do mechanika to grzała jak wściekła , ale nie wiem czemu obroty trzymała około 900-950. Wcześniej pod domem jak sam dłubałem to obroty były ok 800 rpm i brak ogrzewania. Dziwna sprawa, oby się nie okazało że pompa wody kiepska, bo wymieniałem rozrząd kompletny w lipcu i wsadzili mi jakiś zamiennik,z drugiej strony jakby pompa była kiepska to by się silnik grzał latem, a wszystko było ok z temperaturą. Walka trwa :(
Forumowicz
 
Od: 27 kwi 2015, 20:54
Posty: 55
Auto: MAZDA 5 2,0D, 110 KM 2006 r

Postprzez Radomianin » 3 lut 2016, 08:02

Niekoniecznie musi się silnik grzać .
Po pierwsze sam płyn wędruje grawitacyjne a pompa go przepycha , może mieć delikatnie słabsze ciśnienie i to wystarcza na obieg chłodzenia ale może brakować by przepchnąć przez nagrzewnice.
Ja wejście nagrzewnicy mam gorące a wyjście zimne. Wystarczy że podkręcę o 200 obrotów silnik i nagrzewnica puszcza i wszędzie gorąco.
Początkujący
 
Od: 2 sty 2014, 14:54
Posty: 28

Postprzez kuba-82 » 3 lut 2016, 20:22

Mam zapytanko, górny waż zasila nagrzewnicę, czy dolny? u mnie dolny lekko ciepły , a górny chłodny
Poddałem się :( zakładam dodatkową pompkę obiegową płynu, taką na 12V. Przy następnej wymianie rozrządu założę pompę wody ori
Forumowicz
 
Od: 27 kwi 2015, 20:54
Posty: 55
Auto: MAZDA 5 2,0D, 110 KM 2006 r

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

Moderator

Moderatorzy 5 / Premacy

cron