Jestem szczęśliwym posiadaczem Magdy od połowy września 2014 roku.
Historia Zakupu
Mazda ta wisiała od pewnego czasu na OLX pewnego niedzielnego dnia postanowiłem ją zobaczyć tak spontanicznie w sumie to wyszło. Pojechałem oglądać to auto i od początku rozczarowanie
Szyberdach nie działa
Podsufitka jest zalana
Boki drzwi przerdzewiałe
Hamulce piszczą
Ma za sobą kilka przygód parkingowych
Po mimo tych wad silnik wyglądał jak najbardziej na sprawny, pozwoliłem sobie go zagrzać żeby sprawdzić jak wygląda chłodzenie samochodu i tutaj moje zdziwienie kilka chwil i wentylator już schłodził silnik po za tym chodził równo i nie miałem zastrzeżeń co do jego stanu (auto kupione z przebiegiem 165 tyś czy to prawda pozostawiam wam do rozstrzygnięcia
Przez te kilka miesięcy ciepła zdążyłem uporać się z rdzą oraz jako tako naprawić szyberdach (okazało się że jest sprawny lecz przez minimum kilka lat nie był otwierany i trzymała go rdza, po sprzątaniu zabezpieczaniu czyszczeniu i smarowaniu działa )Niestety po kilku tygodniach posiadania samochodu gdy parkowałem koło pracy ktoś otarł mi tyłek i uciekł

Do zrobienia
– Lakier
– Szyberdach (wymiana najprawdopodobniej bo nie wiem czy uda mi się uratować blachę)
– Nowy sprzęt grający
– Alufelgi 15
– Uporanie się z gaśnięciem auta na biegu jałowym (nie zawsze zazwyczaj jak w zbiorniku jest mniej niż 1/2 paliwa )
– Jakieś mody
Zdjęcia:
Trochę się rozpisałem, mam nadzieje że nikogo nie zanudziłem