Majk500 napisał(a):A jak wielkie jest rozszczelnienie? Jakaś drobna dziurka czy coś więcej? Bo możesz zawsze dać do zlutowania drobnego uszkodzenia i zamknie się pewnie w ok 100 zł a zawsze masz oritylko czy masz taki warsztat niedaleko siebie żeby ją naprawić...?
Tragedii nie ma ale wiesz para leci spod grilla i kapie.Dobrze że da radę wg jeździć bo jest dosć chłodno także akurat dla mnie po mieście żeby przejechać po 1-2 km wystarcza.Na razie dolałem pół litra do układu , dzisiaj kilka km zrobiłem głownie zimnym silnikiem jak już sie całkowicie zagrzewał to akurat byłem na miejscu.
Co do warsztatu to takowy istnieje, nie tylko lutują ale wg regenerują , wymieniają te boczne plastiki itp.ale skoro teraz sie rozszczelniła w jednym miejscu to pewnie zaraz puści gdzieś w drugim, a nie cche specjalnie ładowac dwa razy pieniędzy .Za refegerację też pewnie zapłacę 100-200 zł a za 370 mam nówkę.Czekam do jutra jak nie będzie sensownej ori używki to kupuje nową.