Niestety, gdy się trzyma za długo to 2 razy psika na reflektory i robi 5 machnięć. Chociaż po którymś tam razie już nie było psikania na reflektory, tylko 5 machnięć.
Spryskiwacze szyby przedniej
Udało się znaleźć sposób – gdy się szybko puści dźwigienkę, po krótkim psiknięciu na szybę, to można mieć 4 machnięcia 
Niestety, gdy się trzyma za długo to 2 razy psika na reflektory i robi 5 machnięć. Chociaż po którymś tam razie już nie było psikania na reflektory, tylko 5 machnięć.
Niestety, gdy się trzyma za długo to 2 razy psika na reflektory i robi 5 machnięć. Chociaż po którymś tam razie już nie było psikania na reflektory, tylko 5 machnięć.
Jak mało psikniesz wycieraczka lata po suchym. Ja w zasadzie problemu nie widzę.
Sikam dużo. 
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)

-
Blue inside & red outside!
- Od: 12 lis 2011, 14:36
- Posty: 3820 (129/80)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011
ale to chyba normalne ze psika sie tyle by wycieraczki nie "skakaly" po suchym niszczac sie... czyli chcemy oszczedzac na plynie jak rozumiem
(czasami nie ogarniam tych oszczednosci)
(czasami nie ogarniam tych oszczednosci)
- Od: 10 sty 2013, 13:17
- Posty: 1915 (84/101)
- Skąd: Wiesbaden / Bydgoszcz
- Auto: Była:
Mazda 3 BK Y6 ‘07 1.6
Mazda 3 BL R2 '10 2.2
Mazda MX-5 NC '08 2.0
Jest:
MPS BL3 '13 2.3
Nie rozumiecie

Nie chodzi o to, że jak mało psikniesz to lata po suchym, albo o jakieś oszczędności (tam akurat chodziło o sposób na 4 machnięcia wycieraczkami) ... zawsze lata po suchym (jeśli deszcz nie dopomaga), bo wycieraczki robią standardowo 5 machnięć przy spryskiwaniu szyby, a za 3-4 razem szyba już sucha – wytarta, dlatego to jest totalny bezsens – taka liczba machnięć.
A jak dopsikasz na 3-4 machnięciu płynu ... to znowu zrobi dodatkowych 5 machnięć. Po co taka ilość? – chyba tylko oni o tym wiedzą, może mają tam inny klimat?
W poprzednim samochodzie mogłem sobie dźwigienką napsikać płynu na szybę, bez uruchamiania wycieraczek, a później albo uruchomić wycieraczki na jedno machnięcie, albo tryb 3-machnięciowy, tutaj masz 5 machnięć wycieraczek przy spryskiwaniu szyby (4 sposobem, albo sposób sonyego trzeba wypróbować), gdzie za 3-4 razem masz już szybę praktycznie suchą.
Ja na płynie nie oszczędzam, wręcz przeciwnie, jednym ze sposobów jest właśnie spora ilość, szczególnie jak błotko występuje ... ale pod koniec i tak już macha po suchej szybie (jak nie ma deszczu), bo jest za dużo "defaultowych" machnięć.
Poza tym jak działa spryskiwanie przy wyższych prędkościach to dobrze wiecie, dużo i tak nie napsikasz, to za 2-3 razem szyba sucha, a one dalej machają – po suchej szybie – bo przecież "muszą" machać 5 razy, bo tak zostały zaprojektowane.

Nie chodzi o to, że jak mało psikniesz to lata po suchym, albo o jakieś oszczędności (tam akurat chodziło o sposób na 4 machnięcia wycieraczkami) ... zawsze lata po suchym (jeśli deszcz nie dopomaga), bo wycieraczki robią standardowo 5 machnięć przy spryskiwaniu szyby, a za 3-4 razem szyba już sucha – wytarta, dlatego to jest totalny bezsens – taka liczba machnięć.
A jak dopsikasz na 3-4 machnięciu płynu ... to znowu zrobi dodatkowych 5 machnięć. Po co taka ilość? – chyba tylko oni o tym wiedzą, może mają tam inny klimat?
W poprzednim samochodzie mogłem sobie dźwigienką napsikać płynu na szybę, bez uruchamiania wycieraczek, a później albo uruchomić wycieraczki na jedno machnięcie, albo tryb 3-machnięciowy, tutaj masz 5 machnięć wycieraczek przy spryskiwaniu szyby (4 sposobem, albo sposób sonyego trzeba wypróbować), gdzie za 3-4 razem masz już szybę praktycznie suchą.
Ja na płynie nie oszczędzam, wręcz przeciwnie, jednym ze sposobów jest właśnie spora ilość, szczególnie jak błotko występuje ... ale pod koniec i tak już macha po suchej szybie (jak nie ma deszczu), bo jest za dużo "defaultowych" machnięć.
Poza tym jak działa spryskiwanie przy wyższych prędkościach to dobrze wiecie, dużo i tak nie napsikasz, to za 2-3 razem szyba sucha, a one dalej machają – po suchej szybie – bo przecież "muszą" machać 5 razy, bo tak zostały zaprojektowane.
jak masz suche wycieraczki po 4 machnięciach to masz chyba jakieś zasysanie na nich zamontowane.
spryskaj sobie potem wysiać z auta podnieś wycieraczkę i będzie wilgotna i mokra...
trochę wydziwianie mi się wydaje....
spryskaj sobie potem wysiać z auta podnieś wycieraczkę i będzie wilgotna i mokra...
trochę wydziwianie mi się wydaje....
- Od: 10 sty 2013, 13:17
- Posty: 1915 (84/101)
- Skąd: Wiesbaden / Bydgoszcz
- Auto: Była:
Mazda 3 BK Y6 ‘07 1.6
Mazda 3 BL R2 '10 2.2
Mazda MX-5 NC '08 2.0
Jest:
MPS BL3 '13 2.3
Norreca napisał(a):spryskaj sobie potem
Pot do spryskiwania?
Wszystko zostało przedstawione ... opisane ... sonykemot dołączył do problemu, a tu, że wydziwianie, nie ma to jak rzeczowa dyskusja, uwielbiam takie
P.S. szyba sucha po 3-4 machnięciach, i po co ta biedna, niech będzie, że lekko wilgotna wycieraczka, ma po niej szorować? ... tym bardziej, że czasami zdąży się pojawić na szybie błotko pochodzące spod kół przejeżdżających samochodów, i ta biedna, lekko wilgotna wycieraczka, sobie je rozsmarowuje po szybie, tak długo machając.
ja nie mam zamiaru rzeczowej dyskusji prowadzić bo dla mnie to rozmowa typu dlaczego świeci słonce, kompletnie bez sensu nie mająca wpływu na cokolwiek.
jak dla mnie jest dobrze...
spoko każdy wypowiada swoja opinie wiec nie ma co się obrażać.
jak dla mnie jest dobrze...
spoko każdy wypowiada swoja opinie wiec nie ma co się obrażać.
- Od: 10 sty 2013, 13:17
- Posty: 1915 (84/101)
- Skąd: Wiesbaden / Bydgoszcz
- Auto: Była:
Mazda 3 BK Y6 ‘07 1.6
Mazda 3 BL R2 '10 2.2
Mazda MX-5 NC '08 2.0
Jest:
MPS BL3 '13 2.3
Podzielam zdanie Kolegi Norreca. Nie widzę żadnego problemu w pracy wycieraczek. Jakoś niespecjalnie obserwuję, żeby ostatni cykl chodził na sucho. Nie wiem albo masz jakiś problem z dyszami i dają mało płynu albo jakieś cudowne gumy które oprócz sciągania wody dodatkowo suszą szybę
U mnie na zawsze oryginalnych i regularnie wymienianych gumach nie odczuwam w tej kwestii żadnego dyskomfortu !
Każdy ma swoje zdanie ... a testowałeś rano, czy może "z pamięci"?
Poza tym tego nie zauważysz w deszczowy dzień, ale w "błotnisty".
A problem dochodzi kolejny, przy sporym spryskiwaniu – dłuższe trzymanie dźwigienki – na reflektory psika 2 razy, po co tyle?
To też pewnie nikomu nie przeszkadza, prawda? 
A nie mogli tak na końcu dźwigienki dać przycisk – spryskiwanie reflektorów? Po prostu lubię logiczność i dopracowanie, nie lubię też automatyzmu, w sensie, że po co połączone jest spryskiwanie reflektorów ze spryskiwanie szyby? – jeśli będę chciał sobie spryskać reflektory, to spryskam. Albo przy przełączaniu nawiewu – jeśli przełączysz na nawiew na przednią szybę, automatycznie włącza się podgrzewanie przedniej szyby ... gdybym chciał włączyć podgrzewanie przedniej szyby, to bym sobie pstryknął przycisk, a tak – za każdym razem muszę ten przycisk pstrykać, ale nie po to, by podgrzewanie włączyć, ale po to, by je wyłączyć, bo się automatycznie załącza po puszczeniu nawiewu na przednią szybę.
Albo temat o światłach i kontrolkach
... a właśnie, zaraz tam nagryzmolę
– Tytan, wbijaj do dyskusji 
I teraz pytanie ... kogo naszła od razu myśl, że wymyślam i myśl, że dla niego jest wszystko ok? ... ten niech nic nie pisze, bo jest pod wpływem Mazdy i nic mu w niej nie przeszkadza
Poza tym tego nie zauważysz w deszczowy dzień, ale w "błotnisty".
A problem dochodzi kolejny, przy sporym spryskiwaniu – dłuższe trzymanie dźwigienki – na reflektory psika 2 razy, po co tyle?
A nie mogli tak na końcu dźwigienki dać przycisk – spryskiwanie reflektorów? Po prostu lubię logiczność i dopracowanie, nie lubię też automatyzmu, w sensie, że po co połączone jest spryskiwanie reflektorów ze spryskiwanie szyby? – jeśli będę chciał sobie spryskać reflektory, to spryskam. Albo przy przełączaniu nawiewu – jeśli przełączysz na nawiew na przednią szybę, automatycznie włącza się podgrzewanie przedniej szyby ... gdybym chciał włączyć podgrzewanie przedniej szyby, to bym sobie pstryknął przycisk, a tak – za każdym razem muszę ten przycisk pstrykać, ale nie po to, by podgrzewanie włączyć, ale po to, by je wyłączyć, bo się automatycznie załącza po puszczeniu nawiewu na przednią szybę.
Albo temat o światłach i kontrolkach
I teraz pytanie ... kogo naszła od razu myśl, że wymyślam i myśl, że dla niego jest wszystko ok? ... ten niech nic nie pisze, bo jest pod wpływem Mazdy i nic mu w niej nie przeszkadza
Ostatnio edytowano 17 gru 2015, 07:26 przez e-tomek, łącznie edytowano 1 raz
[skasowano]
po prostu rozwiązanie ich jest logiczne jak dobrze pamiętam nie ma w żadnym aucie dodatkowego guziczka na spryskiwanie reflektorów.
Dodatkowo Ci powiem że nowe auta maja już spryskiwacz na kamerę zamontowana z przodu w zderzaku i tam tez nie ma dodatkowego guziczka.
po prostu troszkę przeginasz... dla jednej osoby na parę milionów rozwiązanie nie jest logiczne... hmmm bardzo możliwe.
99% użytkowników samochodów ma to głęboko w D. i nawet nie wie jak działają spryskiwacze.
co do zaślepienia jest to dość banalne... mały procent ludzi na forum jest zaślepiony marka BARDZO mały!! bo jak dostali by 300tyś na auto tylko i jedno na bank nie kupili by Mazdy.
co do nawiewu to masz chyba jakiś problem... bo mi nic takiego się nie pojawia.
po prostu rozwiązanie ich jest logiczne jak dobrze pamiętam nie ma w żadnym aucie dodatkowego guziczka na spryskiwanie reflektorów.
Dodatkowo Ci powiem że nowe auta maja już spryskiwacz na kamerę zamontowana z przodu w zderzaku i tam tez nie ma dodatkowego guziczka.
po prostu troszkę przeginasz... dla jednej osoby na parę milionów rozwiązanie nie jest logiczne... hmmm bardzo możliwe.
99% użytkowników samochodów ma to głęboko w D. i nawet nie wie jak działają spryskiwacze.
co do zaślepienia jest to dość banalne... mały procent ludzi na forum jest zaślepiony marka BARDZO mały!! bo jak dostali by 300tyś na auto tylko i jedno na bank nie kupili by Mazdy.
co do nawiewu to masz chyba jakiś problem... bo mi nic takiego się nie pojawia.
Ostatnio edytowano 17 gru 2015, 17:15 przez KMBak, łącznie edytowano 2 razy
Powód: Wycieczki osobiste
Powód: Wycieczki osobiste
- Od: 10 sty 2013, 13:17
- Posty: 1915 (84/101)
- Skąd: Wiesbaden / Bydgoszcz
- Auto: Była:
Mazda 3 BK Y6 ‘07 1.6
Mazda 3 BL R2 '10 2.2
Mazda MX-5 NC '08 2.0
Jest:
MPS BL3 '13 2.3
[skasowano]
A nawiew – widzisz, znowu nie wiesz o co chodzi, a już tworzysz teorie "anty", nawiew mam "manualny" i takie rozwiązanie występuje, ale Ty wiesz pewnie lepiej.
A nawiew – widzisz, znowu nie wiesz o co chodzi, a już tworzysz teorie "anty", nawiew mam "manualny" i takie rozwiązanie występuje, ale Ty wiesz pewnie lepiej.
Ostatnio edytowano 17 gru 2015, 17:16 przez KMBak, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Wycieczki osobiste
Powód: Wycieczki osobiste
Spokojnie Panowie. Bo Wam posty pokasuje.
Stara zasada mówi, że nigdy nie dogodzisz wszystkim w 100%. I tyle.
Ja uważam, że spryskiwacze chodzą ok. Nawet dwa psiknięcia na reflektory są sensowne. Jedno już zupełnie by nic nie dało, a to ma coś tam spłukać z klosza.
Co do nawiewu – też jest to sensowne – bo skoro chcesz odparować przednią szybę (bo po co innego na nią tylko nawiew?!) to chodzi o to by zrobić to szybciej... Ale rozumiem, że może wystąpić wyjątkowa sytuacja, że to Ci przeszkadza. Z tego co wiem większość aut ma zaprogramowane pewne automatyzmy i nic z tym nie zrobisz. Zauważ, że i tak nasze Mazdy oceniane były, że mają za dużo guziczków. Większość normalnych userów już może się pogubić... A teraz dodaj mi dodatkowe przyciski do spryskiwaczy, podgrzewaczy, kontrolek jeszcze z 5 do każdej z tych funkcji i kokpit Star Treka gotowy. Producent celuje w średnią użytkowników. Nic nie zrobisz. Nawet w Ferrari za milion ojro znalazłby wiele alogicznych rozwiązań – ale tam się za to płaci i tak ma być.
Na marginesie. Jak by mi ktoś dał 300 tys. to kupiłbym Mazdę.
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Stara zasada mówi, że nigdy nie dogodzisz wszystkim w 100%. I tyle.
Ja uważam, że spryskiwacze chodzą ok. Nawet dwa psiknięcia na reflektory są sensowne. Jedno już zupełnie by nic nie dało, a to ma coś tam spłukać z klosza.
Co do nawiewu – też jest to sensowne – bo skoro chcesz odparować przednią szybę (bo po co innego na nią tylko nawiew?!) to chodzi o to by zrobić to szybciej... Ale rozumiem, że może wystąpić wyjątkowa sytuacja, że to Ci przeszkadza. Z tego co wiem większość aut ma zaprogramowane pewne automatyzmy i nic z tym nie zrobisz. Zauważ, że i tak nasze Mazdy oceniane były, że mają za dużo guziczków. Większość normalnych userów już może się pogubić... A teraz dodaj mi dodatkowe przyciski do spryskiwaczy, podgrzewaczy, kontrolek jeszcze z 5 do każdej z tych funkcji i kokpit Star Treka gotowy. Producent celuje w średnią użytkowników. Nic nie zrobisz. Nawet w Ferrari za milion ojro znalazłby wiele alogicznych rozwiązań – ale tam się za to płaci i tak ma być.
Na marginesie. Jak by mi ktoś dał 300 tys. to kupiłbym Mazdę.

-
Blue inside & red outside!
- Od: 12 lis 2011, 14:36
- Posty: 3820 (129/80)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011
Z tym psikaniem na lampy, chodzi o to, że pojawia się co kilka psiknięć na szyby, chyba, że trzymasz długo dźwigienkę psikania – wówczas jest za każdym razem. Zawsze są dwa psiknięcia.
Warunek muszą być włączona lampy oraz poziom płynu musi być odpowiednia. U mnie jak świeci się kontrolka płynu to lampy przestają być "olewane".
Co do kłótni – ostatni raz proszę zaprzestać. Ponadto zaraz posprzątam tutaj tą wymianę zdań – proszę sobie ją prowadzić PW. Nie żartuję.
Warunek muszą być włączona lampy oraz poziom płynu musi być odpowiednia. U mnie jak świeci się kontrolka płynu to lampy przestają być "olewane".
Co do kłótni – ostatni raz proszę zaprzestać. Ponadto zaraz posprzątam tutaj tą wymianę zdań – proszę sobie ją prowadzić PW. Nie żartuję.
-
Blue inside & red outside!
- Od: 12 lis 2011, 14:36
- Posty: 3820 (129/80)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011
Mhm, byłem w instrukcji, jest napisane, że raz na 5 spryskiwań szyby ... czy to dobrze, czy nie, to już nie będę pisał

Czy za każdym razem przy długim trzymaniu dźwigienki – hmm ... dzisiaj sporo testowałem i po chwili już nie chciało psikać na reflektory, zanim kontrolka się zapaliła, ale to tak na szybko, potestuję jeszcze dłuższe trzymanie, chociaż trzymałem całkiem długo – tak mi się wydaje.
Czy za każdym razem przy długim trzymaniu dźwigienki – hmm ... dzisiaj sporo testowałem i po chwili już nie chciało psikać na reflektory, zanim kontrolka się zapaliła, ale to tak na szybko, potestuję jeszcze dłuższe trzymanie, chociaż trzymałem całkiem długo – tak mi się wydaje.
maestro napisał(a):Panowie a do czego służy te przekretlo co zaznaczylem strzalka na zielono??
Mam automatyczne wycieraczki, prośba o wytłumaczenie czy czułość = docisk ? Według obrazka mam ustawić aby wskaźnik był jak najgrubszy aby docisk wycieraczki do szyby był jak najmniejszy ? Ma ktoś doświadczenia w tym temacie ?
- Od: 18 kwi 2013, 02:09
- Posty: 45
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 3 BL MPS 2.3T L3-VDT 2012r.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości