Volvo V70XC Cross Country 2.4T/AT Summum '01r – Stodoła AWD
Grubo idziesz .
Ja po ostatnim większym serwisie – popychacze + amorki przód, jak na razie wymieniam tylko oliwę .
No ale zbliżają się hamulce przód – klocki. Poza tym auto turla się zacnie.
Jeździłem nim teraz 4 dni, L3 na serwisie, to nie mogę odżałować tych cholernie dobrych foteli w Łosiach......zastanawiam się czy idzie je przenieść do L3 .
Przez chwilę myślałem aby zakupić drugiego Łosia zamiast L3, najlepiej V70 CC, albo jak starczy kasy to XC70 w nowej budzie, ale to nie spina mi się z żadnym budżetem :/.
Ja po ostatnim większym serwisie – popychacze + amorki przód, jak na razie wymieniam tylko oliwę .
No ale zbliżają się hamulce przód – klocki. Poza tym auto turla się zacnie.
Jeździłem nim teraz 4 dni, L3 na serwisie, to nie mogę odżałować tych cholernie dobrych foteli w Łosiach......zastanawiam się czy idzie je przenieść do L3 .
Przez chwilę myślałem aby zakupić drugiego Łosia zamiast L3, najlepiej V70 CC, albo jak starczy kasy to XC70 w nowej budzie, ale to nie spina mi się z żadnym budżetem :/.
..::Born To Rise Hell::..
Wszystko zależy od tego, ile kilometrów robisz samochodem. Niektórzy ludzie jeżdżą 5-10 tyś rocznie i chwalą się, że im się nic nie psuje... Fakt, nawet ta generacja Volvo jest dość bezawaryjna jak się robi wszystko na czas, to na prawdę solidne auta... ale mechaniczni rzeźnicy są wśród nas. Mój roczny interwał to ok. 50 tyś km więc siłą rzeczy auto się eksploatuje. Volvo mam od kwietnia i szykuje się druga wymiana oleju a przed pierwszą wymianą zrobiłem 5-6tyś km po zakupie... Został mi jeszcze silnik. Hula na pół gwizdka. Turbo ładuje połowę tego, co powinno, z rury za IC sączy się olej, więc IC pewnie pływa. Łapie w uj lewego powietrza i jest problem z podciśnieniami. Wg mnie volvos.pl wymienili goły słupek silnika a osprzęt zostawili... a po takim przebiegu gumowe rurki porozsypują się w rękach. Zacznę od doprowadzenia do ładu dolotu i podciśnień, jak to nie pomoże to turbawka do regeneracji niestety. Co do foteli w Volvo to czysta magia, to muszę przyznać... Jeździłem V70 i moim zdaniem do "wygodnej jazdy" XC jest o wiele lepsze. Sporo więcej komfortu. Ale jak chcesz poszaleć to zapomnij... kołysze się jak łódka Ciekawe jak się śmiga nowszym XC70, co mogę napisać to to, że dizajn robi robotę Nawet nie wyobrażasz sobie jaki jest problem z elementami wnętrza do Cross Country. Fotela szukam od kwietnia i nic, a nie jestem dusigroszem i nie wybrzydzam. Po prostu nie trafiła się jeszcze nawet 1 sztuka takiego, jak mam.
Półoś wymieniona, super dostępu to nie ma ale bez kanału ujdzie. Drgań już nie ma. Przed wymianą 80km/h i zrzucało tyłek z fotela... Do 50km/h wrażenie, jakby koło było kwadratowe. Już ostatnia prosta do fajnego stanu technicznego
Półoś wymieniona, super dostępu to nie ma ale bez kanału ujdzie. Drgań już nie ma. Przed wymianą 80km/h i zrzucało tyłek z fotela... Do 50km/h wrażenie, jakby koło było kwadratowe. Już ostatnia prosta do fajnego stanu technicznego
- Od: 17 gru 2012, 02:02
- Posty: 1728 (0/10)
- Skąd: Trawniki
- Auto: XC70 Cross Country '01
Xedos 6 '92 KF
Nieźle.
Volvo jeździ u mnie mało. Śmigało 15 tyś rocznie, teraz maks 10 tyś zrobi, chyba ze jeszcze załapie jakieś dwa wyjazdy wakacyjne. Od km mam L3.
Zastanawiam się co w przyszłym roku zamiast L3 kupić i jak tylko wsiąde w S60 tak myśle o kolejnym łosiu, ale ceny wersji po Lifcie to jakaś fanaberia.....
Pojawił się plan , aby sprzdać L3 kupić Megane RS dla żony a sobie przygarnąć s60 . Zobaczymy.
Powodzenia w pracach .
Volvo jeździ u mnie mało. Śmigało 15 tyś rocznie, teraz maks 10 tyś zrobi, chyba ze jeszcze załapie jakieś dwa wyjazdy wakacyjne. Od km mam L3.
Zastanawiam się co w przyszłym roku zamiast L3 kupić i jak tylko wsiąde w S60 tak myśle o kolejnym łosiu, ale ceny wersji po Lifcie to jakaś fanaberia.....
Pojawił się plan , aby sprzdać L3 kupić Megane RS dla żony a sobie przygarnąć s60 . Zobaczymy.
Powodzenia w pracach .
..::Born To Rise Hell::..
Autko stoi w warsztacie już ponad tydzień. Długo czekałem na regenerację turbo ale cóż zrobić. Więc turbo zostało zregenerowane i to ono na 100% puszczało olej do wydechu na jałowych. Do dolotu również. Panowie czyszczą cały dolot w tym IC z oleju. Zostanie jeszcze sprawdzona szczelność IC. Do wymiany leci łącznik elastyczny wydechu, 3 wieszaki wydechu i pewnie środkowy tłumik. Nieszczelność wodnej rurki od chłodzenia turbo została wyeliminowana. Na deser układ chłodzenia zalany koncentratem Volvo, musiałem bo dolewałem wody destylowanej. Trzaśniemy z Piotrem tylne klocki, polerkę, wosk, kupię zimówki i to by było na tyle w tym sezonie : ) Czekam na odbiór. Aha, po 10 tyś km olej w silniku ma pomarańczowy kolor, a ubyło... nic, albo tak mało, że nie sposób zauważyć.
- Od: 17 gru 2012, 02:02
- Posty: 1728 (0/10)
- Skąd: Trawniki
- Auto: XC70 Cross Country '01
Xedos 6 '92 KF
Dawno nic nie pisane, to coś naskrobię. W autku zrobiono ostatnio :
-nowe podciśnienia
-regeneracja turbo
-wymiana łącznika elastycznego
-uszczelnienie i czyszczenie całego układu dolotowego
-od nowa skalibrowane lpg
-nowy płyn w układzie chłodzenia (koncentrat Volvo)
-diagnostyka komputerowa xx razy a dlaczego – o tym niżej
-wymiana oleju
-wymiana oringów we wszystkich rurkach z płynem chłodniczym
-przegląd całej zawiechy
Diagnostykę komputerową robiłem kilka razy bo do wyeliminowania został mi ostatni problem. Generalnie zwykły śmiertelnik nigdy by nie zwrócił na to uwagi ale mi działa na nerwy. Otóż podczas przyspieszania ew jazdy ze stałą prędkością czuć czasem niewielki spadek mocy przez ok. sekundę. Po za mną nikt nie odczuwa tego w aucie. Zwykle miałbym to w 4 literach ale jak jadę na tempomacie to potrafi wskoczyć w tryb awaryjny i muszę go ponownie odpalić by jechać z normalną mocą. Czasem dzieje się to po 50km, czasem po 500, czasem w ogóle. Vida nie pokazuje błędów więc nie wiadomo gdzie szukać. Przepływka okej, sondy okej, cewki okej, rozrząd – nie wiadomo, czujnik położenia wałka rozrządu okej, czasy wtrysków okej, przepustnica okej ... i dalej po prostu nie wiem w co włożyć ręce. Ale znalazłem speca z Lubelskiego tylko nie miałem kiedy zostawić auta, zostawię w zimę.
Po za tym auto gania kilometry. Jest ze mną od ok. 30 tyś km. Co ostatnio zauważyłem a wcześniej nie zwróciłem na to uwagi, to to, że auto ma podwójne szyby
Z trasy do Niemiec. Masa zapakowanego auta to 50-80kg poniżej DMC czyli 2220kg. Spalanie 12-13LPG (jakosć zdj niestety słoik).
-nowe podciśnienia
-regeneracja turbo
-wymiana łącznika elastycznego
-uszczelnienie i czyszczenie całego układu dolotowego
-od nowa skalibrowane lpg
-nowy płyn w układzie chłodzenia (koncentrat Volvo)
-diagnostyka komputerowa xx razy a dlaczego – o tym niżej
-wymiana oleju
-wymiana oringów we wszystkich rurkach z płynem chłodniczym
-przegląd całej zawiechy
Diagnostykę komputerową robiłem kilka razy bo do wyeliminowania został mi ostatni problem. Generalnie zwykły śmiertelnik nigdy by nie zwrócił na to uwagi ale mi działa na nerwy. Otóż podczas przyspieszania ew jazdy ze stałą prędkością czuć czasem niewielki spadek mocy przez ok. sekundę. Po za mną nikt nie odczuwa tego w aucie. Zwykle miałbym to w 4 literach ale jak jadę na tempomacie to potrafi wskoczyć w tryb awaryjny i muszę go ponownie odpalić by jechać z normalną mocą. Czasem dzieje się to po 50km, czasem po 500, czasem w ogóle. Vida nie pokazuje błędów więc nie wiadomo gdzie szukać. Przepływka okej, sondy okej, cewki okej, rozrząd – nie wiadomo, czujnik położenia wałka rozrządu okej, czasy wtrysków okej, przepustnica okej ... i dalej po prostu nie wiem w co włożyć ręce. Ale znalazłem speca z Lubelskiego tylko nie miałem kiedy zostawić auta, zostawię w zimę.
Po za tym auto gania kilometry. Jest ze mną od ok. 30 tyś km. Co ostatnio zauważyłem a wcześniej nie zwróciłem na to uwagi, to to, że auto ma podwójne szyby
Z trasy do Niemiec. Masa zapakowanego auta to 50-80kg poniżej DMC czyli 2220kg. Spalanie 12-13LPG (jakosć zdj niestety słoik).
- Od: 17 gru 2012, 02:02
- Posty: 1728 (0/10)
- Skąd: Trawniki
- Auto: XC70 Cross Country '01
Xedos 6 '92 KF
Zobaczyłem to zdjęcie i nie wiem ale na pierwszą myśl przypomniał mi się zapach w aucie...
-
Benzin im Blut
- Od: 20 sty 2011, 00:16
- Posty: 2362 (23/27)
- Skąd: Miasto Wstydu i Inspiracji
- Auto: Mazda 323BG PN '94
Toyota Avensis T27 D4D '11- już wspomnienie
Mazda 626KL-ZE –> ;)
Mazda Xedos 6 KL-DE '99
A mi echo jak w stodole po dziadkach.
- Od: 17 sie 2009, 11:45
- Posty: 4284 (76/34)
- Skąd: Janów Lubelski / Kraśnik / Lublin
- Auto: Xedos 6 (ex)
Lexus GS300 II (ex)
Mazda 6 GJ 2,5
Fajny statek. Od zawsze lubilem Volvo szczegolnie pierwsze V70XC a od jakiegos czasu po prostu choruje na Volvo. Bezawaryjnosci zycze.
Jestem spokojnym, skromnym i dobrym człowiekiem. Po prostu nie każdy zasługuje na to, by mnie takiego oglądać.
Nic tak nie drażni kobiety jak....................................wszystko
Nic tak nie drażni kobiety jak....................................wszystko
- Od: 31 paź 2007, 22:54
- Posty: 2316 (3/13)
- Skąd: Szamotuły
- Auto: Sirion 1.3 s
Fiat Panda 1.1
Ja bym kupił XC60 ale jak słyszę opinie to trochę kicha...
- Od: 17 sie 2009, 11:45
- Posty: 4284 (76/34)
- Skąd: Janów Lubelski / Kraśnik / Lublin
- Auto: Xedos 6 (ex)
Lexus GS300 II (ex)
Mazda 6 GJ 2,5
sylwo napisał(a): ale jak słyszę opinie to trochę kicha...
Wystarczy nie słuchać opinii, tylko sprawdzić samemu. 90 % opini to ludzie którzy takie samochodu nigdy nie meli, tylko słyszeli, że kolega, sąsiad kiedyś miał z takowym problem.
Jak bym słuchał opinii większości to nigdy alfą bym nie jeździł, a bardzo byłem zadowolony.
Ratowanie gruzu ciąg dalszy.
Zarezerwowałem sobie termin u speca od volvo Mateusza – Mattech w Janowie Lubelskim. Zarezerwowałem go już we wrześniu, żeby mieć pewność... Przypominałem o sobie co miesiąc i wtedy, dałbym sobie za ten termin rękę obciąć... i już bym ku.wa nie miał ręki.
Olewam temat. Piotr89 czy tam 69 mnie zmotywował i w tym tygodniu zaczynamy sami naprawiać łosia. Zamawiam interfejs do volvo – Vida + Dice i jedziemy z tematem. Życzcie powodzenia, zrobię z tego tematu małą fotorelację
Zarezerwowałem sobie termin u speca od volvo Mateusza – Mattech w Janowie Lubelskim. Zarezerwowałem go już we wrześniu, żeby mieć pewność... Przypominałem o sobie co miesiąc i wtedy, dałbym sobie za ten termin rękę obciąć... i już bym ku.wa nie miał ręki.
Olewam temat. Piotr89 czy tam 69 mnie zmotywował i w tym tygodniu zaczynamy sami naprawiać łosia. Zamawiam interfejs do volvo – Vida + Dice i jedziemy z tematem. Życzcie powodzenia, zrobię z tego tematu małą fotorelację
- Od: 17 gru 2012, 02:02
- Posty: 1728 (0/10)
- Skąd: Trawniki
- Auto: XC70 Cross Country '01
Xedos 6 '92 KF
No to działaj .
U mnie ostatnio też coś było z łosiem nie tak.....nieco stracił na mocy......wyskoczyłem na S7, poganiałem w tę i nazad i jak ręką odjął . DPF'a chyba nieco przytkało.
U mnie ostatnio też coś było z łosiem nie tak.....nieco stracił na mocy......wyskoczyłem na S7, poganiałem w tę i nazad i jak ręką odjął . DPF'a chyba nieco przytkało.
..::Born To Rise Hell::..
- Od: 17 gru 2012, 02:02
- Posty: 1728 (0/10)
- Skąd: Trawniki
- Auto: XC70 Cross Country '01
Xedos 6 '92 KF
Ona zapiernicza szybciej niż ja, niestety w związku z rezygnacją z kilku tematów jeździ maks od 14 do 50 km dziennie i nie zawsze ma szansę poganiać po sprawnych trasach.
W każdym razie jest w porządku...auto się turla od A do Z.
Twoje jak widać również, może z dłuższymi przestankami, bądź za mocno chuchasz.
Toż to w końcy tylko wozidło
W każdym razie jest w porządku...auto się turla od A do Z.
Twoje jak widać również, może z dłuższymi przestankami, bądź za mocno chuchasz.
Toż to w końcy tylko wozidło
..::Born To Rise Hell::..
Ja mam pier..olca na tym punkcie – sprawne musi być wszystko. Potem jadąc na tempomacie 160-180km/h nie ma stresów. A przez zachód tak właśnie się jeździ.
Jest jedna dobra wiadomość, po 7 tyś od wymiany oleju, olej nawet bardzo się nie zasyfił a jest go tyle co było. Auta nie oszczędzam więc miłe zaskoczenie.
Jest jedna dobra wiadomość, po 7 tyś od wymiany oleju, olej nawet bardzo się nie zasyfił a jest go tyle co było. Auta nie oszczędzam więc miłe zaskoczenie.
- Od: 17 gru 2012, 02:02
- Posty: 1728 (0/10)
- Skąd: Trawniki
- Auto: XC70 Cross Country '01
Xedos 6 '92 KF
No u mnie takie życie ma teraz L3.
Przekręciłem nią własnie 50 tyś od czasu jak ją kupiłem – rok i 2 miesiące.
Volvo służy żonie i jako auto wakacyjne i tak chyba zostanie.
Też chuchałem na auta, ale ostatnio zaczynam je traktować jako narzędzia. Mają być sprawne, ale nie skupiam się mocno na estetyce i pierdółkach. Grunt to oliwa na czas i sprawne hamulce.
Powodzenia .
Przekręciłem nią własnie 50 tyś od czasu jak ją kupiłem – rok i 2 miesiące.
Volvo służy żonie i jako auto wakacyjne i tak chyba zostanie.
Też chuchałem na auta, ale ostatnio zaczynam je traktować jako narzędzia. Mają być sprawne, ale nie skupiam się mocno na estetyce i pierdółkach. Grunt to oliwa na czas i sprawne hamulce.
Powodzenia .
..::Born To Rise Hell::..
- Od: 17 gru 2012, 02:02
- Posty: 1728 (0/10)
- Skąd: Trawniki
- Auto: XC70 Cross Country '01
Xedos 6 '92 KF
Więc tak... Auto ma moc. Trzeba zrobić nowe mapy do LPG.
Do wymiany tłumik środkowy i kat (ew do wycięcia).
4 mechaników, 4 opinie – dolot jest szczelny, to nie wina dolotu.
Hardcore Garage – dolot nieszczelny.
A dolot na to...
Do wymiany tłumik środkowy i kat (ew do wycięcia).
4 mechaników, 4 opinie – dolot jest szczelny, to nie wina dolotu.
Hardcore Garage – dolot nieszczelny.
A dolot na to...
- Od: 17 gru 2012, 02:02
- Posty: 1728 (0/10)
- Skąd: Trawniki
- Auto: XC70 Cross Country '01
Xedos 6 '92 KF
Hahahahhaha ja do tej pory pamiętam minę Piotra kiedy znalazł przyczynę bolączek mojego xeda. Tym razem pewnie była taka sama
A kto nasrał w dolot?
A kto nasrał w dolot?
- Od: 17 sie 2009, 11:45
- Posty: 4284 (76/34)
- Skąd: Janów Lubelski / Kraśnik / Lublin
- Auto: Xedos 6 (ex)
Lexus GS300 II (ex)
Mazda 6 GJ 2,5
Stare turbo + coś jeszcze, tylko co
Po płukaniu naftą pod ciśnieniem z każdej zdemontowanej rury lało się błoto wymieszane z olejem.
Icka nie ruszaliśmy bo nie mieliśmy alkoholu. Więc zrobione ile się dało na trzeźwo
Po płukaniu naftą pod ciśnieniem z każdej zdemontowanej rury lało się błoto wymieszane z olejem.
Icka nie ruszaliśmy bo nie mieliśmy alkoholu. Więc zrobione ile się dało na trzeźwo
- Od: 17 gru 2012, 02:02
- Posty: 1728 (0/10)
- Skąd: Trawniki
- Auto: XC70 Cross Country '01
Xedos 6 '92 KF
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości