jak czesto i dlaczego strzela gaz ?
mam zamiar zagazowac sobie madzie
niestety takie czasy.... tylko troche sie boje ze mi gaz "strzeli". co sie dzieje jak gaz odwali tak nie przyjemna rzecz ? i dlazcego tak sie dzieje ? czy jest spsob zeby sie przed tym uchronic ? ile kosztuje naprawa po ewentualnym 'strzale' ?
- Od: 29 mar 2004, 16:53
- Posty: 217
- Skąd: Piaseczno
- Auto: EC K8 '93 (czarna strzala :)
strzaly wystepuja tylko w silniku ktory nie jest regularnie serwisowany! jezeli nei wymienaisz regularnie swiec, WN itp. (najwazniejsze znaczenie maja tu wlasnie swiece i ogolnie caly zaplon) to wtedy masz strzaly. Najlepiej przed instalka wymien swiece i WN jesli sa w zlym stanie i na pewno nibedziesz takich problemow. bo "strzelanie" nie jest normalna cecha instalacji LPG! silnik na LPG powinien pracowac tak jak na PB... a te strzaly to strzaly kolektora... jesli Ci go rozwali (co sie raczej nei stanie bo przypuszczam ze masz aluminiowy, tylko plastikowe sie rozwalaja) to pozostaje wymiana
Milego gazowania, ja zagazowalem pol roku temu i nie zaluje... 50 zl zostawiam na stacji bak mam zamiast zapasu-32l i robie jakies 330 km na tym
instalka BRC BLITZ (II generacja)
Milego gazowania, ja zagazowalem pol roku temu i nie zaluje... 50 zl zostawiam na stacji bak mam zamiast zapasu-32l i robie jakies 330 km na tym
- Od: 20 maja 2004, 19:22
- Posty: 362
- Skąd: Wrocław/Międzybórz
- Auto: Mazda 323 BG 1.3 16V 95'
wiec tak ja osobiscie wymieniam olej i filtr powietrza razem (to bardzo wazne w LPG zeby filtr powietrza byl ok), czyli co 15 kkm i najczesciej pokrywa mi sie to z przegladem instalki. Latwiej wtedy wszystko ustawic na nowych filtrach itd.
swiece to wedle uznania(od 15kkm do 30kkm zalezy jakie) do gazu najbardziej nadaja sie jednoelektrodowe, przestrzegam przed jakimis "specjalnymi swiecami do gazu"-badziewie. trzeba po prostu miec na nie oko powyzej 15 kkm i jak cos niepokojacego sie dzieje (nierowna praca jaksi strzal cichy) to odrazu wymienic. uwaga swieczkami nie powinno sie krecic w te i wewte gdyz mozna je latwo uszkodzic, nie sluzy im to!
kable WN wymienia sie tylko wtedy gdy sa przebicia na nich... ja mam od nowosci nie wymieniane-140 kkm i nie ma problemow. Najlatwiej sprawdzic je w ten sposob: jedziesz samochodem w jakeis bardzo ciemne pomieszczenie (mozesz tez nakryc przewody czyms ciemnym wazne zeby bylo ciemno) odpalic samochod i dotykac kable... jezeli bedziesz mial dyskoteke na dloni (dlon sie zaswieci) tzn ze masz przebicia na kablach i trzeba je wymienic...
swiece to wedle uznania(od 15kkm do 30kkm zalezy jakie) do gazu najbardziej nadaja sie jednoelektrodowe, przestrzegam przed jakimis "specjalnymi swiecami do gazu"-badziewie. trzeba po prostu miec na nie oko powyzej 15 kkm i jak cos niepokojacego sie dzieje (nierowna praca jaksi strzal cichy) to odrazu wymienic. uwaga swieczkami nie powinno sie krecic w te i wewte gdyz mozna je latwo uszkodzic, nie sluzy im to!
kable WN wymienia sie tylko wtedy gdy sa przebicia na nich... ja mam od nowosci nie wymieniane-140 kkm i nie ma problemow. Najlatwiej sprawdzic je w ten sposob: jedziesz samochodem w jakeis bardzo ciemne pomieszczenie (mozesz tez nakryc przewody czyms ciemnym wazne zeby bylo ciemno) odpalic samochod i dotykac kable... jezeli bedziesz mial dyskoteke na dloni (dlon sie zaswieci) tzn ze masz przebicia na kablach i trzeba je wymienic...
- Od: 20 maja 2004, 19:22
- Posty: 362
- Skąd: Wrocław/Międzybórz
- Auto: Mazda 323 BG 1.3 16V 95'
Problem ze strzałami jest poczytajcie sobie na forum Ja zagazowałem swoją 626 2,5 i od samego początku mam problemy wymieniałem świece filtry przewody nic nie pomagało jeździłem z reklamacjami i nic w końcu się przyzwyczaiłem. pogadaj z smirnowem do instalacji a polega on na założeniu miksera przed przepływomierzem.A wracając do tematu to jedyne co może zostać uszkodzone przy strzale to przpływomierz cena używanego w zależności od modelu to min. 500 zł
ten kto pyta jest głupcem przez chwilę , a ten co nie pyta wcale jest głupcem przez całe życie
madzia 2,5 V6 , teraz 323F 95r.
madzia 2,5 V6 , teraz 323F 95r.
- Od: 5 kwi 2004, 11:54
- Posty: 37
- Skąd: Prawie Wrocław
- Auto: mazda 323F 1,5 16V , BMW E39
Mam też MX-3 1.6i 16V i KAŻDY zakład gazowniczy doradzał mi instalkę SGI.
Cena takiej od 3,6tyś do ok 8tyś i w zależności od regionu Polski. Tanie instalki SGI są o okolicach Lublina. Skontaktuj się tam z ludzmi na forum i pomogą ci ja niestety zę Świnoujścia mam troszke za daleko i pewnie jak zdecyduję się to zagazuję Madzię na Dolnym Śląsku w okolicach Wrocławia.
Cena takiej od 3,6tyś do ok 8tyś i w zależności od regionu Polski. Tanie instalki SGI są o okolicach Lublina. Skontaktuj się tam z ludzmi na forum i pomogą ci ja niestety zę Świnoujścia mam troszke za daleko i pewnie jak zdecyduję się to zagazuję Madzię na Dolnym Śląsku w okolicach Wrocławia.
ZSW M926 MAZDA MX-3
- Od: 28 mar 2004, 23:24
- Posty: 152
- Skąd: Świnoujście
- Auto: Mazda MX-3 1.6
W moim silniku (2.0 DOHC 16V) mam instalację od października zeszłego roku. Na dzień dobry przed założeniem zmieniłem świece (żadnych specjalnych do gazu – po prostu NGK), kabli WN nie wymieniałem bo zawsze było coś ważniejszego. Kable sprawdziłem na stacji diagnostycznej 2 miechy temu i klient mi powiedział że są natychmiast do wymiany (co oczywiście zrobiłem) – a test w ciemnm pomieszczeniu niestety nic mi nie wykazał – nie było choineczki
Filtr powietrza również wymieniony prze zainstalowaneim gazu. Jak na razie mam na gazie ponad 10k km i ani jednego strzału
Zaś przy strzale oprócz kolektora i przepływomierza może paść jeszcze jedna rzecz – znajomemu w Shumie 1.5 strzelił raz – ale tak, że mu rozsypało całą obudowę filtru paliwa – nie wierzyłem aż nie zobaczyłem (a miał zamontowane "specjalne" zawory antystrzałowe itp.). Na szczęście poskejał u plastikarza za grosze (a przepływomierz i kloektor o dziwo całe:))
Zaś przy strzale oprócz kolektora i przepływomierza może paść jeszcze jedna rzecz – znajomemu w Shumie 1.5 strzelił raz – ale tak, że mu rozsypało całą obudowę filtru paliwa – nie wierzyłem aż nie zobaczyłem (a miał zamontowane "specjalne" zawory antystrzałowe itp.). Na szczęście poskejał u plastikarza za grosze (a przepływomierz i kloektor o dziwo całe:))
Pozdrowienia
Huano
---------------------
MX-3 1.8 V6 wersja USA '92. Była: 626 GD coupe 2.0i DOHC 16V FE3 '90 – niestety blacharka nie wytrzymała próby czasu...
Huano
---------------------
MX-3 1.8 V6 wersja USA '92. Była: 626 GD coupe 2.0i DOHC 16V FE3 '90 – niestety blacharka nie wytrzymała próby czasu...
- Od: 27 maja 2004, 10:00
- Posty: 724
- Skąd: REDA / k. Trojmiasta
- Auto: MX-3 1.8 V6 wersja USA '92
Dużo chyba zależy od jakości instalacji – ja mam holenderską, mazdę od paru lat i żadnego strzału gazu
A qmpel w lanosie założył jakąś tam instalkę w kraju, w zasadzie wszystkiego pilnuje, co i rusz jeździ do gazowników na regulacje, a strzela mu tak że zapinki z filtra powietrza zrywa...
A qmpel w lanosie założył jakąś tam instalkę w kraju, w zasadzie wszystkiego pilnuje, co i rusz jeździ do gazowników na regulacje, a strzela mu tak że zapinki z filtra powietrza zrywa...
Pozdrawiam 
rozsypało całą obudowę filtru paliwa – nie wierzyłem aż nie zobaczyłem
Ja do tej pory nie wierze

A tak w ogole to normalne, ze rozwala obudowe filtra, bo jest ona stosunkowo delikatna.
Pozdrawiam.
the right man in the wrong place...
Strzela bo zakladaja to ludzie ktorzy maja slabe pojecie o tym , zle wyregulowana instalacja bedzie caly czas strzelac.
Ja u siebie doszedlem do tego dlaczego przeplywomierz wylecial w powietrze, a mianowicie nad rozrusznikiem jest caly kolektor dolotowy z mieszanka gazu itd...rozrusznik robil zwarcie i lecialy sobie takie iskry ze musialo walnac.
Ja u siebie doszedlem do tego dlaczego przeplywomierz wylecial w powietrze, a mianowicie nad rozrusznikiem jest caly kolektor dolotowy z mieszanka gazu itd...rozrusznik robil zwarcie i lecialy sobie takie iskry ze musialo walnac.
MAZDA MILENIA 2,5 V6 is de best
- Od: 20 paź 2003, 15:28
- Posty: 214
- Skąd: KOSZALIN
- Auto: MILENIA 2.5 V6, JEEP , 323F BA
jezeli bedziesz mial dyskoteke na dloni (dlon sie zaswieci) tzn ze masz przebicia na kablach i trzeba je wymienic...
Tak, ale nie pomyślałeś o tym, że jak będzie większe przebicie to przy okazji dyskoteki kolega będzie miał elektrowstrząsy/
piotrfire miales problemu bo masz bardzo duzy silnik a to z instalka 2 generacji nie idzie w parze...
Ja bym tak nie twierdził, bo wszystko to kwestia dobranai miksera(zwężki) oraz odpowieniego parownika który to bedzie w stanie dostarczyćodpowiednią ilość gazu przy wysokim obciążeniu silnika.
Jak ktoś nie wierzy to powiem, że Smirnoff w swojej 2,5 V6 nie ma żadnych problemów z gazem. A dlaczego
P.S. Mam znajomego z BMW 740 95' i nie ma on żadnych problemów z strzelaniem na LPG...
Pozdro
ok, można wymieniać świece , kable , filtry i co tam jeszcze jest , ale i tak nie ma pewności nie nie strzeli – a jesli jest taki przeplywomierz jak ja mam to wystarczy jeden strzal. cena zamiennika czy używki ok 1tys więc oszczędność wątpliwa.
- Od: 29 gru 2003, 16:43
- Posty: 187
- Skąd: Kraków
- Auto: mUćKa 626/GE/FP/GSI
Ludzie....pomyślcie jak zrobić takie zabezpieczenie-antywybuch jakie jest w instalacjach holenderskich. Przecież to zwykły trójnik z jednesj strony przymocowany do przepustnicy, a z drugiej strony kawałek miękkiej gumy która w momencie stzrału odchyla się i rozładowuje ciśnienie w układzie dolotowym...pomyślcie nad tym, a wszystkie wasze kłopoty pójdą w niepamięć.
Pozdro
Pozdro
Jak ktoś nie wierzy to powiem, że Smirnoff w swojej 2,5 V6 nie ma żadnych problemów z gazem. A dlaczegoDlatego, że mikser zainstalowany jest w odpowiednim miejscu co korzystanie wpływa na podawanie LPg w zmiennej liniowo charakterystyce dolotu powietrza silnika KL.
Patryk masz całkowitą rację smirnof ma mikser przed przepływomierzem ale dobranie odpowiedniego miksera do takiego montażu zajeło mu wiele czasu ale myślę że się opłaca!!!
ten kto pyta jest głupcem przez chwilę , a ten co nie pyta wcale jest głupcem przez całe życie
madzia 2,5 V6 , teraz 323F 95r.
madzia 2,5 V6 , teraz 323F 95r.
- Od: 5 kwi 2004, 11:54
- Posty: 37
- Skąd: Prawie Wrocław
- Auto: mazda 323F 1,5 16V , BMW E39
Pozwoliłem sobie umieścić byłą Smirnoffa, a że zdjęcia był połączone to można obejrzećwszystko....na jednym ze zdjęć widać jak to wygląda...jak ktoś wie mniej więcej o co chodzi to się domyśli


Ostatnio edytowano 1 cze 2004, 10:11 przez xXx, łącznie edytowano 1 raz
Ludzie....pomyślcie jak zrobić takie zabezpieczenie-antywybuch jakie jest w instalacjach holenderskich. Przecież to zwykły trójnik z jednesj strony przymocowany do przepustnicy, a z drugiej strony kawałek miękkiej gumy która w momencie stzrału odchyla się i rozładowuje ciśnienie w układzie dolotowym...pomyślcie nad tym, a wszystkie wasze kłopoty pójdą w niepamięć.
Patryk jagbyś mógł to poproszę o jakiś schemacik lub fotkę bo mój antywybuch to kiła jakaś niedość że nie chroni to jeszcze po każdym strzale męczę się z zakładaniem opasek gumowych
Patryk jagbyś mógł to poproszę o jakiś schemacik lub fotkę bo mój antywybuch to kiła jakaś niedość że nie chroni to jeszcze po każdym strzale męczę się z zakładaniem opasek gumowych
ten kto pyta jest głupcem przez chwilę , a ten co nie pyta wcale jest głupcem przez całe życie
madzia 2,5 V6 , teraz 323F 95r.
madzia 2,5 V6 , teraz 323F 95r.
- Od: 5 kwi 2004, 11:54
- Posty: 37
- Skąd: Prawie Wrocław
- Auto: mazda 323F 1,5 16V , BMW E39
Patryk masz całkowitą rację smirnof ma mikser przed przepływomierzem ale dobranie odpowiedniego miksera do takiego montażu zajeło mu wiele czasu ale myślę że się opłaca!
W tym przypadku średnica miksera nie ma ażtak wielkiego znaczenia...
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości