Miarka poziomu płynu chłodniczego w zbiorniczku wyrównawczym
1, 2
w mojej niedawno kupionej Mazdzie 626 1.8 benzyna 1999 r., brakuje miarki poziomu płynu chłodniczego w zbiorniczku uzupełniającym. Zgodnie z tym co czytałem w instrukcji miarka taka powinna być, a u mnie nic, tylko taka zatyczka do zbiornika. W związku z tym chciałem zapytać czy nie wiecie gdzie taką miarkę można dostać, a jeśli nie to chociaż prosiłbym kogoś o podanie wymiarów tej miarki. Wtedy mógłbym na bazie podanych informacji "dorobić" stosowną miarkę np. z jakiegoś plastikowego pręcika. Chodzi oczywiscie o długość całej miarki, długość od jej dołu do miejsca gdzie jest zaznaczony poziom minimalny, poziom maxymalny itp.
Sprawa jest dosć istotna, bo pomimo faktu iż po odkręceniu korka chłodnicy widzę płyn, a samochód nie przegrzewa sie i temperatura jest normalna, to chłodnica była kiedyś uszkodzona i posiada wgniecenia, obawiam sie że mogą wyniknać z tego jakieś problemy. A miarka moze została wyjęta celowo?
Prosze o pomoc! z tego co wiem to zbiorniczek w dieslu wyglada inaczej niż przy mojej benzynie, więc i miarki są pewnie inne. U mnie zbiorniczek jest niemal w całości ukryty. Wystaje tylko niewielki "dzióbek" zatkany korkiem o średnicy kilku milimetrów, do którego pewnie włada sie miarkę.
Poza tym jak nalewac płynu do zbiorniczka uzupełniającego? przez "dzióbek"?
Sprawa jest dosć istotna, bo pomimo faktu iż po odkręceniu korka chłodnicy widzę płyn, a samochód nie przegrzewa sie i temperatura jest normalna, to chłodnica była kiedyś uszkodzona i posiada wgniecenia, obawiam sie że mogą wyniknać z tego jakieś problemy. A miarka moze została wyjęta celowo?
Prosze o pomoc! z tego co wiem to zbiorniczek w dieslu wyglada inaczej niż przy mojej benzynie, więc i miarki są pewnie inne. U mnie zbiorniczek jest niemal w całości ukryty. Wystaje tylko niewielki "dzióbek" zatkany korkiem o średnicy kilku milimetrów, do którego pewnie włada sie miarkę.
Poza tym jak nalewac płynu do zbiorniczka uzupełniającego? przez "dzióbek"?
Ostatnio edytowano 29 maja 2006, 14:40 przez bolsta, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 4 kwi 2006, 13:24
- Posty: 24
- Skąd: Szczecin
- Auto: mam Mazdę 5 1.8 benzyna CR,
miałem Mazda 626, 1.8 benzyna, GF/GW,
Z tego co pamiętam miarka jest razem z korkiem. Pewnie możnaby mierzyć to nawet linijką. Ojciec pojechał do pracy i nie mam samochodu żeby zmierzyć długość tej mierki, ale pewnie znajdzie się jakiś uczynny mazdowicz
. Co do dolewania, to płynu powinno się dolewać korkiem przy chłodnicy, wprost do chłodnicy, a nie do zbiorniczka wyrównawczego.
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
If you’re in control, you’re not going fast enough.
jacobs242 – kolega ma GF.

– a jak wyrównawczy jest pusty to też przez chłodnicę dolejesz?jacobs242 napisał(a):Co do dolewania, to płynu powinno się dolewać korkiem przy chłodnicy, wprost do chłodnicy, a nie do zbiorniczka wyrównawczego

jacobs242 – kolega ma GF.
rozpędziłem się – brak danych w profilu
Grzyby napisał(a):– a jak wyrównawczy jest pusty to też przez chłodnicę dolejesz?
jak zmieniali mi płyn to nalali tylko do chłodnicy. A w wyrównawczym się "pojawił". A to trzeba i do chłodnicy i do zbiorniczka lać??
If you’re in control, you’re not going fast enough.
jacobs242 napisał(a):Grzyby napisał:
– a jak wyrównawczy jest pusty to też przez chłodnicę dolejesz?
jak zmieniali mi płyn to nalali tylko do chłodnicy. A w wyrównawczym się "pojawił". A to trzeba i do chłodnicy i do zbiorniczka lać
przeczytaj to powoli i sam odpowiedz.
jacobs242 napisał(a):rozpędziłem się – brak danych w profilu
raczej niedoczytałeś – jest w pierwszym zdaniu
1999 r.
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Grzyby napisał(a):a jak wyrównawczy jest pusty to też przez chłodnicę dolejesz?
może jest w tym troche logiki
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
If you’re in control, you’re not going fast enough.
jacobs242 napisał(a):A jak doleje do chłodnicy to ten płyn nie przeleci jakoś do zbiorniczka?
Korek w chłodnicy jest "ciśnieniowy" nie "przelewowy".
Samo z siebie się nie uzupełni bo z czego? Żeby się pojawiło w jednym – musi ubyć w drugim. (ten płyn w zbiorniczku wyr. o którym pisałeś wcześniej – to był stary płyn. Przy spuszczaniu płynu z wyrównawczego nie spłynie, bo nie ma jak).
jacobs242 napisał(a):W chłodnicy też jakoś sie sprawdza poziom płynu??
Ja znam jeden sposób – zaglądać tam (ew. patrzeć na wskaźnik temp. silnika)

do zbiorniczka nie zajrzysz, bo niemal całosć jest zakryta, jak mówiłem wystaje tylko "dzióbek". Temperatura jest ok. W ogóle dziwnie ten zbiorniczek jest umieszczony. W dieslu jest wyzej niż chłodnica i tam sie dolewa płynu. Tak też było w F. Escorcie dieslu którym jezdzilem wcześniej. Tu zbiorniczek jest ponizej chłodnicy, całkowicie zakryty i bez wlewu. pytanie zatem po co on w ogóle jest i po co do niego miarka, jeśli wystarczy odkręcić korek w chłodnicy i zobaczyc czy jest tam płyn?
- Od: 4 kwi 2006, 13:24
- Posty: 24
- Skąd: Szczecin
- Auto: mam Mazdę 5 1.8 benzyna CR,
miałem Mazda 626, 1.8 benzyna, GF/GW,
WITAM.W MOIM XEDOSIE TEŻ MAM PROBLEM Z PŁYNEM TYLE ŻE NIE ZE ZBIORNICZKIEM A UBYWANIE PŁYNU PRZEZ WĘŻYK WYCHODZĄCY Z ŚCIANY GRODZIOWEJ [KABINA KOMORA SILNIKA] WYSTAJE TAM TAKI WĘŻYK DO NICZEGO NIE PODŁĄCZONY I Z NIEGO PO NAGRZANIU SILNIKA LECI PŁYN. NIEWIECIE CO Z TYM ZROBIĆ CZE MOŻNA GO JAKOŚ ZATKAĆ ŻEBY NE LECIAŁO?
- Od: 16 lut 2006, 13:35
- Posty: 7
- Skąd: września
- Auto: mazda xedos 6 2.0 v6
z której strony to jest niepodłączone do niczego? w kabinie czy w komorze?
Jak bardzo cieknie?
Zależnie od obrotów?
Jak bardzo cieknie?
Zależnie od obrotów?
Witam, dołączę się do tematu, zatem mam takie pytania:
Poziom na miarce w mojej 626 GF wskazuje sporo poniżej minimum.
Mam w chłodnicy taki brązowy niby oryginalny, przy pomiarze wykazał -37* C. Martwię się aby przy większych temperaturach nie doszło do problemów. Dolewać cokolwiek i wymienić przed zimą cały płyn? Czy może ma ktoś inną sugestie..
--
PS. Czy płyny chłodnicze są mieszalne?
Pozdrawiam
Poziom na miarce w mojej 626 GF wskazuje sporo poniżej minimum.
Mam w chłodnicy taki brązowy niby oryginalny, przy pomiarze wykazał -37* C. Martwię się aby przy większych temperaturach nie doszło do problemów. Dolewać cokolwiek i wymienić przed zimą cały płyn? Czy może ma ktoś inną sugestie..
--
PS. Czy płyny chłodnicze są mieszalne?
Pozdrawiam
Rafał, Toruń / http://626-98.blogspot.com/
- Od: 15 lut 2009, 20:01
- Posty: 37
- Skąd: CT
- Auto: Na co dzień: 626 GF 2.0/115 LPG '98r.
Hobbystycznie: chwilowo brak
Płyny chłodnicze są na tyle tanie, że chyba nie ma nad czym się zastanawiać. Skoro masz wątpliwości do tego, który jest w chłodnicy to wymieniać. Jeżeli poziom płynu jest poniżej wymaganego to należy dolewać i to bez względu czy płyn w chłodnicy jest stary czy nowy. Poziom zawsze musi być między wyznaczonymi zakresami.
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6