Cześć,
Mam taki problem:
nawet po krótkiej i spokojnej przejażdżce na przednich felgach można smażyć jajecznicę,
oczywiście również tarcze i piasty rozgrzewają się znacznie, nawet kiedy specjalnie starałem się nie hamować inaczej, niż tylko silnikiem i ręcznym.
Najgorzej jest po zrobieniu paru kółek np. na rondzie.
Zaciski hamulcowe są po serwisie, kiedy podniosę auto na lewarku i zakręcę kołem klocki nie obcierają.
Czy winą mogą być stare łożyska, pamiętające poprzednią dekadę?
Chociaż pracują cicho i bez zacięć?
A może mogą mieć luz i na skutek znacznych sił działających na zakrętach koło przekrzywia się i w tym momencie tarcza ociera o klocki?
Gorące felgi, piasty, tarcze po jeździe z niewielką prędkością i bez hamowania
Strona 1 z 1
U mnie też kolo kręciło się na podnosniku ale winny był zacisk. Mimo że nie blokował koła to i tak się grzalo . Sprawdź jeszcze raz czy klocki na pewno się cofaja
Regeneracja DPF........info PW
U mnie wymiana samego przewodu nic nie dała. Dopiero zakup zestawu naprawczego oraz rozruszanie i przesmarowanie dało efekt
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości