Witam, tak jak w temacie, problem (niewielki ale jest) polega na tym że na zimnym silniku autko odpala normalnie i wszystko jest ok. Natomiast gdy tylko jest ciepły silnik bądź wysoka temperatura na zewnątrz to po uruchomieniu a właściwie próbie (aku i rozrusznik kręcą) silnik łapie ale momentalnie przygasa. Czasami muszę kręcić 3-4 razy by odpalił.
Jednak jeśli przy uruchamianiu ,,musnę'' pedału gazu to odpala bez problemu. Nie zdarza się to zawsze ale się zdarza. Przepustnica była czyszczona.
Dodam też, że magicy od LPG odcięli dopływ gazu i działo się to na tylko benzynie.
Czy miał ktoś kiedyś takie coś?
