Witam wszystkich
Bardzo proszę o pomoc w wyjaśnieniu nurtującej mnie sprawy stuków przy gwałtownym ruszaniu.
Po perypetiach z dwuletnią toyotą avensis 2,2d( awaria silnika, niewiarygodne kaszty naprawy) zdecydowałem się na zakup nowego samochodu w salonie wybór padł na mazdę CX-5 2,0 benzyna napęd na przód skrzynia manualna.Autem od samego początku użytkuje głównie żona która jest z auta bardzo zadowolona małe spalanie bardzo wygodne ogólnie ah oh eh .Jakież było moje zdziwienie kiedy przy przebiegu 15000 km ruszyłem tym autem gwałtownie na rondzie bardzo głośne stuki niosące się na karoserie poprosiłem żonę o skonsultowanie tej sprawy w salonie mazdy przy pierwszym serwisie. Oczywiście na przeglądzie serwisanci poinformowali żonę że wszystko jest dobrze i tak musi być więc
uznaliśmy tą sprawę za zakończoną oczywiście żona skomentowała że jak zwykle się czepiam.W zeszłym tygodni przyjechał do mnie szwagier który jest zainteresowany zakupem mazdy tylko zastanawia się pomiędzy mazdą 6 a CX5 oczywiście chciał trochę przetestować naszą CX5. Przejechał się autem i przyjechał
w szoku co tu tak [cenzura]. wali przy gwałtownym ruszaniu po tych słowach postanowiłem wyjaśnić tą sprawę do końca. Pojechałem do serwisu przejechałem się z serwisantem zaprezentowałem stuki i pytam się czy jest to normalne on na to że chyba koła zrywają może dlatego że jest mokro może przejedziemy się ich mazdą i sprawdzimy czy będzie to samo .Oczywiście po chwili okazało się że mają tylko modele z napędem na cztery koła i najlepiej żebym przyjechał jak będzie sucho to sprawdzimy jeszcze raz.Tak też zrobiłem tylko tym razem pojechał ze mną sam na jazdę sam mistrz ruszyłem gwałtownie i znowu głośne stoki pan mistrz na to że to jest okei przesiadł się za kierownice ruszył tak samo znowu stuki po czym
wyłączył system kontroli trakcji i znów ruszył gwałtownie tym razem koła zamieliły w miejscu stuków nie było pan mistrz szczęśliwy oznajmił mi że to system kontroli trakcji przy gwałtownym ruszaniu blokuje koła i dlatego stuka wszystko jest dobrze sprzęgło pracuje bardzo dobrze i mam po prostu tak gwałtownie nie ruszać. Panowie serwisanci wraz z mistrzem pożegnał mnie z uśmiechem na ustach po prostu pełnia szczęścia tylko żona złośliwie skomentowała " od razu wiedziałam". Nie był bym sobą gdybym w drodze do domu tego nie sprawdził a więc wyłączyłem system TCS puściłem gwałtownie sprzęgło i dużo gazy auto rusz oczywiście stuki jak cholera i nie jest to jakieś puk puk puk tylko walenie ja kowal w imadło bardzo głośno i wyraźnie słychać jakby metal o metal uderzał .Jestem kierowcom od
prawie trzydziestu lat miałem dużo aut lepszych gorszych ale czegoś takiego nigdy nie widziałem no może coś w tym stylu jak mi w audi poduszka silnika się zerwała. Jasne jest że CX5 to nie auto sportowe
ale to na bank jest coś ze sprzęgłem albo z układem przenoszącym napęd .Myślę że panowie w serwisie po prostu mnie spławili dlatego proszę o opinie i odpowiedź na pytanie innych posiadaczy CX 5
czy po gwałtownym ruszeniu słyszalne są głośne stuki .Z góry dziękuję za pomoc .
Pozdrawiam Robert
Stuki przy gwałtownym ruszaniu
Strona 1 z 1
Robo71 napisał(a):ale to na bank jest coś ze sprzęgłem albo z układem przenoszącym napęd .
W takim razie przenoszę do Podwozia

Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
U mnie nic takiego nie zauważyłem, ale posiadam inna wersję niż ty. Słyszałem natomiast o stukach przy podszybiu, ponieważ śruby mocujące były dokręcone zbyt dużą siłą. Czy to na pewno jest od zawieszenia/napędu? Jesteś pewien, że nie przenosi się ten dźwięk z innej części? Jeżeli tak to pisz i drąż temat w serwisie i koniecznie nich dokumentują ci wizyty. Proś nawet na piśmie o zajęte przez nich stanowisko. Powodzenia.
Mi tylko raz zastukal w ten sposob jakby ktos w srodku auta mlotkiem walnal w szyne kolejowa ale to bylo przy gwaltownym ruszeniu i przejechaniu przez nierownosc poprzeczna tak ze prawie dobilo zawieszenie- balem sie wysiasc z auta ze sie wygielo w pol 
Co do szybkiego ruszania u mnie nawala jak bez tcs zrywam trakcje i kolo ktores przednie podskakuje ale to mialem w wielu przednionapedowych autach. Chyba za mala moc zeby porzadnie przypalic gume
Ale to takie wyrazne lomotanie a nie metaliczny stukot. I tylko przy zerwanej przyczepnosci. I w zasadie na suchym bo na mokrym jest rownomierny uslizg i nic nie podskakuje. Takze mysle ze u Ciebie jest cos nie halo....
Co do szybkiego ruszania u mnie nawala jak bez tcs zrywam trakcje i kolo ktores przednie podskakuje ale to mialem w wielu przednionapedowych autach. Chyba za mala moc zeby porzadnie przypalic gume
Ale to takie wyrazne lomotanie a nie metaliczny stukot. I tylko przy zerwanej przyczepnosci. I w zasadie na suchym bo na mokrym jest rownomierny uslizg i nic nie podskakuje. Takze mysle ze u Ciebie jest cos nie halo....
- Od: 1 lip 2014, 11:10
- Posty: 9
- Auto: CX-5 2014 2.0 165
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderatorzy
Moderatorzy CX-30 / CX-50 / CX-60, Moderatorzy CX-3 / CX-5 / CX-7 / CX-9