Hmm, to oni mają jeden schemat ogłoszeń?

"Samochód świeżo sprowadzony z Niemiec, kupiona od pierwszego właściciela

!"
"SAMOCHÓD PO OPŁATACH CELNO-SKARBOWYCH POTRZEBNYCH DO REJESTRACJI W POLSCE !"
Ja jestem ogromnym przeciwnikiem kupowania samochodów, które ktoś sprowadził na handel, bo na handel żaden handlarz nie sprowadza droższych – zadbanych samochodów, sprowadzają tanie, w kiepskim stanie, które po sprowadzeniu, prowizji, opłatach ... są tańsze niż w Niemczech – z ogłoszeń ... bo oni te auta nabywają gdzieś na jarmarkach samochodowych, od różnej maści "nieNiemców". Dlatego jak się przejrzy mobile.de czy też autoscout24.de i przejrzy oferty, to wychodzi, że taniej można kupić samochód sprowadzony, niż "podobny" w Niemczech.
Problem taki, że jak ktoś kupuje dla siebie, to chce kupić samochód zadbany, a taki samochód w Niemczech też kosztuje. Cena tego nie jest zła, w sensie, że nie jest jakaś super niska, która może sugerować fatalny stan. Z drugiej strony dziwne to bardzo, by kupować tylko te samochody, które ... nie mają niskich – podejrzanych – cen. Handlarz pewnie też swoje wie, dlatego może nie wystawi jakiejś super niskiej ceny, bo wtedy będzie pod szczególną lupą ... ale to tam takie teoretyzowanie, teorie mogą być różne.
A jak kupujesz od niemieckiego handlarza – jakiegoś pewnego, typu dealer / salon ... to dostaniesz gwarancję – z urzędu, która będzie pewna. Cena wyższa, no, ale patrząc na cenę tego samochodu, która zawiera prowizję dla handlarza ... lepiej chyba wydać więcej w Niemczech, mogąc teoretycznie kupić samochód w lepszym stanie (bo wówczas dokładasz pieniądze do samochodu, te, które trzeba zapłacić handlarzowi jako wynagrodzenie), a koszty sprowadzenia, czy to dla handlarza, czy też dla Ciebie, pewnie podobne.
Dlatego nie tylko z czysto zabezpieczeniowego i pewnościowego punktu widzenia warto kupić w Niemczech, ale także z punktu finansowego, bo po co nabijać komuś kieszeń za nie wiadomo co, skoro tę kasę można przeznaczyć samochód?
A czy odpuścić – tutaj decyzja zależy od każdego z osobna, cena tego samochodu nie jest niska, może jest fair ... a może nie, nie wiadomo czym się ta osoba kieruje, jeśli jest właścicielem to dlaczego nie sprzedaje w Niemczech, z drugiej strony – w opisie aukcji podaje coś innego.
Z wyjazdem do Niemiec jest trochę zabawy, ale jak ktoś ma czas i chęci, to
Popatrzyłem na samochody z Niemiec – z przodu 1, z tyłu 2.
@cisman – Ty to lubisz używać emotikonki, co?
