Mazda5 1.6 ON, 2011, (otomoto: 6001470207), 44.000 zł, Słomniki.

Tutaj zadajemy pytania na temat opinii o konkretnych egzemplarzach.

Postprzez jerz » 28 paź 2015, 14:30

Oferta Otomoto:
http://otomoto.pl/oferta/mazda-5-orygin ... y9yyz.html

Oglądałem dzisiaj ale nie jestem ani blacharzem ani mechanikiem. Ustaliłem takie fakty:
– auto ma 144kkm przebiegu
– faktura vat 23% (cena w ogłoszeniu jest netto)
– na podstawie VIN wiadomo (sprawdziłem), że był serwisowany w ASO do 100kkm
– na wydruku z ASO były tylko wymagane czynności serwisowe, żadnych napraw
– przy 120kkm był w innym serwisie (naklejka przy drzwiach kierowcy)
– malowane drzwi od strony kierowcy (rysa, zdjęcia do wglądu)
– jeden właściciel w IT, dowód rejestracyjny do wglądu
– odkupiony w salonie, w którym była kupiona i serwisowana (faktura do wglądu)
– samochód przy sprzedaży w IT miał 140kkm
– sprzedana w marcu w IT w PL wystawiona w czerwcu
– nr rej. na dowodzie rej. jest ten sam co na wydruku z ASO
– tablice tymczasowe gość ma drukowane swoje i od razu mówi, że są inne
– radio jest fabryczne, wbrew temu co w ogłoszeniu
– podobno wszystko działa ale nie sprawdzałem każdego guzika czy jest ok
– komplet dokumentów i kluczyków.

Wstępnie jestem zainteresowany i wysłałem już zapytania do dwóch firm leasingowych o ofertę.
Zastanawiam się czy przed zakupem nie zlecić oględzin komuś z zewnątrz (firma w styku dekra) za kasę. Czy może lepiej pojechać (a może wręcz przeciwnie) do ASO Mazda Kraków?
Początkujący
 
Od: 15 sty 2012, 00:32
Posty: 8

Postprzez talk_about85 » 28 paź 2015, 15:50

Tak na predko napisze. Ja bym go sprawdzil dokladnie pod katem bezwypadkowosci bo wiadomo jak to jest w kraju z ktorego pochodzi. Nie wiem czy na zdjeciach tak ladnie wyglada czy w rzeczywistosci tez jakby niedawno opuscil salon. Chyba najwazniejsze ja bym sie nie pokusil przy tej kwocie o zakup bez sprawdzenia przez Specjaliste. Napisalem z duzej litery celowo bo musisz miec papier co konkretnie zostalo sprawdzone w danym egzemplarzu i w jakim jest stanie. Niektore ASO wydaja taki dokument inne nie. Nie wiem jak jest na ul. Wielickiej natomiast tam na przestrzeni ostatnich 3-4 lat spotkalem zadowolonych jak tez nie z ich pracy. Po prostu z dokumentem potwierdzajacym kontrole przedsprzedazowa jest prosciej gdyby cos sie wydarzylo.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2010, 23:59
Posty: 1123 (0/12)
Skąd: Gorlice
Auto: Mazda3 BK HB 1.6 MZ-CD 2007

Postprzez e-tomek » 28 paź 2015, 17:00

Włochy, tak?
A tam samochody są takie tanie, że opłaca się jechać i sprowadzić zadbany egzemplarz? ;)
Forumowicz
 
Od: 8 gru 2012, 17:03
Posty: 1213 (2/27)
Auto: Mazda 6 2018

Postprzez Damian68 » 28 paź 2015, 17:50

Pewnie wyprzedają bo nas kochają, a tak poważnie na zdjęciach wygląda ładnie <spoko>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 lis 2014, 16:26
Posty: 1443 (6/37)
Skąd: Poznań
Auto: Mazda 3 2,0 LF 2004 Sedan
Ford CMax 2014 2,0 Diesel 163 KM
była
Mazda 323FBJ 1,6 16V2002
Mazda 5 2,0 Diesel Sport 2006
był
Opel Astra 1.8 16V

Postprzez jerz » 28 paź 2015, 21:26

Dziękuję za odpowiedzi.

Samochód wygląda normalnie. Nie wygląda tak jakby właśnie opuścił salon.
Co myślicie o sprawdzeniu przez specjalistę z dekra.pl albo z moto-zakup.pl (skierowała mnie tam reklama na forum forumsamochodowe.pl)? Pewnie wiele zależy od tego kto w danym regionie jest ów specjalistą – ma ktoś pozytywne / negatywne doświadczenia? Ewentualnie jakaś inna polecona osoba.

Linki do ofert inspekcji, gdyby ktoś miał problem ze znalezieniem na ich stronach.
http://moto-zakup.pl/menu/pakiety-2/
https://fotoraport.dekra.pl/
Czyli około 250-350 zł.
Początkujący
 
Od: 15 sty 2012, 00:32
Posty: 8

Postprzez Damian68 » 29 paź 2015, 16:56

Wg mnie nie zaszkodzi a pomóc może.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 lis 2014, 16:26
Posty: 1443 (6/37)
Skąd: Poznań
Auto: Mazda 3 2,0 LF 2004 Sedan
Ford CMax 2014 2,0 Diesel 163 KM
była
Mazda 323FBJ 1,6 16V2002
Mazda 5 2,0 Diesel Sport 2006
był
Opel Astra 1.8 16V

Postprzez jerz » 3 lis 2015, 00:08

Inspekcję zleciłem jednej z wspomnianych firm. Warto było bo dowiedziałem się czegoś więcej. Oprócz wycieku w okolicach turbiny wszystko zgodnie z opisem.

"Wyciek pomiędzy turbiną, a przewodem filtra powietrza . Dosyć duży cieknący na zawór podciśnienia oraz chłodnicę oleju."
Załączniki
wyciek2.jpg
wyciek w okolicach turbiny
wyciek1.jpg
wyciek w okolicach turbiny
Początkujący
 
Od: 15 sty 2012, 00:32
Posty: 8

Postprzez smile » 3 lis 2015, 00:52

Przód auta mi nie pasuje, taki pakiet a nie ma ani ksenonów, ani spryskiwaczy, ani czujników parkowania? Do sprawdzenia w ASO na przeglądzie przedzakupowym, tylko i wyłącznie! Jak masz vin to podeślij, na kompie jutro zerknę co z tym przodem jest.

TapTalk na Sony M2
Forumowicz
 
Od: 16 lip 2011, 13:38
Posty: 2688 (75/56)
Skąd: Gubin / Gdynia
Auto: M5 CR
M6 GY

Było:
323F BJ RF2A

Postprzez jerz » 3 lis 2015, 09:42

Z przodem moim zdaniem wszystko jest ok. Jeżeli kupię to auto to zastanawia mnie ile i kiedy będzie mnie ten wyciek kosztował.
Początkujący
 
Od: 15 sty 2012, 00:32
Posty: 8

Postprzez cisman » 3 lis 2015, 09:57

najłatwiej zadzwonić do aso to Ci powiedzą ile tak przyjemnośc moze kosztować :D
Forumowicz
 
Od: 21 lip 2015, 18:03
Posty: 121 (5/1)
Skąd: Częstochowa
Auto: Jest: Mazda 6 GH 147km 2.0 GH 2008
Było/jest: Mazda 3 150km 2.0 BK 2003

Postprzez talk_about85 » 3 lis 2015, 10:32

Ze tak zapytam osoba ktora przeprowadzala kontrole dla firmy ktorej to zleciles miala miernik lakieru ale wiesz jakis juz taki bardziej profesjonalny? Jakie byly wyniki? Takie zapocenie to pewnie blahostka.
Z ciekawosci. Silnik w tym aucie to jeszcze francuska technologia?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2010, 23:59
Posty: 1123 (0/12)
Skąd: Gorlice
Auto: Mazda3 BK HB 1.6 MZ-CD 2007

Postprzez jerz » 3 lis 2015, 11:06

Wybrałem firmę na podstawie jakości pierwszego kontaktu. Jakieś kryterium trzeba przyjąć bo przecież i tak zdajemy się trochę na umiejętności konkretnej osoby, która w danym regionie sprawdza auta dla jednej czy drugiej firmy. Dla osoby, która nie potrafi sama ocenić samochodu rozsądne jest poniesienie kosztu <1% wartości samochodu w celu wyeliminowania potencjalnej "miny".

Z raportem dostałem wszystkie zdjęcia z pomiaru grubości lakieru, miernik elektroniczny, nie wiem czy lepszy czy gorszy. W każdym razie potwierdziły się deklaracje sprzedającego, że były malowane drzwi od strony kierowcy. W raporcie wszystkie pomiary są naniesione na szkic samochodu.
Oprócz tego zdjęcia wnętrza, uszkodzeń, silnika itp.

Oprócz tego sprawdzone zostały wszystkie urządzenia, pomiar napięcie akumulatora, błędy komputera, raport z jazdy próbnej itd. Podsumowaniem była rozmowa z osobą robiącą inspekcję.

Z tego co wiem to Francuzi maczali palce w tym silniku.
Załączniki
pomiar.jpg
Przykładowy pomiar
Początkujący
 
Od: 15 sty 2012, 00:32
Posty: 8

Postprzez talk_about85 » 3 lis 2015, 12:19

Brzmi ze zrobione to zostalo profesjonalnie. Skoro akceptujesz stan rzeczywisty to pozostalo dowiedziec sie co z kosztem usuniecia tego wycieku i finito.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2010, 23:59
Posty: 1123 (0/12)
Skąd: Gorlice
Auto: Mazda3 BK HB 1.6 MZ-CD 2007

Postprzez Norreca » 3 lis 2015, 13:01

jezeli to jest silnik tego samego rodzaju co w BK (chodzi glownie o producenta) a nie jest jednostka 100% mazdy to bedzie sie pocil taki ich urok i to wlasnie w tym miejscu.
nie wiem czy idzie to w inny sposob naprawic niz zlozenie pozadnie calego silnika na nowo.
Tak mialem w swojej BK poczciwej :)

co do sprawdzenia ja bym poprosil o dane co do srub mocujacych elementy... czy byly ruszane.
czujnik lakieru spoko fajny etc ale teraz bez wiekszego problemu dostajesz elementy w danym lakierze orginalne i tylko przekladasz...
Obrazek
Klubowicz
 
Od: 10 sty 2013, 13:17
Posty: 1915 (84/101)
Skąd: Wiesbaden / Bydgoszcz
Auto: Była:
Mazda 3 BK Y6 ‘07 1.6
Mazda 3 BL R2 '10 2.2
Mazda MX-5 NC '08 2.0
Jest:
MPS BL3 '13 2.3

Postprzez jerz » 3 lis 2015, 14:56

Wg opinii "sprawdzacza" auto nie nosi śladów wymiany elementów blacharskich. Do tego dostałem zdjęcia mocowań i śrub.
Początkujący
 
Od: 15 sty 2012, 00:32
Posty: 8

Postprzez cisman » 3 lis 2015, 16:33

To nie wiem osobiście nad czym się zastanawiać, jeśli ten wyciek nie przeszkadza i nie jest to droga zabawa to brać bo szukanie na siłę niedogodzeń i oszustw wszystkiego to trochę przesada :) A w używanym kilkuletnim aucie zawsze znajdzie się pierdoła do której można się przyczepić. Jak ktoś chce auto jak z salonu a nawet lepiej to niech kupi nowe ale i tak niektórzy mogą powiedzieć że trzeba uważać bo może spadło z lawety... Bo tak naprawdę to nigdy niema się pewności co się kupiło chyba że samemu składałeś autko od zera <jupi>
Forumowicz
 
Od: 21 lip 2015, 18:03
Posty: 121 (5/1)
Skąd: Częstochowa
Auto: Jest: Mazda 6 GH 147km 2.0 GH 2008
Było/jest: Mazda 3 150km 2.0 BK 2003

Postprzez Damian68 » 3 lis 2015, 17:34

Zgadzam się z cisman-em <spoko>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 lis 2014, 16:26
Posty: 1443 (6/37)
Skąd: Poznań
Auto: Mazda 3 2,0 LF 2004 Sedan
Ford CMax 2014 2,0 Diesel 163 KM
była
Mazda 323FBJ 1,6 16V2002
Mazda 5 2,0 Diesel Sport 2006
był
Opel Astra 1.8 16V

Postprzez jerz » 3 lis 2015, 18:13

Też tak uważam i podjąłem decyzję o zakupie.
Natomiast odpisuję na Wasze odpowiedzi bo może to być wiedza pomocna dla innych, którzy będą przeglądać podobne tematy.
Początkujący
 
Od: 15 sty 2012, 00:32
Posty: 8

Postprzez smile » 3 lis 2015, 22:16

Pooglądałem sobie przód po VINie i nie mam się do czego przyczepić więc <spoko>
Forumowicz
 
Od: 16 lip 2011, 13:38
Posty: 2688 (75/56)
Skąd: Gubin / Gdynia
Auto: M5 CR
M6 GY

Było:
323F BJ RF2A

Postprzez e-tomek » 3 lis 2015, 22:44

I kupujesz z takim wyciekiem?

Czujnik Pana specjalisty trochę średni, w niektórych miejscach musi się sporo nagimnastykować (miejmy nadzieję, że to go nie zraża), żeby odczytać (sonda na przewodzie poręczniejsza).

cisman napisał(a):To nie wiem osobiście nad czym się zastanawiać, jeśli ten wyciek nie przeszkadza i nie jest to droga zabawa to brać bo szukanie na siłę niedogodzeń i oszustw wszystkiego to trochę przesada :) A w używanym kilkuletnim aucie zawsze znajdzie się pierdoła do której można się przyczepić. <jupi>

Dlatego trzeba dobrze sprawdzić. Niekoniecznie tylko salonowe są pewne, a ja i tak bym takie salonowe jeszcze obleciał czujnikiem – bo tak jak mówisz :D
Pierdoła to była u mnie – jak kupowałem – gumka przy tylnej półce była pęknięta, wyciek z okolic turbiny to raczej poważna sprawa.
Może warto odwiedzić ASO, żeby zbadali sprawę? – przy takiej cenie samochodu i silniku diesla ... szkoda dodatkowych problemów, a diesle jednak są silnikami podwyższonego ryzyka (w stosunku do wolnossącej benzynki).
Forumowicz
 
Od: 8 gru 2012, 17:03
Posty: 1213 (2/27)
Auto: Mazda 6 2018

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy Moto