Mazda6 2.0 Pb, 2004, (olx: 172169519), 13.900 zł, Radom.

Tutaj zadajemy pytania na temat opinii o konkretnych egzemplarzach.

Postprzez adrian9127 » 1 paź 2015, 15:36

Witam właśnie jestem w trakcie poszukiwania Mazdy 6 pierwszej generacji. Na serwisach internetowych jest sporo aut w moim budżecie który jest na poziomie 13-15tyś zł interesuje mnie wersja hatchback w silniku benzynowym. Chciałbym poprosić przy okazji czy przy takim budżecie jestem w stanie kupić ładną madzie? Nie ukrywam że auto bardzo mi się podoba i chciałbym w niedługim czasie stać się szczęśliwym posiadaczem mazdy 6. Dziś podczas potecjalnych kandydatek znalazłem o to takie ogłoszenie. Byłbym bardzo widzięczny za każdą opinie związana z moim tematem.

olx172169519.jpg


klik link
Początkujący
 
Od: 1 paź 2015, 14:14
Posty: 5
Auto: Chwilowo brak.

Postprzez mad_man » 2 paź 2015, 19:34

Pięknie przygotowana i wypolerowana do sprzedaży.
Nie wiem na czym Ci zależy ale jeżeli mnie wzrok nie myli to samochód nie posiada ksenonów.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 maja 2005, 15:48
Posty: 428 (1/3)
Skąd: Oświęcim
Auto: '91 323F BG 16V 1.6 (gaz)
'95 626 GE 1.8 (rip)
'96 323F BA 1.5Z (sold)
'09 Laguna 2.0T F4R

Postprzez adrian9127 » 2 paź 2015, 20:42

Masz racje samochód podszykowany do sprzedaży nie zwróciłem wcześniej na to aż takiej uwagi chyba przez to że jestem bardzo zafascynowany tym modelem. Chciałbym kupić przyzwoicie zadbane auto które będzie mi sprawiało satysfakcje z jazdy :) Liczę się z tym że będę zmuszony dołożyć trochę drobnych aby podszykować auto pod siebie. Jednym z głownych założeń będzie w miare możliwości wyszukanie auta bez rudej. Przyznam też się szczerze że nie miałem jeszcze możliwości obejrzenia żadnej mazdy na żywo ale w tym miesiącu chciałbym zacząć szukać już na poważnie i ostatnie pytanie czy w założonym budżecie jestem w stanie kupić samochód w dobrym stanie czy będzie cieżko?
Początkujący
 
Od: 1 paź 2015, 14:14
Posty: 5
Auto: Chwilowo brak.

Postprzez e-tomek » 2 paź 2015, 22:35

To ja bym polecał kupować bezpośrednio, a nie przez pośrednika, który sprowadza nie wiadomo co. Może akurat się uda, jak np. tutaj:
https://www.youtube.com/watch?v=GzG-Hypx94g
– trochę lat ma, ale przebieg jak marzenie, no i cena też taka, która daje światło w tunelu.
Sprowadziłem lata temu dla siebie z Niemiec 2 samochody, w 2009 roku 11-letnią Astrę z przebiegiem 44 000 km (od znajomej rodziny – jeździł "jak nówka") za 2500 EUR i w 2005 roku 11-letniego Nissana Sunny z przebiegiem 160 000 km za 1350 EUR :D (ten model uchodził za niezniszczalny, no, ale 11 lat miał, ale był świeżo po niemieckim przeglądzie i jeździł naprawdę bezproblemowo – zero luzów, stuków, silnik igła, 1.6 102 konie, wersja na Skandynawię (Niemiec sprowadzał nówkę dla siebie z Danii) – wycieraczki na reflektorach, podgrzewane siedzenia, 4 szyby elektryczne, kontrolka poziomu płynu do spryskiwaczy ... w samochodzie rocznik 1994 :) ... przez 4 lata (50 000 km) wystąpiły 2 awarie – alternator i jakiś drążek się ułamał, ale to pewnie gdzieś przywaliłem, bo samochód był dosyć niski).
Znajoma kupiła 11-letnią Mazdę 323F (rocznik 2001) z oryginalnym przebiegiem 89 000 km i w 3 lata zrobiła 80 000 km, z 2 awariami po drodze – tłoczki albo cylinderki hamulcowe nawaliły oraz pęknięta była rura dolotowa powietrza.

Dlatego polecałbym Tobie przejrzeć sobie 2 najważniejsze niemieckie stronki:
whttp://www.autoscout24.pl/wyszukiwanie ... werType=kW
(zaznacz, że Niemcy)
http://www.mobile.de/pl/wyszukiwanie-sz ... /pg:dspcar
(tak samo – zaznacz, że Niemcy)
może coś się trafi – np. 3-4 samochody warte zakupu (szukaj z jak najniższym przebiegiem) z tego samego rejonu, wtedy pomyśleć o wyjeździe.
Ja bym od polskiego handlarza, samochodu sprowadzonego z zagranicy, w dobrej cenie ... nie wziął za darmo.
A przykładowo – niedaleko granicy, Chemnitz w rejonie 100km, trochę towaru jest:
http://www.mobile.de/pl/kategoria/samoc ... mlx:150000
Forumowicz
 
Od: 8 gru 2012, 17:03
Posty: 1213 (2/27)
Auto: Mazda 6 2018

Postprzez mad_man » 2 paź 2015, 23:08

@e-tomek, weź proszę pod uwagę, że nie każdy ma czas na wyjazdy.
Sam dla siebie poszukuje samochodu i widzę jak duży jest to problem.
Dorzucając kwestię wyjazdu to już praktycznie nierealne.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 maja 2005, 15:48
Posty: 428 (1/3)
Skąd: Oświęcim
Auto: '91 323F BG 16V 1.6 (gaz)
'95 626 GE 1.8 (rip)
'96 323F BA 1.5Z (sold)
'09 Laguna 2.0T F4R

Postprzez e-tomek » 2 paź 2015, 23:35

mad_man – weź proszę pod uwagę, że to, iż nie posiadasz czasu na wyjazd, nie znaczy, że inni go nie mają ;)
Zobacz ile czasu się traci na weryfikację samochodów z komisu ;)

Ja tylko pokazuję alternatywę, a nie, że każdy ma jechać do Niemiec kupować. Przecież jednemu się ten pomysł spodoba, innemu nie, każdy robi co chce, każdy kupi co chce.
Ja wiem, że nigdy w życiu bym nie kupił samochodu sprowadzonego przez kogoś na handel, a z komisu – od handlarza – to bym za darmo nie wziął, i nigdy też takiego samochodu nie kupiłem.
Ale nigdy też nie miałem żadnych problemów natury jakichś poważnych – typu ukrytych awarii, wad, błędów ... z samochodami, które miałem.
Rynek niemiecki jest sporym rynkiem, a rynek pracy jest rozwinięty, no i koszty pracy nie są niskie, "Panu Michaelowi" nie opłaca się wyklepywanie 10 letniej Mazdy po godzinach. A w Polsce mogą siedzieć przy niej przez miesiąc, a i tak zarobią. Dodać do tego żyłkę do oszustwa, typu przekręcanie liczników i umiejętność mówienia nieprawdy w żywe oczy, i się interes kręci, niestety, gdzie ktoś zyskuje, tam ktoś traci. A taka mentalność niestety przechodzi z pokolenia na pokolenie (młody jak widzi, jak tato pracuje, tak też czerpie wzorce). To wszystko można by uregulować przepisami, dotkliwymi karami, a obecnie handlarze czują się bezkarni, ktoś idzie na Policję – ta nic nie robi, jeszcze wiele lat minie, zanim coś się zmieni (prawnie, jak i mentalnie – w ludziach).
Forumowicz
 
Od: 8 gru 2012, 17:03
Posty: 1213 (2/27)
Auto: Mazda 6 2018

Postprzez mad_man » 3 paź 2015, 09:31

@e-tomek, by zweryfikować historię pojazdu nie muszę się nigdzie ruszać, zwykle po podaniu VIN jest to kwestia wykonania jednego telefonu, ewentualnie @marianek ale to zwykle jeden dzień trwa co i tak jest szybsze niż wyjazd.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 maja 2005, 15:48
Posty: 428 (1/3)
Skąd: Oświęcim
Auto: '91 323F BG 16V 1.6 (gaz)
'95 626 GE 1.8 (rip)
'96 323F BA 1.5Z (sold)
'09 Laguna 2.0T F4R

Postprzez adrian9127 » 3 paź 2015, 23:53

Kiedyś myślałem o wyjezdzie do niemiec no ale niestety koszty podróży i liczba kilometrów trochę mnie odstrasza. Może uda mi sie coś znalezc na krajowym podwórku a jak nie to poczekam jeszcze trochę i zwieksze budżet.
Początkujący
 
Od: 1 paź 2015, 14:14
Posty: 5
Auto: Chwilowo brak.

Postprzez Marianek » 4 paź 2015, 07:02

Pamiętaj że ty czy handlarz są te same koszty podróży ;)
"Życie jest jak badziewie na kole – raz na górze, a raz na dole."
Sprzedam, Ford Fokus tytanium 2013, PB.klik w link
Zoom -Zoom from Belgium
Avatar użytkownika
Przedstawiciel Beneluxu i Niemiec
 
Od: 26 mar 2010, 14:31
Posty: 7011 (210/248)
Skąd: Benelux/Szczecin
Auto: Było CP,
Była M6 GH
Jest MX-5NBfl
Jest M3 BM Sport 2.2 Diesel Sedan.

Postprzez e-tomek » 4 paź 2015, 10:55

Dokładnie, wszystko jest w cenie końcowej auta, koszty wyjazdu, jak i opłaty.

A jak samochód tani w PL i sobie kalkulujesz, że za podobny w Niemczech + koszty Twojej podróży + opłaty zapłaciłbyś więcej, to znaczy, że cena zakupu była bardzo atrakcyjna dla handlarza, a to pewnie ze względu na uszkodzenia. Dlatego zawsze warto samemu, bo widzisz co kupujesz, a jak kupuje handlarz i sprowadza, to nie wiadomo, czy kupił samochód w dobrym stanie, czy też może uszkodzony, czy też może z jakimś defektem mechanicznym (co często widać po cenie samochodu).
Poza tym, jak było widać na przykładowym filmiku, ta ekipa naprawdę konkretnie sprawdza samochód dla klienta.

A jak zwiększysz budżet – to będziesz wtedy miał w ogłoszeniach młodsze samochody, i problem będzie ten sam. Że jak sobie pokalkulujesz i zobaczysz ceny w Niemczech + koszty wyjazdu + opłaty to wyjdzie, że w Polsce kupisz taniej (albo w tej samej cenie) samochód ... sprowadzony ;) No, a po co płacić handlarzowi, za nie wiadomo co, skoro można pewniej – samemu, z ekipą?

Oczywiście rozumiem, że to wyjazd, dużo godzin, no, ale na zakup bezpiecznego i pewniejszego samochodu, którym będzie się jeździło przez lata, ja bym bez problemu poświęcił jeden dzień, bo oni to wszystko w 1 dzień załatwiają.

No, ale to każdy za siebie decyduje (polecam śledzić wątek "Kupuję Mazdę!" na forum, bo ja ostatnio śledzę regularnie, to zobaczysz jakie samochody oferują handlarze – wtedy pierwsze co zrobisz, to pojedziesz po samochód do Niemiec).

mad_man pisze, że można zweryfikować samochód przez DSR – przebieg, pewnie, że można. Ale ile było ogłoszeń typu: "Pojechałem, i co się okazało" – że mina na kołach. A jechać oglądać i tak trzeba, i co z tego, że w Polsce bliżej, jak będziesz musiał zrobić 10 wyjazdów, zamiast 1 konkretnego.
A w Niemczech dostajesz samochód z gwarancją (pewnie, że praktycznie mało warta, jak jakaś pierdołka nawali, ale w jakimś stopniu zabezpiecza przed tym, że kupisz 1 samochód, pospawany z dwóch, albo w przypadku awarii, która może naprawdę sporo kosztować ... albo wyklepanego rozbitka), a i przekręcanie liczników jest tam nielegalne (oczywiście polecam zakup od rodowitego Niemca).
No i powiedzcie, że tak nie ma ... ale czy jadąc oglądać samochód w Polsce nie macie takiego nastawienia, że trzeba być szczególnie uważnym, że handlarze to oszuści i trzeba się pilnować?

No, ale to jak kto chce, dla mnie wybór jest oczywisty.
Forumowicz
 
Od: 8 gru 2012, 17:03
Posty: 1213 (2/27)
Auto: Mazda 6 2018

Postprzez adrian9127 » 4 paź 2015, 16:01

Chciałbym wszystkim bardzo serdecznie podziękować za udzielone uwagi i odpowiedzi. Doszedłem do wniosku że macie racje co do tego wyjazdu i nie mam nic do stracenia skontaktuje się w najblizszym czasie z prowadzącymi kanał auta-z-niemiec.com wtedy będę wiedział dokładnie co i jak no i mam nadzieje że w najbliższym czasie będę szczęśliwym posiadaczem mazdy;) Jeszcze raz bardzo dziękuję i życzę wam tysięcy bezawaryjnych kilometrów waszymi Mazdami:)
Początkujący
 
Od: 1 paź 2015, 14:14
Posty: 5
Auto: Chwilowo brak.

Postprzez mad_man » 5 paź 2015, 08:27

@e-tomek a w Niemczech to nie kręcą może?
Proszę, tutaj artykuł z 2005 roku. chcesz pewny samochód? Kup nowy, chociaż nadal możesz trafić na coś co z lawety spadło.
Pewniejsze samochody są w Holandii i Belgii bo jest system który u nas już wprowadzono co nie zmienia faktu, że nawet tam kręcą. Po prostu przed przeglądem zmieniają wskazanie licznika aby wyszło mniej w systemie.
Niestety prawda jest taka, że obecnie jest dużo łatwiej przekręcić licznik bez śladu. Kiedyś jak miałeś w mazdach liczniki starego typu od razu można było poznać, że ktoś coś majstrował, gdyż było prawie, że nierealne złożyć licznik ponownie bez śladu.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 maja 2005, 15:48
Posty: 428 (1/3)
Skąd: Oświęcim
Auto: '91 323F BG 16V 1.6 (gaz)
'95 626 GE 1.8 (rip)
'96 323F BA 1.5Z (sold)
'09 Laguna 2.0T F4R

Postprzez tradelux » 5 paź 2015, 09:59

Marianek napisał(a):Pamiętaj że ty czy handlarz są te same koszty podróży ;)


Nie zawsze ;)
Mnie np. koszty podróży i kanapek nie dochodzą do kosztów sprowadzenia :D
Akurat mam coś takiego, po zrobieniu nadkoli, wymienione wygłuszenie na plastikowe, z oryginalnym przebiegiem w bogatej wersji.
Samemu do wyrwania w tej cenie z samych ogłoszeń i dość blisko granicy nieosiągalne ;)
Forumowicz
 
Od: 4 paź 2009, 20:56
Posty: 135 (0/3)
Auto: Zawsze jakieś jest :)

Postprzez e-tomek » 5 paź 2015, 16:02

mad_man napisał(a):@e-tomek a w Niemczech to nie kręcą może?
Proszę, tutaj artykuł z 2005 roku. chcesz pewny samochód? Kup nowy, chociaż nadal możesz trafić na coś co z lawety spadło.
Pewniejsze samochody są w Holandii i Belgii bo jest system który u nas już wprowadzono co nie zmienia faktu, że nawet tam kręcą. Po prostu przed przeglądem zmieniają wskazanie licznika aby wyszło mniej w systemie.
Niestety prawda jest taka, że obecnie jest dużo łatwiej przekręcić licznik bez śladu. Kiedyś jak miałeś w mazdach liczniki starego typu od razu można było poznać, że ktoś coś majstrował, gdyż było prawie, że nierealne złożyć licznik ponownie bez śladu.


mad_man – pisałem, żeby kupować od rodowitego Niemca, ryzyko mniejsze, a salon "przydealerowy" to chyba praktycznie pewny. Poza tym ten artykuł sprzed dekady:
"Według Reinera Bluma, autora" – jeden facet coś tam napisał ... o ... "zwłaszcza w samochodach firmowych, z wypożyczalni albo w taksówkach."

Nie mówię, że nie. Ale też nie mówię, że tak, bo ani ja, ani Ty, nie mamy jakichś danych o tym procederze. A co w Polsce? Przekraczasz granicę a tam miejsca z szyldami "Koretka licznika", otwarcie, nikt się nie chowa. A w Niemczech to jest nielegalne, dlatego oczywiste jest, że nie takie powszechne.
To pewnie znasz?
https://www.youtube.com/watch?v=nDYclg-0ErA
https://www.youtube.com/watch?v=EVYKbx3pUyE
Zresztą co tu dużo gadać, ile samochodów z wątku "Kupuję Mazdę!" miało przekręcony.

Dobrze, że Mazda ma DSR, to w jakiś tam sposób pomaga. No, ale to też nie chodzi o samo kręcenie, no bo handlarz sprowadza samochody na handel – jakie? Zadbane, w super stanie? Wiadomo na jakich najlepiej się zarabia, a uczciwość polskich handlarzy (nie mówię, że wszystkich) ... szkoda gadać.
Forumowicz
 
Od: 8 gru 2012, 17:03
Posty: 1213 (2/27)
Auto: Mazda 6 2018

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości

Moderator

Moderatorzy Moto