Czy Pan Rygas napisał prawdę?

Pogaduchy motoryzacyjne.

Postprzez AndrzejCarpasja » 19 sie 2015, 08:58

Marianek napisał(a):Czy mniej kilometrów jeżdżą niż kiedyś, pojecie względne. W latach 90 mało które auto przekraczało barierę 200tysiecy kilometrów na liczniku, teraz to standard nie jednokrotnie po 5 latach. A i 500-600 to nie rzadkość, które auto z lat 90 wytrzyma taki przebieg bez większych napraw?
Wiec czy one psuja się rzadziej od współczesnych, nie tak samo. Koszty kiedyś były takie same, tylko siła nabywcza pieniądza inna. Niestety idziemy do przodu nie do tyłu, nasze wnuki powiedzą, "na początku wieku to była motoryzacja, nie co to teraz, nawet zapachu oleju nie czuć" <diabełek>
Prawda leży gdzieś po środku, moim zdaniem jak dbasz tak masz i czy to auto będzie takiej czy takiej marki, z tych lat czy z poprzednich.
Motoryzacja trzeba się cieszyć póki jest, potem już będą tylko meleksy <diabełek>


Tak po części masz rację.Ale chciałbym zobaczyć współczesną Mazdę,Toyotę,Audi lub inna markę za 30 lat w ofercie sprzedaży z 300 tyś km na liczniku i w dobrym stanie oferowaną jak klasyk.
Śmiechu warte.
Materiały użyte do produkcji we współczesnych samochodach są zdecydowanie gorszej jakości.Począwszy od silnika(wysokość tłoków i i grubość) poprzez nadwozie a na kabinie kończąc.
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 31 paź 2011, 21:22
Posty: 254 (2/8)
Skąd: Warszawa
Auto: 323 BF GTX 4x4 1,6 T 140 KM 1988 r
Subaru WRX STI 1998 300 KM

Postprzez brii » 19 sie 2015, 13:22

AndrzejCarpasja napisał(a):Począwszy od silnika(wysokość tłoków i i grubość)

Trzeba zwrócić uwagę, że materiałoznawstwo poszło trochę do przodu, stosuje się mniejsze marginesy i więcej też wiadomo o procesie spalania w silniku oraz dokładniej się nim steruje. Znam współczesne samochody z przebiegami ponad 300kkm a nawet ponad 500kkm i silnikom nic zarzucić nie można. Mniejsze tolerancje powodują mniejszą odporność na użytkowników którzy traktują samochód jak tramwaj.
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez Norreca » 19 sie 2015, 13:46

Materialy nie sa gorszej jakosci... zdecydowana wiekszosc uzywanych materialow jest o wiele lepsza niz poprzednio... jedynie nie sa glupoto odporne dlatego sie "psuja".

akurat w tej kwestji moge z doswiadczenia zawodowego duzo powiedziec.

problem polega zupelnie gdzie indziej... koncerny samochodowe z niskich polek zawsze beda uzywac tanszych zamienikow i tanszych rozwiazan ze wzgledu na presje ksiegowych i te wlasnie auta maja problem.

pamietacie jak Daimler wykupil Chrysler ? no i zaczelo sie masowe sciaganie tanszych czesci z Chin... i oczywiscie problemy a po 2 latach jak tylko mogli najszybciej sie ich pozbyli...

Kazde auto od porzadnego producenta jest w stanie przejechac 300k km ale trzeba dbac i stosowac sie do zalecen producenta a nie byc madrzejszym od nich i "ulepszac" sobie auto.

w dieslach jest bardzo prosto... wymieniac czesci zuzywajace sie odpowiednio, dbac o turbine jak i pozwolic na odpowiednia prace DPFa. Te auta nie powinny tez jezdzic z nizszym RPM niz 1,5k a znam duzo osob co chwala sie niskim spalaniem a silniki dlawia i dusza na malych obrotach tylko... zakres pracy tych silnikow jest ogromny i w nim najlepiej sie sprawuja pod kazdym wzgledem.

zreszta jak ktos kupil Diesla do miasta i robi 5km do pracy i marudzi na DPF, EGR etc to jest jego wina nikogo innego.
Obrazek
Klubowicz
 
Od: 10 sty 2013, 13:17
Posty: 1915 (84/101)
Skąd: Wiesbaden / Bydgoszcz
Auto: Była:
Mazda 3 BK Y6 ‘07 1.6
Mazda 3 BL R2 '10 2.2
Mazda MX-5 NC '08 2.0
Jest:
MPS BL3 '13 2.3

Postprzez brii » 19 sie 2015, 13:56

Prawie ze wszystkim zgoda ale: ;)

Norreca napisał(a):zreszta jak ktos kupil Diesla do miasta i robi 5km do pracy i marudzi na DPF, EGR etc to jest jego wina nikogo innego.

Nie do końca się z ostatnim zgodzę – często ludzie którzy za dużo pojęcia nie mają radzili się sprzedawców a Ci z premedytacją mówili, że "będzie Pan zadowolony" celowo wprowadzając kupującego w błąd...

Norreca napisał(a):Te auta nie powinny tez jezdzic z nizszym RPM niz 1,5k

Dlatego momentami warto zwrócić uwagę na samochody ze skrzynią AT – tam można zejść z tych obrotów tylko na chwilkę przy jeździe z górki albo przy ruszaniu. W innym przypadku praktycznie zawsze trzymane są wyższe obroty a na za wysokich też długo się nie pojedzie ;)
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez JohnnyB » 19 sie 2015, 14:03

To w takim razie :
Czemu tapicerki materiałowe starych BMW wytrzymują 20-30 lat a w nowych po 5 latach masz przetarcia ?
Czemu stare Mercedesy nie gniły i rdzewiały a nowe już nawet po 2-3 latach łapią rdzawy nalot ?

Czy BMW i Mercedes to auta z niższych półek ?
..::Born To Rise Hell::..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2009, 21:27
Posty: 2541 (46/90)
Skąd: gdzieś w mazowieckim......
Auto: Seat Leon ST '24 2.0 TDI DSG,
Jaguar XE '20 P250 AWD,

Postprzez Norreca » 19 sie 2015, 14:04

brii
kwestia niewiedzy jest wina kupujacego nie sprzedajacego, ale ok rozumiem mozna poczesci zwalic na brak wiedzy przy zakupie ;)
jak najbardziej wszystko zalezy od sytuacji na drodze etc ale zalozenie jest takie ze jak mozesz to trzymaj powyzej 1,5k a co do max wiadomo nie paluj.... ;)
skrzynia AT to zupelnie inna bajka...

JohnnyB napisał(a):To w takim razie :
Czemu tapicerki materiałowe starych BMW wytrzymują 20-30 lat a w nowych po 5 latach masz przetarcia ?
Czemu stare Mercedesy nie gniły i rdzewiały a nowe już nawet po 2-3 latach łapią rdzawy nalot ?

Czy BMW i Mercedes to auta z niższych półek ?


co do tapicerek sa zupelnie z innych materialow robione nie mozna ich porownywac...
obecne skora nie jest w 100% skora... nawet jak producent zapewnia <nie powiem>
dodatkowo nasze ubrania powoduje zupelnie inne tarcie niz te z 30 lat temu :)
sa to rzeczy nie do porownania.

co do rdzy to kwestia zabespieczenia chyba ze producent swiadomie uzyje tanszej i gorszej, sama stal jest chemicznie sprawdzana, kazda dostawa na podstawie wycinanej probki.
Obrazek
Klubowicz
 
Od: 10 sty 2013, 13:17
Posty: 1915 (84/101)
Skąd: Wiesbaden / Bydgoszcz
Auto: Była:
Mazda 3 BK Y6 ‘07 1.6
Mazda 3 BL R2 '10 2.2
Mazda MX-5 NC '08 2.0
Jest:
MPS BL3 '13 2.3

Postprzez Maniekvip » 19 sie 2015, 14:24

Dodam jeszcze, że obecne auta mają cienką warstwę "eko lakieru"
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 paź 2013, 20:01
Posty: 752 (17/11)
Auto: Mazda6
Mazda3

Postprzez JohnnyB » 19 sie 2015, 14:26

Norreca napisał(a):co do tapicerek sa zupelnie z innych materialow robione nie mozna ich porownywac...


Ależ można i nawet trzeba.
Własnie zmiana materiału powodowana była oszczędnościami. Zmienił się nie tylko sam materiał ale i jego ilość.
A w temacie stali, skoro jest to ta sama stal, to zmienił się sposób zabezpieczenia, który jak wiadać wpłynął niekorzystnie na trwałość elementu. Tutaj też dostrzegam oszczędności na samym procesie zabezpiecznia blachy.
..::Born To Rise Hell::..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2009, 21:27
Posty: 2541 (46/90)
Skąd: gdzieś w mazowieckim......
Auto: Seat Leon ST '24 2.0 TDI DSG,
Jaguar XE '20 P250 AWD,

Postprzez Norreca » 19 sie 2015, 14:49

JohnnyB napisał(a):
Norreca napisał(a):co do tapicerek sa zupelnie z innych materialow robione nie mozna ich porownywac...


Ależ można i nawet trzeba.
Własnie zmiana materiału powodowana była oszczędnościami. Zmienił się nie tylko sam materiał ale i jego ilość.
A w temacie stali, skoro jest to ta sama stal, to zmienił się sposób zabezpieczenia, który jak wiadać wpłynął niekorzystnie na trwałość elementu. Tutaj też dostrzegam oszczędności na samym procesie zabezpiecznia blachy.


nie mozna porownywac materialu A do materialu B i mowic ze material B jest gorszy bo 20 lat temu material A byl lepszy.
mozesz porownac material A 20 late temu do materialu A teraz i na tej podstawie stwierdzic ze jest gorszej jakosci lub lepszej.
w chwili obecnej material B jest na tyle dobry (polepszyl swoja jakosc znaczaco) ze moze zastapic material A.
pamietajmy iz wiekszosc materialow zastepowane sa innymi jakie kiedys nie mialy prawa byc zastosowane gdyz byly za slabe a teraz poprzez lepsza technologie i proces zwiekszaja swoje wlasciwosci i mozna je stosowac... niekoniecznie sie to podoba uzytkownikom ostatecznym ale tak to wyglada i stwierdzenie ze jakis material ma gorsza jakosc jest nie na miejscu.
kiedys robili tapicerki z drewna i to samo drewno teraz ma ta sama jakosc ale nie oplaca sie go stosowac z roznych wzgledow... dlatego wymyslili plastikowe piankowe etc co kiedys nie wchodzilo w gre w produkcji bo bylo za slabe lub niewytwarzalne.
Obrazek
Klubowicz
 
Od: 10 sty 2013, 13:17
Posty: 1915 (84/101)
Skąd: Wiesbaden / Bydgoszcz
Auto: Była:
Mazda 3 BK Y6 ‘07 1.6
Mazda 3 BL R2 '10 2.2
Mazda MX-5 NC '08 2.0
Jest:
MPS BL3 '13 2.3

Postprzez slisman » 19 sie 2015, 15:34

No ale to poniekąd zaprzecza wcześniejszemu stwierdzeniu:

Norreca napisał(a):Materialy nie sa gorszej jakosci... zdecydowana wiekszosc uzywanych materialow jest o wiele lepsza niz poprzednio... jedynie nie sa glupoto odporne dlatego sie "psuja".


Bo pomijając koszty produkcji, to jednak skoro zarówno blacha, jak i tapicerka, wnętrze szybciej się zużywają, to chyba jakość jest gorsza? A to, że wygląda lepiej czy coś też nie ma miejsca moim zdaniem. Bo tak jak kiedyś stosowali drewno, tak teraz je stosują i wygląda jeszcze lepiej...a jak już ktoś zastosuje to drewno, to zakładam, że wytrzyma tyle samo co kiedyś. Tylko nie każdy je zastosouje, ponieważ jest drogie. Czyli znowu rozbijamy się o opłacalność, która w konsekwencji jednak chyba wpływa na jakość użytych materiałów? W przeciwnym wypadku wnętrza i blachy były by tak samo wytrzymałe jak kiedyś, a nowe materiały i ich obróbka oprócz lepszego wyglądu byłyby także wytrzymałe. Bo nie można powiedzieć, że 90% materiałów na rynku jest dużo lepsza jakościowo niż kiedyś, ale użytkownicy są idiotami.... bo to też chyba rzutuje na jakości? Jeśli przy takim zastosowaniu danych materiałów i określonym użytkowaniu szybko się niszczą...to albo należałoby je zmienić albo polepszyć jakoś...ale nie jest to intencją producenta, chcą jak najwięcej zarobić więc jest opłacalne gdy auto szybko się zużyje. Więc jakość to nie jest w moim odczuciu tylko zastosowany materiał i jego obróbka, ale także sposób montażu, dopasowanie do potrzeb i zastosowania itp itd....więc podsumowując, nie wiem czy słusznie czy nie, nie mogę się chyba zgodzić z tym co piszesz :P Bo jasne, stosowanie drewna nie jest opłacalne, ale dalej nie oznacza to, że tańsze zamienniki (pianki, plastiki itp.) są takiej samej jakości.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lut 2010, 15:49
Posty: 981 (42/24)
Skąd: Trójmiasto
Auto: Ford Explorer 4.0 SOHC V6 205 km

Postprzez brii » 19 sie 2015, 15:53

Norreca napisał(a):kwestia niewiedzy jest wina kupujacego nie sprzedajacego, ale ok rozumiem mozna poczesci zwalic na brak wiedzy przy zakupie ;)

Raczej nie – mowa o sytuacji, że ktoś idzie do salonu, rozmawia ze sprzedawcą "doradcą" i ten celowo wprowadza go w błąd. Ludzie w dobrej wierze idą do salonów a niekiedy są właśnie tak nabijani w butelkę... To zdecydowanie wina sprzedającego który w tym przypadku jest profesjonalistą i się zna na temacie.

JohnnyB napisał(a):Czemu stare Mercedesy nie gniły i rdzewiały a nowe już nawet po 2-3 latach łapią rdzawy nalot ?

To już jest bajka – rdzewiały Merole z lat 2000-2009, kolejne generacje już problemu rdzy nie mają mimo 6 lat na karku i wygląda na to, że go mieć nie będą :)

Co do tapicerek i jakości – Bentley raczej nie szczędzi na materiałach a jak byłem oglądać to powiedziano mi, że do tego egzemplarza wsiąść nie mogę bo nie mam jedwabnych spodni i powycieram tapicerkę, wskazano mi inny egzemplarz Continentala w którym tapicerka jest wytrzymalsza. Jak ktoś wybiera skórę i o nią nie dba to nic dziwnego, że się wyciera ;) Nie zmienia to faktu, że rozstrzał jakościowy jest bardzo duży nawet u jednego producenta zależnie od opcji którą się weźmie. Do tego często widać, że coraz częściej skóra jest cieńsza niż lata temu i przez to słabsza...
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez Norreca » 19 sie 2015, 16:01

Jakosc jest bardzo szeroko rozumiana przez odbiorcow ostatecznych.... gdzie podklejaja owa jakosc do wszystkiego.
material zastosowany posiada swoja specyfikacje i charakterystyke ktora jest wykladnikiem jakosci.
nie mozna wymagac od materialu skoro podobnego wlasciwosci skory, wiec wyciera sie szybciej bo jest innym materialem.
czemu go zastosowano to inna kwestia.

Jakosc wykonywanych auto jest coraz lepsza i to nie moze byc kwestionowane, mogla by byc jeszczce lepsza oczywiscie ale wtedy musimy zmeinic klase samochodu lub rynek na jaki jest produkowany.
Niestety ale zamorznosc potencjalnych klientow ma wplyw na uzywane materialy.

wystarczy porownac M3BK z M3BM lub M6GG z M6GJ czy jakikolwiek inny model.

brii napisał(a):Raczej nie – mowa o sytuacji, że ktoś idzie do salonu, rozmawia ze sprzedawcą "doradcą" i ten celowo wprowadza go w błąd. Ludzie w dobrej wierze idą do salonów a niekiedy są właśnie tak nabijani w butelkę... To zdecydowanie wina sprzedającego który w tym przypadku jest profesjonalistą i się zna na temacie.


dla mnie to nie zmienia faktu... jak moj klient GM, Volvo, VW etc nie zna sie na naszym procesie to placi za niego 2 razy wiecej niz ktos kto sie bedzie znal i wie o co chodzi i nie pozwoli na to...
kazdy rynek i branza jest taka sama pod tym wzgledem. Nie mowie ze to jest sprawiedliwe czy nie... ale decyzje podejmuje klient a nie sprzedajacy.
Obrazek
Klubowicz
 
Od: 10 sty 2013, 13:17
Posty: 1915 (84/101)
Skąd: Wiesbaden / Bydgoszcz
Auto: Była:
Mazda 3 BK Y6 ‘07 1.6
Mazda 3 BL R2 '10 2.2
Mazda MX-5 NC '08 2.0
Jest:
MPS BL3 '13 2.3

Postprzez AndrzejCarpasja » 19 sie 2015, 16:20

Skoro jest tak dobrze, to dlaczego jest tak źle?
Te same materiały?Być może , tylko dlaczego ich żywotność jest krótsza?
Zalecenia producenta,przedłużą bezawaryjne działanie samochodu?Ciekawe.Wymiana oleju co 20 ,30 lub więcej tysięcy kilometrów.Super.Masz serwisować i płacić, bo to da ci gwarancję bezawaryjnej jazdy i długowieczności.
Przypomnienie .W latach 70-80 nie było super ,hiper technologii w produkcji olejów.Lano zwykły mineralny olej i auta hulały i hulają po 500-do miliona kilometrów.Dzisiaj żeby spełnić ten warunek musisz kupić auto wolnossące o dużej pojemności i niezbyt wyżyłowane.Innymi słowy zbilżyć się do owych lat 70-80. Do tego lać super ,hiper olej i zmieniać co 10 tyś km.Może coś by to dało.
Szukasz Mercedesa E klasy z lat 1987-1992.Silnik PB 3,0 lub może być mniejszy.Bmw E 32 lub młodszy?
Znawce tematu nie przestraszy przebieg rzędu 200-400 tyś km.A kto dzisiaj zdecyduje się na kupno współczesnego auta z takim przebiegiem?A tym bardziej jak za 25 lat będzie miało owe 30 wiosen na karku.
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 31 paź 2011, 21:22
Posty: 254 (2/8)
Skąd: Warszawa
Auto: 323 BF GTX 4x4 1,6 T 140 KM 1988 r
Subaru WRX STI 1998 300 KM

Postprzez brii » 19 sie 2015, 16:24

Weź jeszcze pod uwagę jakie osiągi zapewniały silniki z tamtych czasów i ile paliły paliwa mimo znacznie niższej masy pojazdu. Ja wiem, że kiedyś wszystko było lepsze, a przed wojną wszystko było najlepsze ;)
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez JohnnyB » 19 sie 2015, 19:57

[quote="brii"]Weź jeszcze pod uwagę jakie osiągi zapewniały silniki z tamtych czasów i ile paliły paliwa mimo znacznie niższej masy pojazdu. Ja wiem, że kiedyś wszystko było lepsze, a przed wojną wszystko było najlepsze ;)[/quote

Oczywiście, tylko Ty już nie masz już możliwości wyboru, w ofercie są tylko te "lepsze" nowe, stąd i porównania rzetelnego uczynić nie można, a wielu by wolało te proste, słabe paliwożerne silniki na codzień :).
..::Born To Rise Hell::..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2009, 21:27
Posty: 2541 (46/90)
Skąd: gdzieś w mazowieckim......
Auto: Seat Leon ST '24 2.0 TDI DSG,
Jaguar XE '20 P250 AWD,

Postprzez brii » 19 sie 2015, 21:06

Jak nie ma wyboru – masz Dacię i amerykańskie wynalazki ;)
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez sq2jul » 19 sie 2015, 21:27

JohnnyB napisał(a):Oczywiście, tylko Ty już nie masz już możliwości wyboru, w ofercie są tylko te "lepsze" nowe, stąd i porównania rzetelnego uczynić nie można, a wielu by wolało te proste, słabe paliwożerne silniki na codzień .


Wtedy też za bardzo nie miałeś. Były tylko te "gorsze", mniejs zaawansowane technologicznie, palące więcej paliwa, zrobione z nieekologicznych materiałów itd. itd.

Dopisano 19 sie 2015 21:29:

brii napisał(a):Jak nie ma wyboru – masz Dacię


A to akurat chyba jest całkiem spoko wybór. Mam kolegę ujeżdzającego Dustera (nie pamiętam rocznika ale coś koło 2005-2007). Trzepie tym trochę kilometrów i patrząc na jego doświadczenia to wcale nie jest takie głupie auto. Na pewno jest tanie, toporne ale mimo wszystko całkiem sobie radzi z przebiegami 30-40km rocznie.
Smoki i gołe baby
Forumowicz
 
Od: 29 wrz 2007, 21:15
Posty: 6700 (241/160)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: gnojarz & bezdasznik

Postprzez MIRAS M6 » 19 sie 2015, 21:37

sq2jul napisał(a):30-40km rocznie.

Chyba miało być 30-40tkm rocznie !!
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lut 2013, 22:10
Posty: 1361 (87/33)
Skąd: OPOLE/LEPPERSDORF
Auto: MAZDA 6 KOMBI SPORT DYNAMIC (GH) 2,2 R2AA 185KM 2009 r.
PRZEBIEG 453 000
MAZDA 6 (GG) 2.3 Pb 2002 r. AERO PAKIET przekazana dla Vasat
MAZDA 3 (BL) 1,6 Pb 2011 r. AERO PAKIET przekazana dla ASIA M6


Postprzez loockas » 19 sie 2015, 21:53

Tak patrzę na to zdjęcie i gdybym już musiał brać udział w wypadku, to chyba wolę siedzieć w mojej Lagunie nafaszerowanej poduszkami i projektowaną przez ludzi, którzy mają jobla na punkcie bezpieczeństwa. Stare jest dobre wino...
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy Moto