Rewolucja w badaniach technicznych pojazdów...

[loockas]

P.S. Owszem są ubezpieczenia od "pękniętej szyby" i wtedy zwrot tego kosztu mamy w cenie, ale myślę że nie wszyscy korzystają z tego dobrodziejstwa

Robiłem w zeszłym miesiącu. Szybę zrobili z ubezpieczenia (1200zł), ale naklejkę za 19zł musiałem sobie zapłacić sam

[AndrzejCarpasja]

W USA badań w ogóle nie potrzeba.Dlaczego?
Dobrze Korwin prawi.Żeby dać 100 trzeba komuś zabrać 200.Komuna na całego.
Nowe etaty trzeba opłacić.A trupy jak były , tak będą.
Lepiej zapobiegać niż leczyć.A w Polsce jak zwykle , wszystko na odwrót.

[kobzol1993]

diagnosta widzi kto przyjeżdża stale to zazwyczaj mu zwisa gościu da dwie dychy wiecej stempelek i do domu... normalne że przyjedzie nowy jakiś nieznany gość to musi wjechać bo oni głupi też nie są i po co sobie problemy mają robić... naklejki na szybe mnie rozwaliły lepiej tego wymyślić nie mogli

[widmo82]

loockas: naklejke naklejasz na bezbarwną folię z klejem (kupujesz w "papierniczym") i naklejasz na szybę. Jak trzeba to zrywasz jak liść z tablicy rejestracyjnej.
AndrzejCarpasja: czyli uważasz, że u nich dobrze, ze się nie sprawdza oświetlenia, hamulców, zawieszenia. Głupi Niemcy i Belgowie z tymi swoimi skrupulatnymi przepisami... I co wolisz leczyć skoro nie chcesz zapobiegać na przeglądach?
PS: obłuda jest fakt, że ten wspomniany przez Ciebie kraj (USA) jest jednym z największych trucicieli powietrza a badanie techniczne polega (chyba) wyłącznie na badaniu czystości spalin. Na dodatek należy pamiętać ile pali przeciętne auto w USA.

[brii]

W USA badań w ogóle nie potrzeba.Dlaczego?
Dobrze Korwin prawi.Żeby dać 100 trzeba komuś zabrać 200.Komuna na całego.
Nowe etaty trzeba opłacić.A trupy jak były , tak będą.
Lepiej zapobiegać niż leczyć.A w Polsce jak zwykle , wszystko na odwrót.

Tam są badania techniczne, obejmują tylko emisję spalin. Badanie jest darmowe ale po jego wykonaniu trzeba jechać z wynikiem do ich "wydziału komunikacji" i po komunistycznemu dać 100$ żeby móc jeździć dalej

Edyta – sobie przypomniałem jeszcze jedną ironię – w takim małym komunistycznym państewku u wybrzeży kraju wolności i liberalizmu nie ma żadnych badań technicznych ani dowodów rejestracyjnych. Samochód dostaje blachę i numer ewidencyjny. Wozi się ze sobą tylko dowód zakupu.

[onyx]

P.S. Owszem są ubezpieczenia od "pękniętej szyby" i wtedy zwrot tego kosztu mamy w cenie, ale myślę że nie wszyscy korzystają z tego dobrodziejstwa

Robiłem w zeszłym miesiącu. Szybę zrobili z ubezpieczenia (1200zł), ale naklejkę za 19zł musiałem sobie zapłacić sam

u mnie jest w cenie ale jeszcze nie miałem okazji skorzystać

[AndrzejCarpasja]

loockas: naklejke naklejasz na bezbarwną folię z klejem (kupujesz w "papierniczym") i naklejasz na szybę. Jak trzeba to zrywasz jak liść z tablicy rejestracyjnej.
AndrzejCarpasja: czyli uważasz, że u nich dobrze, ze się nie sprawdza oświetlenia, hamulców, zawieszenia. Głupi Niemcy i Belgowie z tymi swoimi skrupulatnymi przepisami... I co wolisz leczyć skoro nie chcesz zapobiegać na przeglądach?
PS: obłuda jest fakt, że ten wspomniany przez Ciebie kraj (USA) jest jednym z największych trucicieli powietrza a badanie techniczne polega (chyba) wyłącznie na badaniu czystości spalin. Na dodatek należy pamiętać ile pali przeciętne auto w USA.

Tak uważam.Niewolnikowi wystarczy wsypać do koryta i będzie milczał. Człowiekowo wolnemu to nie wystarczy.
Niemcy.Belgowie?A niech sobie robią co chcą.Ja chce żyć w wolnym kraju i odpowiadać za swoje czyny.
To się nazywa odpowiedzialność.
Jeżeli komuś potrzeba palcem wskazywać , co jest słuszne a co nie , to jego sprawa.
Uważasz , że w Niemcy,Belgia(bo te kraje wymieniłeś) to kraje z których należy czerpać wzorce?
Tylko nie pisz , że masz na myśli tylko badania techniczne.

[JohnnyB]

Jak dla mnie mogą trzepać te auta jeszcze mocniej.
Jestem użytkownikiem dróg i to co mnie nie raz wyprzedza to ciężko nazwać samochodem. Wszechobecna rdza, światła oślepiające, cztery ślady.....Bóg jeden wie dlaczego to jeszcze jeździ....

Ja dbam o swoje auto, nie tylko dla mojego bezpieczeństwa, więc niech reszta także dba.

[marcin255]

nic dodać nic ująć

[Warciarz]

Ogólnie fajnie, że chcą uszczelnić ten system, ale widzę jednak w tym jeden duży minus. Taka sytuacja: kończy mi się przegląd, ale moje auto czeka poważny remont zanim znów będę nim jeździł. Powiedzmy zajmie on 1-2 miesiące czasu. I co, muszę jechać podbić tą pieczątkę na lewo (bo auto nie jest zdatne do bezpiecznej jazdy), aby nie płacić później podwójnie? Lub druga sytuacja: Mam dwa samochody i jednym jeżdżę tylko w zimie lub w danej chwili jest zepsute i nie stać mnie na jego naprawę. Też muszę pilnować nie przekroczenia tej daty, aby później "za uczciwość" nie dostać po kieszeni? Pod tym względem przepis jest durny.

[witek artysta-kombinator]

Panowie to tylko propozycje i chyba ktoś to wymyślił na szybko zeby sie odczepili miejmy nadzieje ze to nie przejdzie nasz system badań technicznych jest w porządku, po co go zmieniać dodawać coś czy udziwniać? Wystarczy tylko żeby stacje bardziej te auta trzepaly a nie brac kase i pieczatke podbijac a tak to ktos bierze kase za wymyślanie pomyslu, potem za realizacje, za wszystko placi podatnik a za jakiś czas okazuje sie ze pomysł jest bee i wraca do starego.

[nemi]

Wszechobecna rdza

Wiesz, Mazdy stały się obecnie bardzo popularne...

[marcin255]

nasz system badań technicznych jest w porządku, po co go zmieniać dodawać coś czy udziwniać?

taki żarcik ? Bo patrząc na drogi nie widzę tego , choćby same diesle z powycinanymi filtrami śmierdzące i dymiące jak traktor a my to musimy wdychać .

[widmo82]

Warciarz:
Chciałbyś by leczył Cię jakiś debiI przepychany z klasy do klasy?
Nie każdy musi zdać maturę, nie każdy musi mieć prawo jazdy i samochód. Jak kogoś nie stać na to by posiadaną rzecz wykorzystać we właściwy sposób to czemu ja mam współuczestniczyć w tym ryzyku jako osoba postronna?

A niech sobie robią co chcą.Ja chce żyć w wolnym kraju i odpowiadać za swoje czyny.To się nazywa odpowiedzialność.

Wsiadam do auta, które od dłuższego czasu ma łyse opony, bardzo słabe hamulce i ogólnie lubię pić wódę podczas prowadzenia auta mimo, że się rozlewa. Walę w Twoje auto, ginie najbliższa rodzina a Ty tracisz rękę i wzrok. [1]Sąd skazuje mnie na kilka lat w zawiasach (realia) lub [2]ide na 10lat do paki (w co nie wierzę). [1] Tracisz sens życia. [2] Płacisz za moje "wakacje" gdzie mam lepszą opiekę medyczną niż Ty.
Cieszy Cię takie działanie Państwa?

Uważasz , że w Niemcy,Belgia(bo te kraje wymieniłeś) to kraje z których należy czerpać wzorce?
Tylko nie pisz , że masz na myśli tylko badania techniczne.

Tak. To jest forum motoryzacyjne i dział o tej tematyce więc o czym mamy rozmawiać?

[witek artysta-kombinator]

Przepisy sa dobre, stacje mają przeciez wytyczne zeby sprawdzac spaliny hamulce wszystko, w diagnostow trzeba uderzyc, a nie przepisy zmieniac.

Co da Ci zdjecie auta.czy wyższa cena do wycietego dpfa? :-D

Pomyślcie logicznie Bo jak na razie to trzeba bedzie czesciej latwic przeglad i wiecej placic a nic sie nie zmieni

[AndrzejCarpasja]

Chciałbyś byś by leczył Cię jakiś debiI przepychany z klasy do klasy?

Nie chodzę do takich lekarzy.A tacy są.Ty skladasz im wizyty?Chyba nie.Tak działa rynek.

Wsiadam do auta, które od dłuższego czasu ma łyse opony, bardzo słabe hamulce i ogólnie lubię pić wódę podczas prowadzenia auta mimo, że się rozlewa. Walę w Twoje auto, ginie najbliższa rodzina a Ty tracisz rękę i wzrok. [1]Sąd skazuje mnie na kilka lat w zawiasach (realia) lub [2]ide na 10lat do paki (w co nie wierzę). [1] Tracisz sens życia. [2] Płacisz za moje "wakacje" gdzie mam lepszą opiekę medyczną niż Ty.
Cieszy Cię takie działanie Państwa?

A co ma do tego państwo? Badania mają wyeliminować pijaków i debili?Taki idiota ,jak badań technicznych nie zrobi w aucie , to prowadzić nie będzie?
Rozumiem , że masz receptę na takie postępowanie? Podziel się w takim razie swoim pomysłem.
Pisałem wcześniej i napiszę raz jeszcze :ODPOWIEDZIALNOŚĆ. Ja uważam , że tego typu działania nic nie zmienią,kompletnie.Nie tędy droga.

[widmo82]

Wątpię by to od Pana zależało, kto Panu zrobi zastrzyk, pobierze krew lub ew. będzie dbał o pobrany materiał biologiczny, który będzie w drodze do laboratorium. Nawet od radiologa nie będzie zależało kiedy ciało zostanie poparzone przez zaniedbany sprzęt (brak przeglądu). Coś mizernie z ta świadomością i odpowiedzialnością.
Wybaczy Pan Panie Andrzeju, ale nie mam ochoty dalej dyskutować ze ścianą. Czepia się Pan wybranych słów i przeinacza sens ogółu wypowiedzi (być może, że ten pijak wyhamowałby na skrzyżowaniu, gdyby nie te łyse opony, sprawne hamulce...) a w takiej sytuacji to trudno dyskutować więc wybaczy Pan, ale zaniecham dalszych prób przedstawienia Panu mojego światopoglądu/spostrzeżeń.

[AndrzejCarpasja]

Pan, ale zaniecham dalszych prób przedstawienia Panu mojego światopoglądu/spostrzeżeń.

? Myślałem , że to dyskusja ,w której każdy może przedstawić swój punkt widzenia , bez " osobistych wycieczek".Ale niech będzie . Ja również zmykam usta.

[Warciarz]

@widmo82

Nie bardzo rozumiem do czego pijesz. Napisałem przecież, że przy tym przepisie po tyłkach dostaną niemal wyłącznie uczciwi użytkownicy. Kto chce sobie załatwić przegląd na lewo z niesprawnym autem i tak to zrobi u znajomego diagnosty. W terminie oczywiście. Uczciwy użytkownik, który wie, że jego auto nie nadaje się do bezpiecznej jazdy i nie zamierza go używać do momentu, aż doprowadzi go do ładu zapłaci natomiast podwójnie. Wyłącznie za to, że podszedł moralnie do sprawy i "spóźnił się" z terminem, który w takim wypadku jest bez najmniejszego znaczenia.

[JohnnyB]

który wie, że jego auto nie nadaje się do bezpiecznej jazdy i nie zamierza go używać do momentu, aż doprowadzi go do ładu zapłaci natomiast podwójnie. Wyłącznie za to, że podszedł moralnie do sprawy i "spóźnił się" z terminem, który w takim wypadku jest bez najmniejszego znaczenia.

Niezrozumiała dla mnie argumentacja. Masz auto to dbasz aby było sprawne i robisz to bieżąco.