Mazda6 2.5 Pb, 2009, (allegro: 5374551227), 44.499 zł, Starowa Góra.

[throne]

Panowie,

Opisywani nie jednym temacie handlarze ze Starowej Góry i Grodziska są oszustami i handlują przeważnie powypadkowymi lub po-kolizyjnymi autami z nie zawsze wiadomą przeszłością i zawyżonym rocznikiem.

Widziałem u każdego po dwie Mazdy z roczników 2006-2008. U handlarza z Grodziska jedna Mazda miała całkowicie przespawany tył, oryginalny lakier tylko na masce i dachu. Cena 26k ( druga najwyższa w tym czasie na allegro). Drugie auto bite, zardzewiałe z niejasną historią przebiegu.

Dzisiaj byłem u handlarza ze Starowej Góry, który notabene jest szwagrem tego z Grodziska. Przez telefon( jak i w ogłoszeniu) samochód bezwypadkowy, żaden element nie był powtórnie malowany, lekka rdza na prawym nadkolu. Na miejscu okazało się że cały tył jest malowany (jedynie spoiler w oryginale), rdza na każdym tylnym nadkolu i rantach klapy.

Nie polecam też handlarza z Czarnej pod Warszawa (Wołomin). Tu lakier był ok ale w silniku odkryłem błoto, wilgoć i stęchliznę. Pan mi wyjaśnił, że Niemiec do kurnika po gruntowej drodze jechał:) i nie dbał o auto. Na kielichach jakaś dziwna substancją (wyglądało to trochę jak miód) którą jak to określił handlarz jest preparatem konserwującym przed korozją (pierwszy raz coś takiego wadziłem). Auto za 26,9k

Dodam że widziałem już 6ść Mazd I w rocznikach 2006-2008. Każda była malowana i podejrzanie dziwna. Jeżdżę do każdego z własnym miernikiem bo handlarze kłamią i motaj. Szukam auta pewnego więc mówię sobie, że na pewno te droższe będą lepsze, dobre i pewniejsze.

badziewie prawda! Próbują nas oszukać na każdym kroku.

Ręce opadają. Dramat!!!!

PS. Najlepsze jest to, że oni sprzedadzą te auta prędzej czy później bez żadnych konsekwencji ( jak już to zrobili nie raz)

Sorry za takie wypociny ale nerw mnie wziął okropny i może ktoś to kiedyś przeczyta przed podróżą kilkaset km do pseudo handlarzy z Łódzkiego zagłębia i Warszawy.