
Grzejące się koło
1, 2
Pytanie.
Trochę głupie ale – dzisiaj padało i po przejechaniu 20 km do pracy zauważyłem że przednie koła mam suche taki "pierścień" 2 cm od felgi.
Dotykałem felgi i była lekko ciepła – wiem że powinna być ciepła bo jednak 20 km po zakrętach, jazda hamulec – gaz.
Ale nie za bardzo się rozgrzała? Nigdy wcześniej na to nie zwróciłem uwagi.
Trochę głupie ale – dzisiaj padało i po przejechaniu 20 km do pracy zauważyłem że przednie koła mam suche taki "pierścień" 2 cm od felgi.
Dotykałem felgi i była lekko ciepła – wiem że powinna być ciepła bo jednak 20 km po zakrętach, jazda hamulec – gaz.
Ale nie za bardzo się rozgrzała? Nigdy wcześniej na to nie zwróciłem uwagi.
m@riusz39 napisał(a): wiem że powinna być ciepła bo jednak 20 km po zakrętach, jazda hamulec – gaz.
sam sobie odpowiedziałeś
-
Im trudniej, tym lepiej
- Od: 19 cze 2015, 07:10
- Posty: 1053 (35/34)
- Skąd: Grupa Łódzka
- Auto: Mazda 6 GY LFVE '06
Mazda 323 BG B6 '92
Nie wytrzymałem i podniosłem dzisiaj auto do góry, koła kręcą się bez jakiś większych oporów.
A klocki są jak nówki "nieśmigane".
A tak na marginesie.
Jestem trochę przewrażliwiony pod tym punktem, ale tak jak pisałem w innym wątku miałem ostatnio przygody z hamulcami. Popiskiwały mi na zakrętach klocki, i pyliła więcej jedna strona.
pół roku temu klocki wymieniał mi renomowany (podobno) warsztat, a później musiałem po nich poprawiać.
Zaciski były skręcone przed założeniem ( po prostu ten przewód giętki, ma takie prążki wzdłuż, a ja miałem ten zacisk tak założony że były skręcone).
Nie mogłem ściągnąć zacisku nawet na skręconych kołach, masakra – pół dnia z nimi walczyłem.
A klocki są jak nówki "nieśmigane".
A tak na marginesie.
Jestem trochę przewrażliwiony pod tym punktem, ale tak jak pisałem w innym wątku miałem ostatnio przygody z hamulcami. Popiskiwały mi na zakrętach klocki, i pyliła więcej jedna strona.
pół roku temu klocki wymieniał mi renomowany (podobno) warsztat, a później musiałem po nich poprawiać.
Zaciski były skręcone przed założeniem ( po prostu ten przewód giętki, ma takie prążki wzdłuż, a ja miałem ten zacisk tak założony że były skręcone).
Nie mogłem ściągnąć zacisku nawet na skręconych kołach, masakra – pół dnia z nimi walczyłem.
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6