Mój samochód dość ciężko się zbierał i zdarzało się, że lekko szarpał na wysokich obrotach więc postanowiłem przeczyścić przepływomierz, który po wcześniejszych awariach był dość mocno podlany olejem. Oddałem go do znajomego, który już kilka takich z 1.6 PSA czyścił (izopropanol + myjka ultradźwiękowa), przed chwilą założyłem i tutaj zaczyna się mój problem. Z wypiętą wtyczką samochód jeździ identycznie jak przed czyszczeniem przepływki, jednak po wpięciu wtyczki silnik właściwie robi co chce- obroty na jałowym znacznie falują a podczas jazdy mocno szarpie samochodem właściwie w każdym zakresie obrotów. Rozumiem, że przepływomierz, do którego wcześniej dostało się dużo oleju może być niesprawny, jednak nie rozumiem dlaczego jego wyczyszczenie mogło spowodować pogorszenie działania
Dodam, że odpinałem na dłuższy czas klemę od akumulatora, żeby pozbyć się ewentualnych błędów, ale nic to nie pomogło. Jakieś pomysły?Pozdrawiam, K.
tym bardziej nie wiem co może być przyczyną takiego stanu rzeczy...