spadające obroty i przygasanie silnika

[grzech_z]

jak nowy i nie będzie lepiej to znaczy, że wtryski są do wymiany tak?? Ile kosztują i jakiej firmy mam kupić? Czy to chodziło tylko o wtryski od lpg?
To moja pierwsza Mazda 626 przedtem z 323 kombi (1.6 86km, 92r.) nie miałem takiego problemu przez cały czas użytkowania.

Pisałem o wtryskach LPG. jak wymienisz IAC, zresetuj ECU i daj jej pochodzić na PB do zagrzania.
Sprawa z obrotami nie jest prosta w naszych mazdach. Istnieje teoria, że źle dostrojony LPG, choćby właśnie ze względu na badziewne wtryski, bruździ w mapach do PB i od tego mogą wariować obroty.
Dlatego po wymianie IAC-a i zresetowaniu kompa nie załączaj LPG i pojeździj trochę – zobacz co się będzie działo.

[dj4xm]

Super dzięki za radę, a reset ECU to wystarczy odpiąć akumulator czy coś jeszcze?
Czyli chodzi Ci o wtryski gazu (wybacz za banalne pytania ale wolę teraz się krok po kroku upewniać), że z nimi może być badziewnie? A jak wymienię tzn. wyjmę stary, zamontuje nowe IAC to nic nie regulować na razie, wyłączyć aku na 5 min podłączyć i zobaczyć co się będzie działo?
Uprzedzę fakt i zapytam, co zrobić jak nic to nie da (tzn. założenie nowego IAC)?
Chociaż mam nadzieję, że to to i bd się cieszył Madzią a nie martwił ile jeszcze włożyć ;/

P.S. Poszukałem książeczki od LPG no i z wtryskiwaczami trafiłeś... To pytanie jakie mam kupić i ile to znów kosztuje? I oczywiście sam nie wymienię tylko muszę jechać do gazownika?

A po chwili zastanowienia opiszę co mam zamontowane wg. świadectwa homologacji:
reduktor: ZAVOLI ZETA
elektrozawór gazu: VALTEK
wielozawór: TOMASETTO
Obudowa wielozaworu: POKRYWA STAKO
wlew gazu: TOMASETTO
zbiornik: STAKO
jednostka sterująca: 4GAS
inne: WTRYSKIWACZE VALTEK
inne: FILTR FAZY LOTNEJ CERTOOLS F-77

i lpg założone w 2008 roku stan licznika 134 tys. km, a na końcu książki w "dodatkowe czynności i naprawy pogwarancyjne" jeśli dobrze odczytałem to pisze tak: "montaż listwy wtryskowej valtek 10 ohm 05.11.2010 rok przy stanie licznika 177.066" czyli 40 tys. mniej więcej wytrzymały i znów bo teraz mam 218 tys. km ;/

[grzech_z]

Super dzięki za radę, a reset ECU to wystarczy odpiąć akumulator czy coś jeszcze?
Czyli chodzi Ci o wtryski gazu (wybacz za banalne pytania ale wolę teraz się krok po kroku upewniać), że z nimi może być badziewnie? A jak wymienię tzn. wyjmę stary, zamontuje nowe IAC to nic nie regulować na razie, wyłączyć aku na 5 min podłączyć i zobaczyć co się będzie działo?
Uprzedzę fakt i zapytam, co zrobić jak nic to nie da (tzn. założenie nowego IAC)?
Chociaż mam nadzieję, że to to i bd się cieszył Madzią a nie martwił ile jeszcze włożyć ;/

P.S. Poszukałem książeczki od LPG no i z wtryskiwaczami trafiłeś... To pytanie jakie mam kupić i ile to znów kosztuje? I oczywiście sam nie wymienię tylko muszę jechać do gazownika?

Odpinasz minus od aku i wciskasz hamulec na 30s. nie musisz czekać 5 min.
Kup regfasty – ok 200pln. Zresztą możesz poczytać na LPG-forum. Dopisz w stopce skąd jesteś to może ktoś Ci podpowie gazownika bo z mazdami nie wszyscy sobie radzą
Zanim zamontujesz IAC to sprawdź jeszcze poziom płynu, nie tylko bagnetem ale odkręć korek przy chłodnicy (na zimnym silniku) – musisz widzieć płyn. Zapowietrzony układ chłodzenia też psuje obroty.
IAC tylko zamontuj i zobacz co będzie się działo. Jak będzie to samo to poczytaj o regulacji ewentualnie pytaj bodajże Tadzia.
To na razie tyle – mam nadzieje, że to gdzieś tu.

[dj4xm]

Ja też żyję tą nadzieją, że to tylko krokowy i jakiś brak płynu
Silniczek doszedł (IAC) i będę montował po 18 dzisiaj. A wtryski rozumiem, że lepiej tak czy siak wywalić na inne? Mama ma w citroen C4 "REG" nie wiem nic o tym czytałem na forum, że najlepiej HANA albo MAGIC JET – jeśli dobrze zapamiętałem to te ostanie prezentują tańszą wersję HANA i w sumie w tej cenie co podałeś na allegro (wiem, że się nie poleca z allegro tylko patrzyłem informacyjnie)
http://allegro.pl/listwa-magic-jet-4-cy ... 43327.html

a gazownika mam takiego dość dobrego to podjadę do niego zobaczyć co powie i ile powie

A jestem z Konina (mam nadzieję, że nikt mi nie poleci nagle BROKER SERWIS w Koninie bo sam już go sobie nie polecam).

Odezwę się jak coś zdziałam

Aaa i jakbym mógł uzyskać szybką odpowiedź jak zatkać ten EGR? Bo zlokalizuję go na google ale nie znalazłem za bardzo informacji jak to dokładnie zrobić ;/ każdy tylko pisze, żeby zaślepić a jak??

Żeby nie pisać postu pod postem to teraz dopisuję, silniczek krokowy nowy założony i obroty się trzymają po odpaleniu i można powiedzieć, że idealnie, ale... ale jak już podczas jazdy się przekroczy 1500 obrotów i puści na luz (wysprzęgli) to gaśnie sobie od tak po prostu... ;/
Moc odzyskałem, bo świece były bardzo delikatnie przykręcone, jednak nie zaślepiłem tego EGR czy on ma coś wspólnego z tym gaśnięciem podczas jazdy?? Jak się postaram i wysprzęgle i trochę dodam gazu tak żeby powoli spadały obroty to nie zgaśnie, ale tak nie można jeździć ;/

[grzech_z]

Zawór masz pokazany w goglu.
Przeczytaj tu bo zdaje się, że trzeba coś poregulować:
viewtopic.php?f=125&t=136492

[dj4xm]

ten wątek już czytałem duuużo wcześniej jak testowałem używane IAC, ale teraz zatkałem ten EGR jednak nic mi to nie dało puki co... Trochę drucikiem pogrzebałem we wlocie od BYPASSu i teraz auto reaguje na regulacje tą śrubą, jednak wg tamtych instrukcji co podesłałeś to musiałbym ruszyć ten nowy IAC a boję się go tykać, nie wiem czy on już jest jakoś fabrycznie ustawiony?? Poza tym tam się reguluje tylko docisk sprężyny co nie?? Na razie wykręciłem o 3 obroty BYPASS i to samo, na postoju odpali się jest ok, ruszy się i wysprzęgli albo gaśnie albo jest ponad 1tys obrotów nawet do 1,5 i tak już zostaje, może jeszcze jakiś pomysł a może jednak ruszyć tym IAC??
Aha i jeszcze mam pytanie na jakiej zasadzie się reguluje tą śrubką na imbus od przepustnicy?

[grzech_z]

Sprawdzałeś czy dolot masz szczelny? Nie bierze lewego powietrza – np uszczelką kolektora ssącego?

[total]

moj syn mial podobnie i bylo lewe powietrze

[dj4xm]

Właśnie zacząłem regulować, powiedzmy, że już wyregulowałem i byłem się przejechać.
Odpalam auto sobie chodzić koło tej kreseczki (750 obr/min) i można ustawić na krokowym więcej i wszystko reaguje. Ruszam i rozpędzę się kawałek, i teraz dwie opcje:
1. Powyżej 2tys wrzucam na luz i gaśnie
1. Poniżej 2tys wrzucam na luz i do puki się toczę to jest 1500 albo 1200 zależy jak mu pasuje, ale jak się zatrzymam to spadają tak jak powinny do tego co ustawiłem.
EGR zaślepiłem wczoraj. Tego ssącego to nie wiem, ale do przepływomierza i do przepustnicy na pewno szczelnie.

Dobra kolektor wymontowałem, widać, że już ktoś kleił pomarańczowym silikonem, teraz tylko nie wiem, czy samym tym silikonem do auta wystarczy czy musi być uszczelka? Nawet szybko mi to poszło

Uszczelka pod kolektorem ssącym wymieniona, przepustnica wyczyszczona, IAC nowy, bypass ustawiony wg instrukcji i IAC też, świece nowe, kable dobre, paski powymieniane, wszystko podłączone, EGR zaślepiony i na uszczelce i na tej rurce... I nadal nic ;/ nie wiem co mnie podkusiło z tą mazdą ;/
Jak na razie żałuję już tysiąc złoty i nie ma efektu. Odpali i chodzi, wyjadę puszcze na luz i gaśnie tyle w temacie ;/ Ktoś pomoże??

[grzech_z]

Mi się kończą pomysły:(
Jak chwilę pojeździsz na PB – zagrzejesz autko to weź wykręć świece i sprawdź czy wszystkie są jednakowego koloru – jasna kawa z mlekiem.

[dj4xm]

tak już to sprawdzałem wtedy kiedy odkryłem, że wymienił świece na nowe a nie dokręcił, więc przy okazji wyciągnąłem nawet przy mechaniku i to oglądaliśmy i są ok ;/
Właśnie o to chodzi, że teraz też jestem bezradny a w sumie nie sprzedam jej chociażby za te 2tys co kupiłem ;(
Zachciało mi się mazdy...

[Minor-ek]

Czy po restarcie kompa (odpiecie aku na kilka sekund) to ustawienie obrotów na bypasie i IAC które zrobiłeś zachowa sie czy będą niższe/wyższe niż to co ustawiłeś? Sprawdź to.

Rozumiem że problemy są takie same na PB i LPG?

Pozdrawiam.

[tadziomaru1]

Zachciało mi się mazdy...

Coś robisz, lub mechanik robi, nie tak. Na pewno wszystko jest poustawiane według mojej instrukcji? Cudów niema, po prawidłowej regulacji musi być dobrze. Przepustnica wyregulowana, tzn śruba zderzaka przepustnicy, tak jak opisywałem? Tyle kasy wywalone za IAC to niezbyt mądre posunięcie, pewnie Twój jest dobry, a jeśli nie, to sprzedałbym Ci używany sprawdzony za pięć dych.
Jak chcesz, to ja ją mogę bez problemu odkupić za te dwa tys, nawet dziś, jeśli rzeczywiście jest nie do zrobienia, to zezłomuję u mnie w firmie i tyle..

[dj4xm]

Witam, dziś jeszcze skontaktuje się z jakimś podobno specem od japończyków i umówię się i zobaczę co powie. Niestety wszystko wg instrukcji, i wszystko jest dobrze kiedy odpalisz i stoi. Jak ruszę to już się dzieją kosmiczne rzeczy ;/ tak jak wyżej opisywałem nawet sprawdzałem wczoraj, kiedy jade autem i hamuje biegami tak do 1200obr i wysprzęgle to nie zgaśnie ale obroty do puki się toczę na luzie są na tych 1200 i dopiero jak się zatrzymam wracają na to 750 (druga kreska) tak jak jest ustawione, ale jeśli jadę powiedzmy 100km/h mam te 2tys obr jest z górki i puszczę na luz to zgaśnie sobie od tak, i wtedy wrzucam 5 odpali i nie gaśnie ale obroty tak się trzymają na 1200 ;/

No jeśli ten mechanik nic sensownego nie zaproponuje to chętnie odsprzedam, tylko jak patrze masz okolice Radomia więc kawałek byś miał do mnie do Konina. A szkoda bo chciałem duże fajne auto, kupiłem za 2tys, a już dołożyłem 1tys i nie ma efektu... A co najgorsze, żeby się coś jeszcze działo chociaż, żeby przerywało albo szarpało, ale buja się bez problemu tylko gaśnie

p.s. Minor-ek wszystko robię puki co na benzynie gaz wyłączony i odkąd kupiłem to na gazie jeszcze nie jechałem, co bardzo zubożało moją kieszeń ;/ a co do ustawień to tak jak ustawie tak cały czas jest do puki stoi no i do puki stoi to jest wszystko super pięknie ;/

[Minor-ek]

Ok, ale jeszcze raz zapytam czy po wyczyszczeniu komputera te ustawienia sie zachowują? Czy też nie i obroty są inne na postoju jak ponownie podepniesz akumulator?

Pytam dlatego że ja miałem praktycznie taki problem jak ty. Regulowałem, zaślepiałem EGR, załatałem nieszczelności, wymieniłem uszczelki i cały czas to wracało czasem szybciej czasem później.

Aż w głowie pojawił mi sie pewien schemat którego nie zauważyłem od razu, że zawsze po odpięciu akumulatora musiałem regulować obroty na nowo. A to auto się dławiło, a to były za wysoko.
Zwalałem to na początku na zmiany w dolocie po łataniu nieszczelności itd itp. Ale ostatecznie działo sie też tak bez zmian, i doszedłem do wniosku że w takim razie komp sam sie próbuje adaptowac do warunków i ta regulacja jest niepoprawna natomiast elektronika próbuje to poprawić.

Metodą prób i błędów udało mi się dojść do sytuacji gdzie mogą odpiąć akumulator i po podpięciu obroty nadal będą na jałowym 750, po wysprzęgleniu w rejonach 1200 i opadają bardzo ładnie obecnie. Występuje przytrzymanie ich przez chwile po wciśnieciu sprzęgła nawet powyżej 2000 obr.

O ile dobrze kojarze to tam problem był jakby z punktem początkowym gdzie zaczynałem regulacje chyba na IAC był od razu zbyt mocno wykręcony, natomiast jak mówię to było sporo prób aby sie udało tak zrobić żeby po resecie kompa obroty pozostawały takie same.

A gdyby to nie pomogło to ja bym jeszcze zerknął na luzy zaworowe na wydechowych szczególnie. Jak jeździła na gazie to zapewne tam już luzów praktycznie nie ma, jeśli nikt tego nie sprawdzał nigdy. Co po nagrzaniu silnika skutkuje tym że nie domykają się zawory i ciepły traci kompresje. Efekty? Moga być takie jak opisałeś.

[dj4xm]

Na razie Ci odpowiem, że to co miałeś to akurat dla mojej Magdy dziwne bo ustawienia takie jak są nie zmieniały się po odpięciu i resecie. Właśnie wyjeżdżam do tego magika od japończyków zobaczymy co poradzi, przez telefon podpowiadał, że może to być też winą komputera, że niby na gazie mogli źle coś podobierać i ustawiać i komputer powariował, ale wiadomo, przejedzie się zobaczy co się dzieje to będzie miał inną opinie. Co do luzów na zaworach itd itp to nie patrzyłem jeszcze zacząłem teoretycznie "od najtańszych" sposobów (krokowy 500zł ;/) ale no cóż już jest to niech i będzie...
Jadę i opowiem gdy coś stwierdzi, albo zostawię mu Magdę bo i tak stoi czy tu czy tam...
Ja regulowałem wg instrukcji na tym forum iac, bypass i nawet śruba zderzaka przepustnicy...
Wg instrukcji i po odpaleniu zimny ssanie potem opadają na 750 i jest ok. Akcja się tylko dzieje jak się jedzie powyżej 1500-2000obrótów poniżej 1500 wysprzęglam i nie gaśnie ale zostaje do tych 1200 i tak długo może to trwać z dobrej górki nawet i 1min bo powolutku toczyłem do puki nie zatrzymałem się obroty nie spadły znów do 750 ;/


Dla tych co śledzą mój problem, to mechanik okazał się rzeczywiście nie w cienie bity, tylko podjechałem już słyszał, że mazda nie chodzi jak powinna. Diagnoza jak na razie (dla niektórych potwierdzenie) sprawdzenie ciśnienia na tłokach, regulacja zaworów (bo jak się okazało nie mam hydro regulacji tylko na tych śmiesznych płytkach i jeśli będzie co regulować jak nie to wypalone wymienić) i krzywo chodzi to dolne koło od zapłonu (zapomniałem nazwy ale wiecie o co chodzi) więc trzeba też sprawdzić czy nie przestawione- nie tyle na rozrządzie co na zapłonie i jak na razie takie ma podejrzenia z którymi się zgadzam, czekam na telefon od niego...oby regulacja wystarczyła bo jednak wymieniać 16 zaworów to znów ładny wydatek...

[tadziomaru1]

(bo jak się okazało nie mam hydro regulacji tylko na tych śmiesznych płytkach

Zapewniam Cie, że masz, ale oprócz hydraulicznej jest także płytkowa.
Piszesz, że 90KM, to znaczy, że 2000 rok, ale jeszcze przedliftowa? Poliftowe mają 101KM.

[Minor-ek]

Ahh, ja tylko jeszcze jedno wyjaśnie @dj4xm
To że autko gaśnie po wciśnięciu sprzegła to jak najbardziej źle.
Natomiast to że dokąd jedziesz nawet na luzie trzyma Ci 1200 obr jest jak najbardziej normalne, i tak sie zachowują tutaj Mazdy. Też jak kupiłem to myślałem że coś z nią nie tak, ale nawet na forum możesz pcozytać. Nawet w tym temacie Panowie podawali który kabelek przeciąć żeby tego efektu nie było, natomiast to jest normalne jak najbardziej i nie wymaga atencji z twojej strony.

[dj4xm]

tadziomaru1 tak dokładnie wszystko na to wskazuje 2000rok 90km, ale wygląd raczej przed liftowy choć czasem się zastanawiałem czy kombi też owy lift przechodziło?? No ale nie ważne. W papierach 66kw więc tak podaje i mechanik sprawdził w swoim jakimś tam programie i powiedział, że nie jest (jak ja to ujmuję) "samoregulująca" tylko trzeba luzy regulować samemu i przekazuje co mi powiedział, nie będę się kłócił bo ja aż tak to nie zagłębiam się, bo to już trzeba robić, żeby aż tak auto rozbierać – wszystkiego sam nie zrobię w końcu ważne, że widać obeznany i zacznie jak wymieniłem od tego co powinienem zacząć a nie wydawać na krokowy (oczywiście mała zjebka, że tyle wydałem zamiast najpierw poszukać porządnego mechanika i oczywiście tekst w moim stylu, że jeśli mechanik "umie francuzy naprawiać to japończyki są dla ułomnych bo wszystko do siebie pasuje i nie da się źle zrobić" heh chociaż trochę poprawił mi humor... A potem przypomniał, że zawory mogą być wypalone i pomyślałem no ok jeden zawór może tanio wychodzi ale wymienić 16 to już trochę kiepsko a jeszcze szlifowanie gniazd i jak dobrze pamiętam to wypada też wtedy i uszczelkę pod głowicą wymienić co wiąże się ze splanowaniem głowicy... I tak jedno za drugim raz lepiej raz gorzej, zobaczymy co powie jak zadzwoni.

Minor-ek tak dokładnie mechanik też mi to dzisiaj uświadomił a teraz przeczytałem co napisałeś i potwierdziłeś aczkolwiek to ciekawe tylko podobno mają jakiś tam czujnik połączony ze skrzynią i sobie odczytuje (przynajmniej teraz wiemy, że działa skoro tak się dzieje), jednak to tylko wymysł w 626 mój przed ostatni samochód 323 bw 92r. nie miała takich kombinacji i w ogóle nie było takich problemów (widocznie lepiej zadbana była).
I oczywiście dziękuję za pomysły i czekam na reakcje z warsztatu co tam odczyta i jakie ciśnienie na tłokach... Pozdrawiam Panowie i szczere dzięki chciałem wywalczyć z Wami ale no niestety nikt nie przewidział, że tak źle zaufam sprzedawcy ;/ jednak tylko ja byłem takim szczerym sprzedawcą i sprzedałem w super stanie Twingo – niewygodne auto ale (przynajmniej moje) niezawodne!

[grzech_z]

niestety nikt nie przewidział, że tak źle zaufam sprzedawcy ;/

Spoko – dyńka do góry – kupiłeś maździochę za dwa tysie – to czego się spodziewałeś? Jednak co nas nie zabiję to wzmocni:) Z każdą kolejną naprawą coraz bardziej będziesz się do niej przywiązywał.
Ja po zakupie (też tanio) również stanąłem przed wyborem – remont czy swap. Wybrałem drugie i nie żałuję. Pomimo tego że miesiąc po swapie dostałem strzała w tył i wg PZU była szkoda całkowita.
Wczoraj wymieniłem amory z tyłu i znów się zakochałem w maździsku – cisza nastała jak bym z salonu wyjechał
A! Poproś mechanika niech zrobi próbę olejową.