piterus87 napisał(a):Jeżeli odprysk na szybie jest niewielki i nie idzie od niego pęknięcie
No właśnie niestety wydaje mi się, że jednak mała pajęczynka się pojawiła... widziałem tylko podczas jazdy, ale nie przyjrzałem się gdy zaparkowałem...
matthies napisał(a):czy dokładnie wyrównałeś i oczyściłeś przed gruntowaniem? Sorry może się czepiam, ale na zdjęciu wydaje mi się, że na dole widać nierówności z przeszłości.
Tak myślałem, że ktoś się przyczepi

Tak, czyszczenie było zarówno szczotką ręczną, jak i taką na wiertarce... miejsca rdzawe oczyszczone były dokładnie, ale całej ori farby nie zdejmowałem... stwierdziłem, że póki się trzyma, to nie ma sensu jej zrywać. Potem kwas fosforowy na te odsłonięte miejsca... na koniec oczyściłem całą sprężynę rozpuchem i znów dla pewności kwas na miejsca odsłonięte. Potem podkład 3 warstwy ( na zdjęciu jest po pierwszej), a na koniec poszła farba 2 warstwy.
Te nierówności z przeszłości to nic innego jak surowy materiał, a że wokół jest oryginalna farba, to takie wrażenie sprawia. W zasadzie mogłem zniwelować te nierówności jakimś papierem ściernym... nie pomyślałem... ale nie miało to wyglądać jak nowe bo przecież takie nie jest

miało być dobrze oczyszczone, zagruntowane i pomalowane... czas pokaże jak mi to wyszło

P.S. Wczoraj Madzia przejechała już 111111 km

zdjęcia nie ma, bo żonka nie zauważyła i nie zrobiła

ale przypomniało mi to o tym, że czas pomyśleć o wymianie oleju.