Brzęczenie pod maską przy wciśniętym sprzęgle.

Postprzez Kris30cm » 20 maja 2015, 18:49

Witam!
Przeszukiwałem forum i nie znalazłem podobnego dzwięku/przypadku. Jedynie jeden kolega w 2.0 PB miał taki dzwięk przy puszczeniu sprzęgła.. U mnie jest na odwót.

Coś `trzeszczy` pod maską (raczej od strony kierowcy) gdy auto turla się bez wrzuconego biegu – trzymane na sprzęgle. Gdy stoję w korku i auto się toczy słychać cykliczne – nie ciągłe trzeszczenie. Im szybciej auto się toczy tym szybciej wibruje.
Natomiast gdy zapnę bieg i puszcze sprzęgło nastaje cisza. Nic nie warczy.
Zawieszenie odpada. Czujnik temperatury również.
Zastanawiam się nad dwumasą? Tylko drążek zmiany biegów niezależnie od obrotów, wrzuconego biegu lub nie – nawet nie drgnie, nie przenosi żadnych drgań, nie wciska się do środka. Krótko mówiąc pracuje gładko i precyzyjnie. Przy gaszeniu nie słychać metalicznego dzwięku...

Jakieś pomysły?
Wrzucam film.
Dzwięk od 42 sek – bo wtedy trzymałem na sprzęgle...

https://www.youtube.com/watch?v=ifr_KAyUuI8
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2014, 19:41
Posty: 47 (1/0)
Skąd: Pomorskie
Auto: BK Y6 '05

Postprzez kropek101 » 20 maja 2015, 21:28

Coś tam słychać ale za dużo innych odgłosów a ten słabo słyszalny. Nawet jeśli to 2M to pewnie jej początki. Prędzej bym postawił na łożysko oporowe. W tych autach tak szybko 2M nie pada jak na ten silnik jest pancerna chyba że ktoś ma specjalne zdolności. Wiem bo zmieniałem sprzęgło i leży mi 2M które mogło by dalej jeździć jednak wymieniłem cały komplet.

Tak na marginesie drgać wcale nie musi mam Ibizę i tam już jest strasznie wybita a nie telepie autem ani drążkiem.
Oddam 2 czujniki ABS
Szpilki do kół

Ozonowanie samochodów i pomieszczeń.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lut 2011, 00:49
Posty: 1581 (5/41)
Skąd: Żory
Auto: Seat Altea XL 2,0 TDI CR 170KM i 370Nm

Była Mazda 3 BK Y6 2006r
Mazda 323f 1,5 16v 88km 98r

Postprzez Kris30cm » 20 maja 2015, 22:05

No właśnie w bliźniaczym temacie z silnikiem benzynowym podobny problem miał inny użytkownik.
Doradzili mu wymianę łożyska oporowego... Z tym, że trzaski były po puszczeniu sprzęgła.
Nagrałbym dźwięk z zewnątrz ale podczas jazdy nic nie bd słychać ...
Do tej pory, gdy w autach coś się działo to można było wyczuć drgania – czy to na kierownicy, pedałów czy drążka.

Tak na marginesie. :) To mój pierwszy japoniec. Jestem zaskoczony jak ładnie, gładko się prowadzi. A w porównaniu z 323f BJ 2.0 DiTD (który zagłusza radio w środku) jest cichutki. Tylko ten dźwięk mnie niepokoi.

Przebieg jest oryginalny niedługo pyknie 180tyś.
Wiem, że ma zaślepiony EGR. I do roboty mam podkładkę pod wtryskiem. Jednak to raczej nie wpływa na opisaną wadę.

Problem tkwi na linii Koła – sprzęgło.
Średnio na jeden obrót koła przypada jeden trzask...
Po 2 dniach odpaliłem auta `na zimno` trzaski były intensywniejsze.
Aż po kilkudziesięciu sek. jazdy stały się już cichsze.
Idąc tym rozumowaniem – łożysko się nagrzało i pracowało ciszej.

Będę musiał odwiedzić mechanika...
Czy to łożysko może mi się `rozsypać` w trakcie jazdy i wywołać jakąś większą awarię?
Auto oddaje na 2 tyg do lakiernika. A za 2 kolejne będę czekał na mechanika. Czy mogę jeździć bez obaw?
Pozdrawiam. Trochę mnie kolega uspokoił z tym 2M. :>
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2014, 19:41
Posty: 47 (1/0)
Skąd: Pomorskie
Auto: BK Y6 '05

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323