Alkoholowy kącik MazdaSpeed

[tomi911]

A taki oto zestaw nabyłem w sobotę – na foto razem, ale do spożycia – osobno

[Rumcajs]

Dziś upijam się tym
Naprawdę wyśmienity trunek

[Fred.X]

cudze chwalicie swojego nie znacie ...

[risto77]

Mięczaki. Prawdziwi twardziele nie jedzą miodu prawdziwi twardziele jedzą pszczoły

[nemi]

Wczoraj próbowałem takiego wynalazku jak na obrazku niżej. Aromat super, ale moc to jednak przegięcie pały – 80%! Oczy wychodzą z orbit, ale do herbaty na zimę na pewno wyśmienite .

Wysłane z telefonu bezprzewodowego.

[risto77]

To jest napój dla twardzieli

[tomi911]

Wczoraj próbowałem takiego wynalazku jak na obrazku niżej. Aromat super, ale moc to jednak przegięcie pały – 80%! Oczy wychodzą z orbit, ale do herbaty na zimę na pewno wyśmienite .

Wysłane z telefonu bezprzewodowego.

Cytując:
"Nadaje się tylko do dwóch rzeczy: czyszczenia silników i wypalania mózgów"
Niezła korba O_o

[risto77]

Proszę oczekiwać w tym wątku czegoś ciekawego. Może już dziś wieczorem to pokażę

[Fred.X]

fota nie bangla

[risto77]

Jeszcze nie ma więc proszę o spokuj
Czekam na brakujący element z druku i wieczorem na pewno coś pokażę

Dopisano 19 maja 2015, o 22:29:

Tak jak obiecałem:

Dopisano 20 maja 2015, o 00:13:

W tle olej i części do rozrządu bo taki klimat garażowy
Degustacja się udała :
kopci jak skur... 1l/2 i kto nas do domu odprowadzi

[Fred.X]

uuuu Panie gruuuubo

[tomi911]

risto77 coś to "ukręcił"? Śliwki i "łyski" to mi jakoś nie pasi... ile to ma woltów?

[kinki]

już myślałem że kolor uzyskałeś przy pomocy tego elfa

[risto77]

Woltów, ile chcę Przeważnie robię około 42 do 45 wtedy nie pali i można wychylić bez "popychacza"
Ogólnie urobek wylata 96% i rozcieńczam do żądanej mocy przy pomocy:
http://wodkazespirytusu.pl/

Nic nie pisałem, że to ze śliwek więc nie wiem skąd taki wniosek Wyciągnąłeś.

Dopisano 20 maja 2015, o 20:46:

już myślałem że kolor uzyskałeś przy pomocy tego elfa

Kolor i smak uzyskuję ... TAJEMNICA!
Ale nieskromnie muszę się pochwalić, że jeszcze nie spotkałem się z niepochlebną opinią

[tomi911]

Woltów, ile chcę Przeważnie robię około 42 do 45 wtedy nie pali i można wychylić bez "popychacza"
Ogólnie urobek wylata 96% i rozcieńczam do żądanej mocy przy pomocy:
http://wodkazespirytusu.pl/

Piękna sprawa – a jak w smaku?

Nic nie pisałem, że to ze śliwek więc nie wiem skąd taki wniosek Wyciągnąłeś.

Qr** chyba się naprałem od samego patrzenia na foto bo zamiast "ŚIWAS" przeczytałem "ŚLIWAS" – ale masakra O_o

Dopisano 20 maja 2015, o 20:46:

kinki napisał(a):
już myślałem że kolor uzyskałeś przy pomocy tego elfa



Kolor i smak uzyskuję ... TAJEMNICA!
Ale nieskromnie muszę się pochwalić, że jeszcze nie spotkałem się z niepochlebną opinią

Kurde byłoby ostro
Receptura tajemnicą musi być – wiadomo
Powiedz lepiej jak w smaku – czym "leci" ?

[risto77]

W smaku zdecydowanie przypomina Whiskey.
Zapach Whhmm, zdecydowanie mogę powiedzieć, że pachnie, w przeciwieństwie do oryginalnych Irisch.
Myślę, że idzie w stronę Canadian ( miód, kawa i czekolada na finiszu )
Nawet w czystych 96% ciężko doszukać się zapachu alkoholu. Powiedziałbym raczej, że czuć lekko słodkawy zapach.

Dopisano 20 maja 2015, o 21:37:

Słabo widać tę etykietę więc pokazuję inne zdjęcie:

[tomi911]

Ooo to fajne – lubię kanadyjskie klimaty Za Ajriszami raczej nie przepadam choć nic zacnego z tej mańki nie piłem – jedynie popularne w polskich marketach klimaty.
A taka ukryta moc może pozamiatać – piłem kiedyś taki "domowy wynalazek" z pomorza – zero zapachu, klarowna barwa – prawie jak woda, tyle że grzało przy przełykaniu. W pierwszym kontakcie – nic nie czuć – a po 4 pięćdziesiątkach nie mogłem wstać od stołu O_o

[risto77]

Z tą ukrytą mocą to jest tak, że jak mocny trunek to kopie w nieoczekiwanym momencie i z opóźnieniem A jeszcze inaczej jest absorbowany przez organizm co później skutkuje dłuższym trzeźwieniem.

[kinki]

rozprowadzasz ten trunek czy to na własny użytek jedynie ?

[risto77]

Produkcja na własny użytek
Nie rozprowadzam tego za pieniądze ale kiedy pojawię się z nim wśród znajomych na jakiejś domówce czy grylu:
Wtedy staję się ich najlepszym przyjacielem