Mazda 323C BA Z5 '95 I Dropped 323C I Pożegnanie str 22
Miałem takie amortyzatory, w których tłoczysko samo opadało w dół a ciężko było je wysunąć do góry
Ale wcześniej wylał się z nich olej i dlatego tak pracowały 
Te napewno dzialaja, może i są olejowe może się pomylilem jak tak to przepraszam. Wiem ze lewy ma sprawnosc 70 procent a prawy 5wiecej albo na odwrot nie pamiętam XD tez się zdziwilem jak je wymienialem ze nie wychodzi do gory a jak się go wyciągnie to opada ale się okazało ze to są amorki o minusowej pracy i tak ma być
nie są wylane i są sprawne. Jak narazie wszystko jest ok nic nie dobija, jest tylko sztywniej auto mniej się przechyla.
Zobaczymy, mam drugi komplet springow jak cos ;p a teraz po malu zbieram na gwint. Btw który gwint do cetki pasuje bo słyszałem ze z BJ czy tam BG tylko trzeba coś przerobić, pytanie co ?
te poduszki z gory zmienić ?
Dopisano 5 kwi 2015, 01:25:
Sprężyna nie bedzie latać luźno.... Ucialem ten zwój który nie ma dużego odstepu od zwoju nizej... Do zalozenia springa dalej był potrzebny sciagacz a auto wisząc na podnosniku nawet po odsunieciu zawiasu maks w dol spring był zcisniety więc jak moze wypaść.... Auto w gore nie poleci a nawet jak poleci to spring nie wypadnie bo przy maksymalnym rozciągnieciu amorka dalej jest ściśnięty i siedzi mocno w obsadach więc nie ma opcji...
Zresztą to tylko trochę ponad 2cm z tylu i 1,5 z przodu i spring co byś nie zrobił dalej siedzi sztywno.
To nie jest seryjny spring gdzie po ścięciu jednego zwoju masz z 5cm różnicy i był by luźny. Poza tym seryjne springa nie zetniesz bo nie siadzie w obsadach.
A z obniżających też dużo nie zetniesz bo możesz ściąć tylko to gdzie zwój praktycznie siedzi jeden na drugim bo w mazdzie masz w tych springach tak ze dol masz na płasko dwa zwoje potem ida do gory i znowu na płasko jak byś ściął za dużo to juz nie siadze cały w talerzu i wtedy może się przekrzywiac a tak jaj teraz jest malina. Nie duże obnizenie bo co to 1-2 cm ale zawsze cos i jazda bardzo na + bo się tak nie buja w zakretach. I wszystko jest cacy, i co byś nie robil spring i tak jest ściśnięty i luźno nie będzie
Zobaczymy, mam drugi komplet springow jak cos ;p a teraz po malu zbieram na gwint. Btw który gwint do cetki pasuje bo słyszałem ze z BJ czy tam BG tylko trzeba coś przerobić, pytanie co ?
Dopisano 5 kwi 2015, 01:25:
honda2911 napisał(a):nię będę testował bo to druciarstwo i te sprężyny nie spełniają swojej roli bo zmienia się ich charakterystyka pracy a amory też siąda bo nie są przystosowane do pracy w takim zakresie
Dopisano 4 kwi 2015, 20:49:
a jak miałes juz sportowe springi na seryjnym amorze i jak teraz je skróciłeś to jak auto podbije do góry na dziurze to sprężyna będzie latać luźno
ale pewnie abonament na cmentarzu już sobie opłaciłeś
więc szerokości
Sprężyna nie bedzie latać luźno.... Ucialem ten zwój który nie ma dużego odstepu od zwoju nizej... Do zalozenia springa dalej był potrzebny sciagacz a auto wisząc na podnosniku nawet po odsunieciu zawiasu maks w dol spring był zcisniety więc jak moze wypaść.... Auto w gore nie poleci a nawet jak poleci to spring nie wypadnie bo przy maksymalnym rozciągnieciu amorka dalej jest ściśnięty i siedzi mocno w obsadach więc nie ma opcji...
Zresztą to tylko trochę ponad 2cm z tylu i 1,5 z przodu i spring co byś nie zrobił dalej siedzi sztywno.
To nie jest seryjny spring gdzie po ścięciu jednego zwoju masz z 5cm różnicy i był by luźny. Poza tym seryjne springa nie zetniesz bo nie siadzie w obsadach.
A z obniżających też dużo nie zetniesz bo możesz ściąć tylko to gdzie zwój praktycznie siedzi jeden na drugim bo w mazdzie masz w tych springach tak ze dol masz na płasko dwa zwoje potem ida do gory i znowu na płasko jak byś ściął za dużo to juz nie siadze cały w talerzu i wtedy może się przekrzywiac a tak jaj teraz jest malina. Nie duże obnizenie bo co to 1-2 cm ale zawsze cos i jazda bardzo na + bo się tak nie buja w zakretach. I wszystko jest cacy, i co byś nie robil spring i tak jest ściśnięty i luźno nie będzie
- Od: 23 wrz 2014, 23:58
- Posty: 207
- Skąd: Sosnowiec
- Auto: Mazda 323c 1995r Z5
Nie wiem czemu ludziom betonowy zawias kojarzy się z dobrym prowadzeniem, taki zawias nawet na torze się nie sprawdza, mi jak pękł zwój z przodu i auto usiadło 1.5cm to było tak twardo, że na nierównym zakręcie strach było szybciej pojechać bo piłeczka pingpongowa... Takie sprężyny chociaż daje się do utwardzenia, a nie tnie flexem i zakłada na auto, ale co kto lubi i jak ma gdzieś swoje bezpieczeństwo 
Bartg napisał(a):Nie wiem czemu ludziom betonowy zawias kojarzy się z dobrym prowadzeniem, taki zawias nawet na torze się nie sprawdza, mi jak pękł zwój z przodu i auto usiadło 1.5cm to było tak twardo, że na nierównym zakręcie strach było szybciej pojechać bo piłeczka pingpongowa... Takie sprężyny chociaż daje się do utwardzenia, a nie tnie flexem i zakłada na auto, ale co kto lubi i jak ma gdzieś swoje bezpieczeństwo
Nie powiedziałem że jest twardo jak beton, ale jest sztywniej, i auto wcale nie skacze jak ping pong... Przecież nie pozbyłem się połowy zwojów tylko po połowie z przodu i po jednym z tyłu ;p
- Od: 23 wrz 2014, 23:58
- Posty: 207
- Skąd: Sosnowiec
- Auto: Mazda 323c 1995r Z5
Bartg napisał(a):Bębny to tylko na czarno, nie ma się czym chwalić jak dla mnie
Nie bylo czarnego pod reka :p a lepsze takie niz czerwone podrapane i poniszczone ; p
Wczesniej malowane byly przez byłego wlasciciela i oklejone naklejkami brembo xd
Wiedz sadze ze lepszy taki srebrny niz tamten czerwony :p
- Od: 23 wrz 2014, 23:58
- Posty: 207
- Skąd: Sosnowiec
- Auto: Mazda 323c 1995r Z5
Bartg napisał(a):Haha to grubo było bębny bremboFakt to lepiej tak
Naklejki zerwalem odrazu xd generalnie poprzedni właściciel byl takim nerdem wszedzie byly czerwone wlepki ; p pelno domokunow pelno znaczkow brembo jakies pseudo japonskie napisy wlepki przez cale auto xd bo on robil je jak to nazwal pod jdm :p fakt faktem o auto dbali bo wszystkie przeglądy wszystko na bierzaco bylo robione na wszystko paragony i wgl. No ale wizualnie trzeba bylo ja doporwadzic do ładu. Blacharke zrobilem wlepy posciaglem polerka stalowki na czarno alu zakupilem i powoli zaczyna wygladac jak powinna :p. Grill byl bialo czerwony to to wygladalo dopiero tragicznie xd
Dopisano 9 kwi 2015, 13:09:
Bartg napisał(a):Haha to grubo było bębny bremboFakt to lepiej tak
Naklejki zerwalem odrazu xd generalnie poprzedni właściciel byl takim nerdem wszedzie byly czerwone wlepki ; p pelno domokunow pelno znaczkow brembo jakies pseudo japonskie napisy wlepki przez cale auto xd bo on robil je jak to nazwal pod jdm :p fakt faktem o auto dbali bo wszystkie przeglądy wszystko na bierzaco bylo robione na wszystko paragony i wgl. No ale wizualnie trzeba bylo ja doporwadzic do ładu. Blacharke zrobilem wlepy posciaglem polerka stalowki na czarno alu zakupilem i powoli zaczyna wygladac jak powinna :p. Grill byl bialo czerwony to to wygladalo dopiero tragicznie xd
Dopisano 10 kwi 2015, 10:52:
Jeszcze jakies fotki z wczoraj
- Od: 23 wrz 2014, 23:58
- Posty: 207
- Skąd: Sosnowiec
- Auto: Mazda 323c 1995r Z5
luki_92_92 napisał(a):Fajne te siedemnastki, takie mogłeś kupićWidzę szpilki też polakierowałeś?
Wyczyscilem zanim wyschly. Kolo fajne ale nie chcial bym 17" to juz za duze kolo jak dla mnie nie pasi do jdm'u :p
Kolo ma byc lekkie i nie za duze
Dopisano 11 kwi 2015, 13:58:
luki_92_92 napisał(a):Fajne te siedemnastki, takie mogłeś kupićWidzę szpilki też polakierowałeś?
Wyczyscilem zanim wyschly. Kolo fajne ale nie chcial bym 17" to juz za duze kolo jak dla mnie nie pasi do jdm'u :p
Kolo ma byc lekkie i nie za duze
- Od: 23 wrz 2014, 23:58
- Posty: 207
- Skąd: Sosnowiec
- Auto: Mazda 323c 1995r Z5
Te 17-stki nie zamulają ci auta? Z5 ma tylko nie całe 90 kucy a i pewnie spalanie znacząco wzrosło???
W xedzie 2,0 V6 140kucy miałem 16" 205/50 i powiem szczerze, że lekko czuć było
W xedzie 2,0 V6 140kucy miałem 16" 205/50 i powiem szczerze, że lekko czuć było
sebek-71 napisał(a):Te 17-stki nie zamulają ci auta? Z5 ma tylko nie całe 90 kucy a i pewnie spalanie znacząco wzrosło???![]()
W xedzie 2,0 V6 140kucy miałem 16" 205/50 i powiem szczerze, że lekko czuć było
One tak jak napisałem tylko przymierzone ;p Ja mam 15"
Dopisano 11 kwi 2015, 22:00:
Bartg napisał(a):Na 16 zeby dobra glebe zrobic to bys mial z 5cm przeswitu
No trudno jak trzeba to trzeba ;p
- Od: 23 wrz 2014, 23:58
- Posty: 207
- Skąd: Sosnowiec
- Auto: Mazda 323c 1995r Z5
sebek-71 napisał(a):Te 17-stki nie zamulają ci auta? Z5 ma tylko nie całe 90 kucy a i pewnie spalanie znacząco wzrosło???![]()
W xedzie 2,0 V6 140kucy miałem 16" 205/50 i powiem szczerze, że lekko czuć było
Pitu pitu, Z5 i tak nie jedzie i tu nie ma czego zamulać. Znam osoby które nawet 18" miały i jeździły.
luki_92_92 napisał(a):sebek-71 napisał(a):Te 17-stki nie zamulają ci auta? Z5 ma tylko nie całe 90 kucy a i pewnie spalanie znacząco wzrosło???![]()
W xedzie 2,0 V6 140kucy miałem 16" 205/50 i powiem szczerze, że lekko czuć było
Pitu pitu, Z5 i tak nie jedzie i tu nie ma czego zamulać. Znam osoby które nawet 18" miały i jeździły.
Ale i tak nie chcial bym 17" za duze do tego auta dla mnie 15/16 cali wystarcza
Mialy byc 16 wyszly 15 wiec narazie tak zostanie :p
Dopisano 12 kwi 2015, 02:11:
luki_92_92 napisał(a):sebek-71 napisał(a):Te 17-stki nie zamulają ci auta? Z5 ma tylko nie całe 90 kucy a i pewnie spalanie znacząco wzrosło???![]()
W xedzie 2,0 V6 140kucy miałem 16" 205/50 i powiem szczerze, że lekko czuć było
Pitu pitu, Z5 i tak nie jedzie i tu nie ma czego zamulać. Znam osoby które nawet 18" miały i jeździły.
Ale i tak nie chcial bym 17" za duze do tego auta dla mnie 15/16 cali wystarcza
Mialy byc 16 wyszly 15 wiec narazie tak zostanie :p
- Od: 23 wrz 2014, 23:58
- Posty: 207
- Skąd: Sosnowiec
- Auto: Mazda 323c 1995r Z5
Aaa gdzie za male, jak w te nadkola 18" sie miesci
optrz na 15" ile jest jeszcze miejsca , 16" juz w miare ale wg mnie na 17" i tak jest idealnie .
A ten silnik tak naprawde tyko na 13" jedzie , choc na 15" nie narzekam. Co tu sie spodziewac po 88 koniach
A ten silnik tak naprawde tyko na 13" jedzie , choc na 15" nie narzekam. Co tu sie spodziewac po 88 koniach
- Od: 8 mar 2010, 19:20
- Posty: 7406 (216/46)
- Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
- Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium
Z kolegą mieliśmy okazję sprawdzić jakie różnice są na 13" i 15". Na czterystu metrach różnica, pomiędzy autami, była o zderzak dla 13". Więc nie ma tak kolosalnej różnicy. Podejrzewam, że na 16" różnica byłaby o pół auta, może trochę więcej.
Rzeczywiście na 13" jest to uczucie większej dynamiki, ale na 16" lepsze prowadzenie w zakręcie (z racji większej szerokości i niższego profilu opony).
Rzeczywiście na 13" jest to uczucie większej dynamiki, ale na 16" lepsze prowadzenie w zakręcie (z racji większej szerokości i niższego profilu opony).
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości