Otóż mam problem ze swoją 323F gdyż podczas jazdy obrotomierz zaczyna wariować od 0 do jakiś 6 tys. obrotów przez parę sekund aż wskazówka zostaje na 0 i silnik gaśnie. Wariuje sam obrotomierz, silnik w takie obroty nie wchodzi, jedynie szarpie silnikiem przed zgaśnięciem. Jak tak zgaśnie auto i sie jeszcze toczy, to nawet jak mam bieg wbity to obrotomierz nie pokazuje żadnej wartości obrotów z silnika, a powinien chyba. Ale jak zatrzymam się na poboczu, odłączam wszystkie wtyczki przy aparacie zapłonowym i wepnę to auto odpala i jedzie dalej, chociaż nie zawsze to działa i muszę parę razy tak zrobić. Dodam też że nie zawsze mi tak gaśnie, czasami na odcinku 20 km zgaśnie mi nawet 3 razy a czasem 100 km przejadę i nic mu nie jest. Może ktoś miał z was podobnie i wie co to może być za usterka?
Z góry dziękuje za pomoc
