Mazda 323C BA Z5 '95 I Dropped 323C I Pożegnanie str 22
chuck102 napisał(a):springi -50 przód
chuck102 napisał(a):Sprężyny firmy weitec
Jeśli jest machnięty jeden zwój to może masz 5cm, bo w ofercie z tego co pamiętam Weitec nie miał 5/4
Wiem bo sam miałem Weitec'a tyle że 4/4
chuck102 napisał(a):Jednak auto dla mnie ma trzec brzuchem po ziemi więc trzeba jeszcze opuścić
Tnij jeszcze 2/3 zwoje i będziesz tarł miską
chuck102 napisał(a):gwint do tego modelu to temat rzeka
Nie powiedział bym najtańszy to Ta Technix który kosztuję ok. 1600zl i na pewno będzie bezpieczniejszy jak cięte zwoje i seryjne amortyzatory
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Mówić to mozna wiele rzeczy, coiloversy się do niczego nie nadają, bo masz zerowy komfort jazdy i auto podskakuje jak piłeczka. Chcesz nisko kup gwint nawet od BJ i przerób, chałupnicze metody zostawmy do Golfów robionych w szopie.
Nie porównuj starych amerykańskich aut z zawieszeniem rodem z furmanek do BA bez jaj, dla mnie cięcie sprężyn to wieś i niebezpieczne igranie z własnym życiem i czyimś.
Nie porównuj starych amerykańskich aut z zawieszeniem rodem z furmanek do BA bez jaj, dla mnie cięcie sprężyn to wieś i niebezpieczne igranie z własnym życiem i czyimś.
Bartg napisał(a):dla mnie cięcie sprężyn to wieś i niebezpieczne igranie z własnym życiem i czyimś.
Polać lemoniady za to stwierdzenie
Coilovers'y również odradzam, znajomy ostatnio takowe wrzucił do Prelude po czy płakał

Bartg napisał(a):Mówić to mozna wiele rzeczy, coiloversy się do niczego nie nadają, bo masz zerowy komfort jazdy i auto podskakuje jak piłeczka. Chcesz nisko kup gwint nawet od BJ i przerób, chałupnicze metody zostawmy do Golfów robionych w szopie.
Nie porównuj starych amerykańskich aut z zawieszeniem rodem z furmanek do BA bez jaj, dla mnie cięcie sprężyn to wieś i niebezpieczne igranie z własnym życiem i czyimś.

- Od: 22 sty 2012, 16:09
- Posty: 1404 (4/6)
- Skąd: Radom
- Auto: Jest: 6 MPS L3-VDT
Była: 323F BA KL
Dziś z okazji soboty i nudy xD wziąłem się za coś do roboty i stwierdziłem że w końcu zszyję dziurę która się robiła na boczku
Co prawda nie znalazłem podobnego materiału no ale narazie może być tak jak jest ;p byle by się już bardziej nie targało 
Ogarnąłem też wczoraj obrys w bocznych kierunkach z włącznikiem osobnym żeby można było wyłączyć, wygląda elegancko, wieczorem porobię jakieś zdjęcia bo w dzień nie widać nic gdyż żarówki tylko delikatnie się żarzą tak żeby nie było efektu lawety xD (oczywiście nadal ma to funkcje kierunków gdyż w momencie włączania żarówka normalnie zapala sie i przygasa ;D)
Dopisano 14 mar 2015, 20:14:
Jest i wspomniany wyżej obrys jednak mój aparat w widelcu nie potrafi oddać efektu który jest na żywo XD czyli trzeba zainwestować w aparat
Ogarnąłem też wczoraj obrys w bocznych kierunkach z włącznikiem osobnym żeby można było wyłączyć, wygląda elegancko, wieczorem porobię jakieś zdjęcia bo w dzień nie widać nic gdyż żarówki tylko delikatnie się żarzą tak żeby nie było efektu lawety xD (oczywiście nadal ma to funkcje kierunków gdyż w momencie włączania żarówka normalnie zapala sie i przygasa ;D)
Dopisano 14 mar 2015, 20:14:
Jest i wspomniany wyżej obrys jednak mój aparat w widelcu nie potrafi oddać efektu który jest na żywo XD czyli trzeba zainwestować w aparat
- Od: 23 wrz 2014, 23:58
- Posty: 207
- Skąd: Sosnowiec
- Auto: Mazda 323c 1995r Z5
Wszystko co potrzebne do montażu felg juz jest na dniach jeszcze przyjdą oponki i wrzucamy rolki do madzi potem tylko zglebić 
(Jeden pierścień już w feldze XD)
Przy okazji nudy bawilem się trochę radyjkem i ogarnalem przez przypadek jak zmieniać kolory na inne niż podstawowe haha :p. Radio mam ponad rok a ciągle mnie zaskakuje haha :p
(Jeden pierścień już w feldze XD)
Przy okazji nudy bawilem się trochę radyjkem i ogarnalem przez przypadek jak zmieniać kolory na inne niż podstawowe haha :p. Radio mam ponad rok a ciągle mnie zaskakuje haha :p
- Od: 23 wrz 2014, 23:58
- Posty: 207
- Skąd: Sosnowiec
- Auto: Mazda 323c 1995r Z5
W końcu bierzemy się do pracy ;p koniec z przestojem
Jutro wlatuje cały kompletny nowy wydech od kolektora po końcowy (seria) przy okazji wyleci katalizator ;D. Do tego do końca miesiąca siądzie koło i zrobię w końcu ambery tak jak się należy czyli farbki tamiya i clar
A na początku przyszłego miesiąca wejdą wnęki przedniego zderzaka na czarny mat, plastiki pod macha (osłaniające chłodnice i bezpieczniki) wlecą w czarny mat (poprzedni właściciel zrobił na biało) no i najważniejsze czyli wejdzie gleba
. I jak się uda to jeszcze zrobimy pokrywę zaworów w czarny kolor z polerowanymi napisami
Tak że planów jest sporo i oby wszystko udało się zrobić do końca kwietnia 
- Od: 23 wrz 2014, 23:58
- Posty: 207
- Skąd: Sosnowiec
- Auto: Mazda 323c 1995r Z5
Na coiloversach nie da się jeździć, tak jakbyś zaspawał zawieszenie na sztywno. Inaczej niż gwintem nie obniżysz ładnie C, nawet na -65 jest dość wysoko, bo auto jest zauważalnie lżejsze od F.
Na coiloversach jeździ się dobrze tylko nie raz jest tak ze wsadzisz sam coilover i auto skacze jak piłka ale wszystko do ogarniecia czasami nie wystarczy wsadzenie jak sprężyny i gra 
Dzisiaj wleciał wydech, jutro wymieniamy uszczelke pod pokrywa zaworów
Dzisiaj wleciał wydech, jutro wymieniamy uszczelke pod pokrywa zaworów
- Od: 23 wrz 2014, 23:58
- Posty: 207
- Skąd: Sosnowiec
- Auto: Mazda 323c 1995r Z5
Tylko że sportowe amory do C są drogie i bardziej opłaca się gwint kupić, a coiloversy są po prostu badziewne
Teraz by się jakaś końcowke ładną przydało dospawać 
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości