WItam, Mój problem dotyczy chyba głównie turbiny, bo stwierdzam że w tym kierunku leży problem. Auto kompletnie nie ma mocy, strasznie wolno się, od 2500 obrotów jakoś idzie, ale turbiny nie słychać ani nie czuć, czy większe obroty robi się tylko głośniej i silnik staje się nieprzyjemny dla ucha. Od 80-120 na V między 25-30 sec ( 2 próby).
Diagnostyka Forscanem, nie pokazuje nic, wcześniej był błąd egr, ale kupiłem nowy i zaślepiłem teraz 0 błędów. Wycieków i nieszczelności nigdzie nie zauważyłem. Do kolektora niestety nie udało mi sie dobrać ( została jedna śruba), ale nie było widać dużego syfu, auto nie kopci wcale, pali zawsze (czasami ma mały problem, wina słabego akumulatora i starego, pow. 3 lat). Wstępne diagnozy mechaników są śmieszne, jeden powiedział, że turbo nie działa ( sprawdzał na słuch) ale sie tym nie zajmie. Drugi, działa ale słabo i musiałby dużo rzeczy sprawdzić. Trzeci stwierdził ze na postoju wąż od intercoolera w miare twardnieje jak na postoju, więc działa.
Strasznie kiepsko reaguje na pedał gazu, często pedał w podłodze, dodam że mi pali dosyć dużo, cykl mieszany ok 8l/100 , ale zaznaczę, że Teściu jak jeździł dziadkowym tempem to zszedł do 5,5-6l
Liczę pomoc, oczywiście odpowiem na pytania
Brak mocy, brak pomysłów
Strona 1 z 1
Sam tego nie naprawisz, mechanicy Twoi tęż nie.
Rozsądniej powinieneś zapytać kto to Tobie ogarnie.. Ale do tego byś musiał wskazać skąd jesteś a to boli, prawda? I tylko nie marudź, że do polecanego speca masz więcej niż 100 kilometrów.. bo ludzie z północy jeżdżą z takimi problemami jak Twój i takimi jak Twoje auto, przez całą Polskę. Tak więc miłego weekendu!
Rozsądniej powinieneś zapytać kto to Tobie ogarnie.. Ale do tego byś musiał wskazać skąd jesteś a to boli, prawda? I tylko nie marudź, że do polecanego speca masz więcej niż 100 kilometrów.. bo ludzie z północy jeżdżą z takimi problemami jak Twój i takimi jak Twoje auto, przez całą Polskę. Tak więc miłego weekendu!
kolego Verqlan, piszesz że wąz Ci twardnieje, i bardzo dobrze czyli turbina działa, tamtych dwóch możesz skreślić ze swojej listy bo nie zawsze turbo słychac, ale to odrębny temat, dziadek zeszedł na 5,5 bardzo dobry wynik, kupiłes nowy egr i od razu go zaslepiasz? wspaniałych masz doradców albo za dużo forum sie oczytałeś
. a tak na powaznie jak tam filtr powietrza i paliwa? dawno wymieniane czy w ogóle? jak chcesz wyczyscic kolektor to wyjmij sobie pompę naprawdę godzinka roboty i po bólu przy okazji wyjmujesz w niej sitka i sprawdzasz, tylko przy odkęceniem kolektora upuść trochę płynu żeby nie dostał sie poprzez otwarte zawory na tłoki, tam jest kuuuupa syfu choć tego u wejścia nie widać, co wiecej? mniej Ci to czasu zajmie niz przejechac na drugi koniec polski
tym bardzie że obowiazuje nowy taryfikator i jadac z gd. do katowic może zejsc nawet więcej niż weekend 


Dzięki chyba skorzystam z twoich rad, ale coś czuje, że samemu się za to nie zabiorę i oddam do mechaników, Niby teraz byłby mniejszy problem, bo przy ostatniej i pierwszej próbie stanąłem na ostatniej śrubie ( wina braku dobrego klucza), więc wszystko jest rozruszane, ale jakoś mnie nerwy w tamten dzień zjadły, nie szło tak długo ale taaa śrubka, brak czasu i na drugi dzień skręcanie spowrotem. Oddać mechanikom też strach, chyba że komuś zaufane, bądź komuś co to robił
Mam to samo.
Do 2500 obr. mocy brak.
Odłączyłem boost sensor i na chwilę było idealnie – silnik wkręca się na obroty jak kiedyś. Jednak po kilku sekundach zapaliła się lampka świec żąrowych (zaczeła migać), a motor znów dostał muła.
Po podpięciu sensora jest nieco lepiej ale nadal do 2500 wkręca się jakieś 2 sekundy
na trasie przyspieszenie do 100 km/h to jakieś 25-30 sek. 
Co to może być? Czy to kwestia przewodów dochodzących do boost sensora?
Do 2500 obr. mocy brak.
Odłączyłem boost sensor i na chwilę było idealnie – silnik wkręca się na obroty jak kiedyś. Jednak po kilku sekundach zapaliła się lampka świec żąrowych (zaczeła migać), a motor znów dostał muła.
Po podpięciu sensora jest nieco lepiej ale nadal do 2500 wkręca się jakieś 2 sekundy
Co to może być? Czy to kwestia przewodów dochodzących do boost sensora?
-
Alinoe78
Kilka rzeczy sprawdzone, Wastegate działa? hmm cięgno sie rusza kombinerkami bez oporu, reka ciezko. na biegu jałowym nie widać ruchów. Teraz co do braku mocy, próbowaliśmy jechac z zatkanym węzykiem od tego zaworu, bez zmian. Odkreciliśmy wydech i jazda, bez zmian, moze troche lepiuej się w obroty wkrecal, katalizator do wycięcia. W środę będa czyscic kolektor za o dziwo małe pieniądze, interesuje mnie jaki koszt w Zaniemyślu. FIltr paliwa do wymiany, widac nalot rdzy. I jakby kktos moglby mi powiedziec jak to z tym zaworem wastegate, to zawór upustowy czyli raczej nie wpływa na brak mocy nie? To teraz tak, skoro sie nie otwiera, a turbina dziala to czy bardziej podejzanym jest zapchany dolot czy padajaca turbina ktora wytwarza za male cisnienie?
ani jedno ani drugie, tak już jest z tym zaworem w ditd że bez obciążenia sie nie otwiera,daj mu spokój, wymien te filtry, wyczyśc dolot zaślep egr i wtedy próbuj.Verqlan napisał(a): To teraz tak, skoro sie nie otwiera, a turbina dziala to czy bardziej podejzanym jest zapchany dolot czy padajaca turbina ktora wytwarza za male cisnienie?
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości