Wysokie spalanie silnika 120 / 165 KM. Czy mam jakiś problem?
Ellipsis ja bym na Twoim miejscu zglosila sprawe do ASO. Nic nie tracisz, a moze akurat okaze sie ze potrafia cos na to poradzic???
Ostatnio edytowano 17 lut 2015, 16:45 przez Wojtek, łącznie edytowano 1 raz
Powód: edycja postu
Powód: edycja postu
- Od: 12 lut 2015, 15:44
- Posty: 6
- Auto: Mazda 3 BM 2.0 120 KM Soul Red
Sky Energy, Xenon
child napisał(a):Niekoniecznie muszą palić tyle samo – M6 ma zdaje się inna skrzynię.
Ale na 100% u mnie w ASO nie maja 3ki z 165 na testy.. W 6tce poczatkowe przelozenia sa podobne bo na 2ce tez nie robi 100/h tylko odcina przy 96 chyba. Wg. danych Mazdy 3 i 6 pala dokladnie tak samo wiec jak dane w obu przypadkach sa tak samo naciagane to w 6tce powinien uzyskac spalanie podobne do mojego.
Btw. dzis jeżdżac patrzylem na chwilowe spalanie, oki wiem ze ono ma male znaczenie ale kurcze poza przyspieszaniem kiedy to pokazuja sie wartosci 2 cyfrowe to wiekszosc czasu pali 5-9 litrow wiec srednio powinno byc kolo 7-8
nie do końca tak jest...
Liczysz średnie, a więc liczone jest każde spalanie na przestrzeni jakiegoś odcinka drogi...
Wystarczy, że jadąc na zimnym silniku kilka razy przydusisz pedał gazu...
Wiedzą o tym wszyscy co próbowali eco jazdy... i jeden taki wybryk i po wyniku...
Ale nie o eco-drivingu tutaj
Liczysz średnie, a więc liczone jest każde spalanie na przestrzeni jakiegoś odcinka drogi...
Wystarczy, że jadąc na zimnym silniku kilka razy przydusisz pedał gazu...
Wiedzą o tym wszyscy co próbowali eco jazdy... i jeden taki wybryk i po wyniku...
Ale nie o eco-drivingu tutaj
Arkana , Captur , Mii
byly: 323, Tribute, M6, M2, M5, Toledo, Mii, Rapid...
byly: 323, Tribute, M6, M2, M5, Toledo, Mii, Rapid...
Hehe nie popadajmy w paranoje, sadze ze przejazd 6tka po tej trasie co zazwyczaj jezdze i w takim samym stylu powinien mi cos powiedziec na temat spalania. Ten sam silnik, waga ta sama, skrzynia podobna nie moze byc wiekszych roznic.
ellipsis napisał(a):Ten sam silnik, waga ta sama, skrzynia podobna nie moze byc wiekszych roznic.
Może, może. Zależne jest od wielu czynników, o których mowa była ... już dużo wcześniej.
ellipsis napisał(a):Cholera, już było fajnie dwa tankowania ze średnia 8.6-8.8 wiec zakladajac, że jest jeszcze chlodno wynik akceptowalny. Teraz kolejne tankowanie, jazda taka sama, temp. wyższe bo od piatku u mnie jest ok 7C i spalanie caly czas 9.6-9.8 i nic nie chce zejść. Dobiłem juz do 2 tys km. Tankuje cały czas na jednej stacji BP, czy trafiłem na jakieś dziadostwo paliwo i dlatego spalanie podskoczyło o litr w góre. Jest cieplej, silnik coraz bardziej dotarty a spalanie zamiast spadac rosnie ;(
Ostatnio na mieście zaczepił mnie gość z M6 i tak pogadalismy o autach. Pytał ile mi spala bo jemu ok 8 w miescie, ja mowie Panie ponizej 9 ciezko zejsc. Oczy postawił jak 5 zl, dziwne skoro mamy takie same silniki, wagi podobne. Auto mniejsze a pali wiecej.
Polecam zatankować na innej stacji. Moja Bk Lf najmniej spala paliwa z naszych rodzimych rafinerii zwykłe 95 oktanów. Różnice w spalaniu są o dziwo dość duże między stacjami.
ellipsis napisał(a):Spodziewalem sie spalania w miescie na poziomie 8 litrów, majac na uwadze kosmiczna technologie, lekkość auta i wpisy zadowolonych użytkowników nowych Mazd
No to dałeś się nabrać na dobry marketing Mazdy oraz skłonność ludzi do fantazji na ten temat – ani to auto nie jest jakieś nadzwyczajnie lekkie ani żadnych kosmicznych technologii pod maską nie kryje. Co do spalania to zważywszy, że producent dla tej wersji deklaruje w cyklu miejskim zużycie 7,5 L/100km, które jak wiadomo jest „syntetycznym testem” nie mającym wiele wspólnego z drogową rzeczywistością, to trzeba być naiwnym, żeby oczekiwać takich wyników w praktyce. Na takim poziomie w dziennikarskich próbach wychodzi, ale średnia (cykl mieszany). Tak na marginesie, na to co niektórzy ludzie na forach wypisują również należy wziąć poprawkę. Moim zdaniem z Twoim autem jest wszystko ok. Przestań czytać/pisać na temat spalania – to chyba najlepsza rada

Wiem, że dane katalogowe sa zazwyczaj zanizane ale tu nie widze tego zabiegu. W obecnych czasch 7.5 litra w danych katalogowych to dosc spory wynik jak na auto kompaktowe. VW podaje ze Golf 1.4TSI ma palic 6.6 i tu jest wg mnie klamstwo bo w testach i na motostacie pojawia sie sporo danych o spalaniu miejskim w okolicy 7.5 litra i to jest dla mnie wynik super. Zazwyczaj w japonczykach dane producenta bardzo nie roznily sie od normalnej jazdy bo moja Honda miala palic 7.1 w miescie, paliła 7.5. Tu mamy przeklamanie o 2 litry wiec wg. mnie troche przegiecie. Sadzilem ze 8.5 to bedzie max w zime. Teraz przeciez nawet nie ma zimy, ciagle na plusie wiec załamany jestem tymi 9.5 litrami. To jest dla mnie sporo, nikt mi nie powie ze Turbo benzyny sa niby oszczedne. Wg. mnie sa bo Volvo S60 T3 ktorym jezdzilem wazy 1600kg i palilo mi 8.5 litra z 3 osobami w aucie, V40 7.5 litra. Wiec nigdy bym nie pomyslal ze Mazda bedzie palic 9.5 litra a przy tym jezdzic tak sobie. Ta skrzynia jest dla mnie koszmarna, jak mozna zrobic tak krotkie przelozenia. Silnik sie kreci pod czerwone pole a predkosci z tego nie ma. Na 2ce max 92/h to diesel sie rozpedzal do 85...
Podjade do ASO nawet z czystej ciekawosci, przejade sie 6tka i zobacze czy ona rzeczywiscie nic nie pali tak jak to pisza jej uzytkownicy. Niestety dałem sie nabrac na sprytny marketing, auto jest piekne i cieszy oko ale nigdy bym nie pomyślał, że w 2015 roku auto moze być tak słabo wyciszone jak Mazda i palic tak dużo, kiedy wszyscy producenci przescigaja sie w redukcji spalania. Porownuje do Hondy dlatego ze ta marka smigalem pare lat wiec o niej wiem najwiecej. Civic ktory ma silnik starego typu 1.8 IVTEC pali kolo 8-9 litrow w miescie a ma zwykly wtrysk wielopunktowy, normalna wage, st. sprężania itd
Podjade do ASO nawet z czystej ciekawosci, przejade sie 6tka i zobacze czy ona rzeczywiscie nic nie pali tak jak to pisza jej uzytkownicy. Niestety dałem sie nabrac na sprytny marketing, auto jest piekne i cieszy oko ale nigdy bym nie pomyślał, że w 2015 roku auto moze być tak słabo wyciszone jak Mazda i palic tak dużo, kiedy wszyscy producenci przescigaja sie w redukcji spalania. Porownuje do Hondy dlatego ze ta marka smigalem pare lat wiec o niej wiem najwiecej. Civic ktory ma silnik starego typu 1.8 IVTEC pali kolo 8-9 litrow w miescie a ma zwykly wtrysk wielopunktowy, normalna wage, st. sprężania itd
Do deklarowanego (z poprawką na producenta) spalania dodaj jeszcze to, że robisz bardzo krótkie odcinki i nigdy nie masz dogrzanego auta... co widać na średnich prędkościach... Jak dobrze pamiętam, to wspominałeś coś o około 25 km/h...
Według mnie Twoje auto pali tyle ile musi spalić w "takich" warunkach...
Przykro mi tylko, że zakupiłeś je "w ciemno" tzn. jeździłeś na testach słabszą wersją i na tej podstawie dokonałeś wyboru...
Może...
Skoro nie chcesz stracić na odsprzedaniu Twojego auta, to popytaj się u nas na forum i może ktoś z wersją 120-sto konną będzie chciał się z Tobą zamienić...
ps.
Mam Toledo 1.2 TSi i średnia spalania jest 7,3 l/100km w stosunku 50%/50% (trasa/miasto). W mieście robię same krótkie odcinki jak TY... Wyobraź teraz sobie spalanie tylko z miasta...
Według mnie Twoje auto pali tyle ile musi spalić w "takich" warunkach...
Przykro mi tylko, że zakupiłeś je "w ciemno" tzn. jeździłeś na testach słabszą wersją i na tej podstawie dokonałeś wyboru...
Może...
Skoro nie chcesz stracić na odsprzedaniu Twojego auta, to popytaj się u nas na forum i może ktoś z wersją 120-sto konną będzie chciał się z Tobą zamienić...
ps.
Mam Toledo 1.2 TSi i średnia spalania jest 7,3 l/100km w stosunku 50%/50% (trasa/miasto). W mieście robię same krótkie odcinki jak TY... Wyobraź teraz sobie spalanie tylko z miasta...

Arkana , Captur , Mii
byly: 323, Tribute, M6, M2, M5, Toledo, Mii, Rapid...
byly: 323, Tribute, M6, M2, M5, Toledo, Mii, Rapid...
ellipsis napisał(a):Civic ktory ma silnik starego typu 1.8 IVTEC pali kolo 8-9 litrow w miescie
Skąd wziąłeś te dane? Nigdy nie masturbuję się na spalanie, ale mi Civic VIII palił po mieście (Wawa) 10-12.
Wojtek, ale ja mowie o najnowszej generacji 1.4 TSI z Golfa VII, ten w VI a wiec i zapewne taki jak masz w Toledo faktycznie palil wiecej. Co do predkości sredniej, nie stoje w korkach jezdze tak jak pozwalaja warunki, raz szybciej raz wolniej, moim zdaniem w miescie nie da sie uzyskac sredniej ok 30/h chyba ze jezdzimy wylacznie po dwupasmowkach i poza godzinami szczytu
Rozumiem, ze na poczatku spalanie jest wysokie bo silnik jest zimny i pracuje na ssaniu, ale nawet jak dluzej jezdze, jak bylo cieplo 12C to tez spalanie nie spadalo jakos znaczaco. Co wiecej, po ostatnim zatankowaniu skasowalem licznik a zanim dotarlem na stacje silnik zdażył sie juz nagrzac i po skasowaniu zaczynal obliczanie na cieplym wiec wieksze spalanie na ssaniu odpada a mimo to jezdzac tak ledwo co ponizej 9 zszedlem wiec na cieplym tez pali swoje.. Z tego co widze to kwestia zimnego silnika to wzrost spalania o jakies 0.5 litra nie wiecej.
Creet, ale Ty sam mowiles ze lubisz przycisnac auto a do tego wawa to wawa.
Zobacy ogólne srednie spalanie obecnej generacji Civica – 7 litrów
http://www.motostat.pl/search?type_id=1 ... rch=Szukaj
A tu gość co jeżdzi 100% po miescie
http://www.motostat.pl/vehicle-stats/52647
Jazda w lato bez klimy 7-7.5 litra, zima na klimie to juz 8.5-9.5
Rozumiem, ze na poczatku spalanie jest wysokie bo silnik jest zimny i pracuje na ssaniu, ale nawet jak dluzej jezdze, jak bylo cieplo 12C to tez spalanie nie spadalo jakos znaczaco. Co wiecej, po ostatnim zatankowaniu skasowalem licznik a zanim dotarlem na stacje silnik zdażył sie juz nagrzac i po skasowaniu zaczynal obliczanie na cieplym wiec wieksze spalanie na ssaniu odpada a mimo to jezdzac tak ledwo co ponizej 9 zszedlem wiec na cieplym tez pali swoje.. Z tego co widze to kwestia zimnego silnika to wzrost spalania o jakies 0.5 litra nie wiecej.
Creet, ale Ty sam mowiles ze lubisz przycisnac auto a do tego wawa to wawa.
Zobacy ogólne srednie spalanie obecnej generacji Civica – 7 litrów
http://www.motostat.pl/search?type_id=1 ... rch=Szukaj
A tu gość co jeżdzi 100% po miescie
http://www.motostat.pl/vehicle-stats/52647
Jazda w lato bez klimy 7-7.5 litra, zima na klimie to juz 8.5-9.5
Już wam Panowie odp. Z racji krótkich przełożen ja korzystam ze wszystkich biegów. 2ke wkladam przy ok 2 tys obr., kazdy nastepny bieg przy ok 2500-2700 obr. Wyzej nie ma potrzeby krecic bo auto ladnie sie zbiera z kazdych obrotów. Czesto jezdze na 4 i 5 bo przy 60-70/h mam wtedy ok 2200-2500, przed 80km/h to juz wkladam 6tke, hamuje silnikiem przed swiatlami. Mowie wam Panowie mega oszczedna i przewidywalna jazda, bez niepotrzebnych przyspieszen hamowan i ogolnej szarpaniny.
ellipsis napisał(a):2ke wkladam przy ok 2 tys obr., kazdy nastepny bieg przy ok 2500-2700 obr. Czesto jezdze na 4 i 5 bo przy 60-70/h mam wtedy ok 2200-2500, przed 80km/h to juz wkladam 6tke.
To co napisałeś tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że 165-konny wolnoobrotowy silnik mojego auta jest dla mnie idealny:) Mam spalanie podobne jak u Ciebie, z tą różnicą że ja zwykle zmieniam biegi co najmniej 2 tysiące obrotów wyżej niż Ty. Żeby była jasność. Ze spalania jestem bardzo zadowolony. Przy moim sposobie korzystania z auta takie spalanie jest zadziwiająco małe. Przy jeździe analogicznymi turbobenzynami (1.4, 1.8TSI, 1.7TBi) nigdy nie schodziłem poniżej 10litrów.
Zgadzam się z sugestią Wojtka. Ten typ tak ma. Jeśli się z tym nie godzisz, tnij straty póki się nie powiększają. Sprzedaj/wymień/oddaj w rozliczenie to dziadostwo zanim Ci nie zardzewieje i ciesz się jazdą z jakąś kosiarą pod maską. Mam tylko taką sugestię. Przejedź się konkretnym modelem w konkretnej konfiguracji zanim go kupisz i potraktuj to jako warunek konieczny wyboru danej marki/modelu/silnika/skrzyni biegów.
PS. Co to za dealer Mazdy do którego masz najbliżej? Szczerze to nie chce mi się wierzyć by nie miał na stanie testówki ze 165-konnym silnikiem, przecież tych silników w ofercie jest dokładnie dwa na krzyż.
Myślisz ze nie chcialem sie przejechac 165 przed zakupem? Ale w ASO maja tylko 120 i 165 w 6GJ. To jesli ty krecisz auto do 4-4500 tys obr to spalanie ok 10l w turbo benzynie jest normalne, turbo zyje turbo pije
Nasza 2 litrówka z tego co piszesz czy sie cyka czy daje w palnik pali podobnie, turbo benzyny znowu jak sie jezdzi delikatnie to sa oszczedne.
Jedyne co mnie jeszcze zastanawia to dlaczego miedzy 120 a 165km wersja jest tak duza roznica w spalaniu. Przeciez to ten sam silnik tylko, że zdławiony, ta sama pojemnosca.
Jedyne co mnie jeszcze zastanawia to dlaczego miedzy 120 a 165km wersja jest tak duza roznica w spalaniu. Przeciez to ten sam silnik tylko, że zdławiony, ta sama pojemnosca.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości