andrewp napisał(a):Bez obrazy ale jak na każdym forum, połowa ma cos w mózgownicy i może doradzić, wypowiedzieć się normalnie a połowa czycha tylko żeby głupio odpowiedzieć i poprzekomarzać się. Jak czytam niektóre wypowiedzi to mam wrażenie, że co poniektórzy srają kasą i tylko czekają aby Mazda wypuściła jakiś gadżet za kilka tysiaków a oni zaraz go kupią.
Nie wiem, do której połówki mnie zaliczasz (ale – jako, że skrytykowałem twój pomysł – zapewne do tej głupszej), natomiast dam ci dobrą radę – nie zaczynałbym swojej przygody z aktywnym uczestnictwem w jakimkolwiek forum od antagonizowania połowy jego uczestników. Tym bardziej, że – jak to już napisał czarmi – po prostu wyrazili swoją opinię.
Nie uważam że wbudowana nawigacja jest zła, na pewno jest to wygoda. Tylko chodzi mi o cenę. Nawet jeśli w mojej wersji jest już wbudowane całe urządzenie do navi, tylko nieuaktualnione i bez map to i tak klient za to już zapłacił w cenie samochodu. Więc same mapy ile mogą kosztować. Dałem porównanie, że za kilka stów kupuje się przenośne urządzenie wraz z mapami a gdzie 2000zł, które woła mazda praktycznie za same mapy. Chodzi mi o to że jest to zdzierstwo w biały dzień. Nie miałbym nic do powiedzenia jakby cena tej karty z mapami była około 1000zł.
A dlaczego akurat 1000zł? Wyobraźmy sobie teoretyczną sytuację – Mazda obniża cenę do 1000zł, a wtedy pojawia się następny oburzony i mówi, że to zdzierstwo, bo on chciałby 500zł... Tak jak pisałem – w porównaniu z większością innych marek ta cena jest jedną z najniższych.
Creet ci bardzo dobrze napisał – w obecnych czasach zdecydowanie najbardziej opłaca się masowa produkcja identycznych jednostek (czegokolwiek elektronicznego) i selektywne włączanie/wyłączanie możliwości urządzenia w zależności od tego, za co klient zapłaci. Jeśli ci się takie postępowanie nie podoba, to masz pełny wybór – możesz po prostu nie kupować wyrobów producentów, którzy tak postępują. Chociaż podejrzewam, że niezbyt ci się uśmiecha życie bez telefonu i komputera

Wiadomo że jest to wypas, wbudowane urządzenie itd., nie trzeba podłączać zewnętrznych urządzeń, brak wiszących kabli, ale na miłość boską.
Ciekawy jestem czy te osoby które tak zygają, po co kupowałem mazdę, to od razu lecą do serwisu kupić komplet klocków hamulcowych za który w serwisie trzeba dać 350-400 a te same klocki kupi się za 150-200zł. To jest ta sama sytuacja jak z tymi mapami. Gdzieś musi być zdrowy rozsądek i ceny rynkowe a nie stosowanie monopolu.
Ależ o jakim monopolu piszesz? Ktoś cię zmusza do kupowania Mazdy? Ktoś ci każe kupić i używać wbudowanej nawigacji? Powtarzam już chyba po raz trzeci – cena na tle rynku naprawdę nie jest wygórowana, a poza tym masz pełną wolność: możesz zapłacić i używać albo nie płacić i nie używać.