Co kupić? Alfa, Volvo, Audi lub...? Dyskusja o przewagach ;)

[stern]

Panie adwokacie, zauważyłem jedynie, że nagina Pan fakty i manipuluje

A w którym miejscu?

[enzo_pl]

Ponieważ zostaliśmy przeniesieni do wątku o Alfach (do których notabene nic nie mam), odpowiem koledze Enzo w jego konwencji: Mercedes A45 AMG full opcja 225900zł, co daje ponad 3 Alfy Romeo Giulietty w wersji Distinctive Czy jak coś jest trzy razy tańsze od premium, to wciąż jest premium?

Nie wiem jak Wam się udało przeżyć aż tyle dni z takim brakiem elementarnej wiedzy :–)
Musisz nauczyć się myśleć bardziej logicznie, a następnie zastanów się nad korepetycjami z matematyki.
Porównując AMG do AR w wersji distinctive popełniasz ogromny błąd, nawet QV nie jest w klasie AMG, kiedyś za lepszych czasów AR produkowała wersje GTA (takie M lub AMG), były wtedy 260KM 147 oraz 156 z silnikami 3.2 V6 Busso, następnie można było zamówić wersję 3.7 po tunningu.

Ale nawet... cena najlepszej distinctive (silnik benzyna + TCT) to koszt 96.800 (nie liczcie rabatów, one są nakładane na rocznik 2014, rocznik który jest wyprzedawany). Gdzie więc te 3x więcej?

A nawet porównując QV do AMG, mamy kwotę 2x większa... za AMG :–)

Do kolegi stern:
Podajesz złe ceny, to manipulacja. Nie cena świadczy o segmencie, podałem jako pierwszy wartości tylko dlatego, że nie było mnie stać na 2 alfy, więc kupiłem 2 mazdy. Alfa jest dużo lepiej wykończona i jest autem premium. Nie musicie się zgadzać, to nie Wy ustalacie standardy. Jeżeli TOPGEAR, AutoŚwiat... ustalają, że jest to klasa premium, to ja również będę taką treść propagował.

Proszę nie podawać cen po rabatach, bo te się nie liczą, są chwilowe i dotyczą wersji 2014 która jest wyprzedawana, to chyba logiczne?

Nie jest moim problemem, że Panowie zakupili sobie mazdy, auta niezawodne i tanie :–)
i co gorsza... jedynie kompakty :–) Cały ten hejt został wylany na mnie po słowach, że alfa romeo to klasa premium. Możecie nadal jarać się twardym plastikiem w mazdzie, ja uważam, że to auto budżetowe. Wygląda pięknie, ma słabe osiągi i brzmi przeciętnie (albo i gorzej).

Nie jestem alfaholikiem, jestem fanem motoryzacji. Mazdy rdzewieją od zawsze, alfy nigdy. Mają niezawodne silniki i każdy test to potwierdził, w silnikach JTD przebiegi po 500-700 tyś to rozgrzewka.
Benzyny V6 są bezawaryjne o ile mają olej (silniki V6 busso, a nie z blokiem od GM).

Benzyny TS (stare TwinSpark) również uchodzą za niezawodne jeżeli mają olej, inaczej wycierają się panewki i dochodzi do zatarcia.

Silniki biorące olej to nie szroty, to wynika z konstrukcji i trzeba być niezłym matołem, żeby uważaj to za wadę :–) Od zawsze japończyki kupowali ludzie którzy lubią oszczędzać i nie mają pojęcia o motoryzacji.
Znam takich co robią civikiem 60 tyś bez zmiany oleju, auto działa – BRAWO! i ma te cały 75KM mocy :–)

Alfa od zawsze daje dużo mocy, silniki są przemęczone i wymagają opieki, olej zmieniam co 10 tyś. kilometrów i mój silnik jest jak nowy. Zero problemów ze skrzynią. W rodzinie alfy od zawsze, w różnych modelach pokręcone od 220 do 400 tyś kilometrów bez awarii. Sprzęgło, turbina, dwumas, klima... to nie są awarie, to elementy eksploatacyjne, jak zawieszenie, na które wszyscy narzekają i wszyscy oszczędzają na wachaczach. Proszę kupić org. TRW (600 zł za sztukę) i zrobią spokojnie 60 tyś. kilometrów.

Kończę temat, bo nie mam do czynienia z ekspertami i znawcami tematu. Macie problemy z liczeniem, logicznym myśleniem, nie macie pojęcia o motoryzacji a brak kasy i zmuszenie do zakupu jedynie mazdy przysłania Wam rozum i tolerancję dla innych marek (premium).

[Rumcajs]

nie macie pojęcia o motoryzacji a brak kasy i zmuszenie do zakupu jedynie mazdy przysłania Wam rozum i tolerancję dla innych marek (premium).

Dlatego napisałem, że jesteś snobem ze wsi.. ale ty nat. nie zrozumiałeś, bo jesteś pusty c..l.
Weź przestań już pisać, bo se tylko wstyd robisz.

[ZdzichuZ]

Myślę, że sporym nieporozumieniem jest nazywanie marką "premium" producenta, który obecnie ma w ofercie 2 modele (4C jeszcze w ogóle produkują? – jak tak to będą 3), od paru lat nie ma przedstawiciela w klasie wyższej średniej i od niedawna w średniej. Może kiedyś Alfa była premium, ale obecnie – sam fakt wyższych cen i ładnej linii nadwozia nie robi z Alfy producenta tego segmentu. Chyba, że wyznacznikiem premium jest dla kogoś "ekskluzywność" produktu spowodowana niską sprzedażą.

[enzo_pl]

Kolejny raz muszę obśmiać Twoją wypowiedź... Nie ma snobów w mazdzie! To nie możliwe, jestem normalnym człowiekiem i w odróżnieniu od Was nie jestem zakompleksiony i widzę również inne marki.

Nie obrażaj mnie od snobów ze wsi, pustych c...i, bo nie masz pojęcia z kim rozmawiasz. Nie poruszam starą mazdą i wypowiadam się jedynie w temacie jakości mazdy którą kupiłem, którą uważam za kiepską, lecz akceptowalną przy tej cenie, a cenie wręcz atrakcyjnej :–)

No i ten wstyd przed kolegami z forum, nie jestem człowiekiem który pokazuję swój samochód na forum, pokazuję się na zlotach – to dopiero wiocha :–) Chwalić się zdjęciami starego wozu i w żenujący sposób spotykać się razem, bo łączy nas miłość do taniej marki :–) hahahaha

Dopisano 10 gru 2014, 09:45:

Klasę premium AR zagwarantowały takie auta jak: 164, 166, GTV, Spider, Brera, 8C, 8C Spider, 4C...
Jeżeli ktoś składa auta w masserati oraz pinninfarina, to chyba jest klasa premium?

[stern]

Podajesz złe ceny, to manipulacja. Nie cena świadczy o segmencie, podałem jako pierwszy wartości tylko dlatego, że nie było mnie stać na 2 alfy, więc kupiłem 2 mazdy.

Nie cena świadczy o segmencie, więc porównujesz wartość pojazdów.
Masz rację, to logika ponad moje możliwości, więc na tym zakończę.
Pozdrowienia.

[nemi]

Co za dyskusja .
To, czy coś jest premium to kwestia umowna i przede wszystkim deklarowana przez producenta i naprawdę nie ma o co się spierać.
VW to auta, które nie są premium, a Audi (w stosunku do VW) już tak. A każdy zauważy, że najbardziej wypasiony Passat jest lepiej wykonany i ma więcej gadżetów od podstawowej wersji Audi A4, co nie powoduje, że VW mówi o Pastuchu "premium".
Wszystko jest kwestią umowną i zależy od referencji, do której się odnosimy:
VW –> Audi
Toyota –> Lexus
Nissan –> Infiniti
Fiat –> Alfa, Lancia
Nawet Mazda próbowała wdrożyć markę premium wypuszczając na początek serię Xedos.

Czytając prasę motoryzacyjną można się dowiedzieć, że dziennikarze uznają, że Infiniti jest już prawie tak dobre jak Mercedes, a to przecież nie powoduje, że Infiniti staje się tym "zwykłym". I bycie "premium" to skierowanie produktu do konkretnego odbiorcy – zobaczcie jak jest z produktami Apple.

Skończcie więc idiotyczną dyskusję, bo sprawa jest banalnie prosta. Alfa stara się przedstawiać swoje auta jako coś niezwykłego (z duszą), marketing im się udaje, nabywca jest zadowolony, bo jeździ Dżuliettą a nie Bravo, a czy Alfa jest znacząco lepsza/gorsza od np. najbardziej wypasionego Golfa to kompletnie inna sprawa, bo po prostu ten produkt nie jest skierowany do nabywcy Golfa.

[Marianek]

No i ten wstyd przed kolegami z forum, nie jestem człowiekiem który pokazuję swój samochód na forum, pokazuję się na zlotach – to dopiero wiocha :–) Chwalić się zdjęciami starego wozu i w żenujący sposób spotykać się razem, bo łączy nas miłość do taniej marki :–) hahahaha

Tym komentarzem udowodniłeś ze jesteś prostakiem, tak nazwę to po imieniu. W latach 90' takich ludzi nazywało się "beznesmenami" w białych skarpetkach. Ja mam, mnie stać, innych nie to już plebs. Szacunku życie nie nauczyło? może kiedyś jeszcze nauczy.

Sprzęgło, turbina, dwumas, klima... to nie są awarie, to elementy eksploatacyjne, jak zawieszenie, na które wszyscy narzekają i wszyscy oszczędzają na wachaczach. Proszę kupić org. TRW (600 zł za sztukę) i zrobią spokojnie 60 tyś. kilometrów.

Od kiedy turbina jest elementem eksploatacyjnym? Jeśli tak to dlaczego jest objęta gwarancją a klocki już nie? Wahacz który wytrzymuje 60tysiecy, sory ale to w Dacii dłużnej trzyma, w moim MX mają już prawie 200000 i nie myślę o wymianie , kurcze a może powinienem, sam nie wiem

Jeżeli TOPGEAR, AutoŚwiat... ustalają, że jest to klasa premium, to ja również będę taką treść propagował.

To musisz dorzucić i do tego Mazdę, czy chcesz czy nie ale Jeremi nazwał Mazdę premium Auto świat to żaden argument, bełkot marketingowy niemieckich producentów i Alfie na marginesie się nie raz oberwało i to sporo niesłusznie.

Co do stereotypów, to niestety to ze Alfa ma opinie awaryjnego i kosztownego auta z się nie wzięło, tak jak Mazdę jadła ruda tak alfa padała i była autem specjalnej troski.
Oboje producenci poprawili się i walczą z przypięta łatką, niestety Mazdzie wychodzi to lepiej co widać po wynikach sprzedaży.

Kolega z pracy ma Guliette z 2013 i sory auto ładne i tylko ładne, bo jakość materiałów ma sporo do życzenia. Nie wygląda lepiej niż Mazda czy inne marki. Kolega nie traktuje go jako premium, tylko jak zwykłe auto które mu się podoba. Czy się Tobie to podoba czy nie to tylko Fiat ubrany w ładniejsze szaty. Ba sam tak twierdzi i nie ujmuje to temu samochodowi, Fiat tez nie jest zły.

Warto sobie odpowiedzieć co to jest premium i skąd się to określenie wzięło, kiedyś pisałem ile Niemcy włożyli żeby stworzyć to pojecie. Dla mnie to A4 i A6 z średniej wersji, BMW 3 to zwykłe auto z logo premium i uszczuplonym portfelem.
Jak tak porównujesz to teoretycznie premium powinno trzymać wartość? To porównaj jaki jest % spadek wartości samochodu po 5 latach 100000 przebiegu i jaki był koszt utrzymania jego
Sory Alfie daleko do tego . Jakością i cena bija ją na głowę nawet Citroeny DS które Francuzi chcą uplasować jako premium.

Dalej patrząc Twoim rozumowaniem Mazda jednak będzie premium skoro Alfa jest premium Nowy Sipder Alfy będzie Made in Japan, zbudowany na bazie MX-a.
Żeby rozwiać wątpliwość nie uznaje że Mazda jest marką premium, tak samo Ford, VW itd . Nie zamykam się na jedną Markę, patrze na inne również ale także nie przepłacę za auto żeby inni patrzyli ze jeździ "premium" a producent zarobił 50% więcej niż auto jest warte.

[stachan]

Wątek już odblokowałem ale proszę już nie komentować wypowiedzi usera enzo_pl, gdyż przez kilka dni będzie nabierał dystansu do otaczającej go rzeczywistości i nie ma możliwości repliki.

[jaketherake]

Ubiegliście mnie, więc dopowiem bezosobowo
Koleżka co to popisuje się brakami w rozumowaniu na poziomie szkolnym, chce uczyć robotyka przemysłowego logiki???
Cienki bolek, z rozdętym ego i manierami neandertala.

Kolega przedstawił nam tutaj wzorcowy przykład logiki Kalego:
-Kali może porównywać dwie Mazdy ze środka cennika, z maks. doposażonym hothatchem Alfy;
-Kalemu nie można udowadniać bezsensowności tegu typu argumentacji, pokazując że za wypasionego Merca w tej samej klasie C, da się kupić trzy przeciętne Alfy.

Zwróciliśmy mu jedynie uwagę (bodajże Stern), że niepochlebna opinia na temat konkretnej marki nie jest wystarczającym powodem, aby kogokolwiek obrażać. Na co kolega zareagował biegunką

[radzi89 Rafal]

142 000 tyś.

O kurcze ! To za 142 tys. mamy maksymalnie wypasioną klasę premium ?!

A ja głupi całe życie myślałem, że w klasie premium 140 tysięcy starczy na odhaczenie wyposażenia dodatkowego, a nie zakup całego auta

[jaketherake]

@radzi89

Nie doczytałeś, on pisał o milionach (142 000 * tysiąc)

[radzi89 Rafal]

aaa – to faktycznie da radę

[jaketherake]

Jakbyś chciał kilka promili tej sumy wydać na wypasione M3 ( z Bawarii ! ), to lepiej dwa razy się zastanów, bo możesz mieć za to 4 pięknę auta premium, pewnego producenta z imieniem sławnego kochanka w nazwie i rok wakacji na Sycylii....

[child]

A ja powiem inaczej, niż niektórzy koledzy – pisz, enzo, pisz, bo takiej egzemplifikacji hipokryzji, buractwa i zwykłej głupoty to nawet w dzisiejszych czasach ze świecą szukać. Zwłaszcza u człowieka, który przekroczył (?) już wiek gimnazjalny.

Oczywiście jest jeszcze druga możliwość – twoje posty to wysokiego lotu parodia fanbojów Alfy, lecz nie zastosowałeś odpowiedniej dozy humoru i dlatego zgodnie z prawem Poe nie daliśmy rady odróżnić ironii od prawdziwego fanatyzmu.

Postaram się zasugerować twój tok myślenia na kilku przykładach twoich wypowiedzi, interpretując a) – jako buractwo, b) – jako ironię.

Silniki biorące olej to nie szroty, to wynika z konstrukcji i trzeba być niezłym matołem, żeby uważaj to za wadę :–)

a) "Co za matoły z tych Mazdziarzy! Jeszcze trochę to powiedzą, że wymiana dwumasy za parę tysi to wada! Samochód jest urządzeniem mechanicznym, więc się musi psuć! Ta hołota ma klapki na oczach!"
b) "Jak ta ściema z braniem oleju przejdzie, to napiszę o turbinach i dwumasach jako częściach eksploatacyjnych..."

Od zawsze japończyki kupowali ludzie którzy lubią oszczędzać i nie mają pojęcia o motoryzacji.
Znam takich co robią civikiem 60 tyś bez zmiany oleju, auto działa – BRAWO! i ma te cały 75KM mocy :–)

a) "Co za matoły z tych Mazdziarzy (albo w ogóle posiadaczy japońskich samochodów)! Przecież piszę jasno jak krowie na granicy: samochód jako urządzenie mechaniczne musi się psuć! Jeśli się nie psuje, to wniosek jest prosty – to nie jest samochód! To jakaś japońska elektroniczna ściema, jak tamaguchi! Apage satanas!"
b) "Hehe, nie dość, że trolluję, to ich zjechałem z tą niską mocą Tu na pewno nie wytrzymają i się zaczną bronić. A może napiszę, że robię 600 tysi bez zmiany oleju albo że zmieniają na zużyty olej po frytkach? Ciekawe, który z tych frajerów da się nabrać i spróbuje tego patentu."

Alfa od zawsze daje dużo mocy, silniki są przemęczone i wymagają opieki, olej zmieniam co 10 tyś. kilometrów i mój silnik jest jak nowy. Zero problemów ze skrzynią. W rodzinie alfy od zawsze, w różnych modelach pokręcone od 220 do 400 tyś kilometrów bez awarii. Sprzęgło, turbina, dwumas, klima... to nie są awarie, to elementy eksploatacyjne, jak zawieszenie, na które wszyscy narzekają i wszyscy oszczędzają na wachaczach. Proszę kupić org. TRW (600 zł za sztukę) i zrobią spokojnie 60 tyś. kilometrów.

a) "Co za matoły z tych Mazdziarzy! Jak mogą nie dostrzegać tego oczywistego faktu, że cały samochód jest jedną wielką częścią eksploatacyjną! Skoro się zepsuło w czasie eksploatacji, to jak to inaczej nazwać? Zaraz, czyli jak jadę i walnę w słup, czyli wskutek eksploatacji pogięła mi się maska, to znaczyło by to, że karoseria też jest częścią eksploatacyjną... QED"
b) "A nie, jednak nie będę czekał, od razu napiszę, że turbina i dwumasa to części eksploatacyjne... A może pojechać po całości i określić tak też blok silnika i skrzynię biegów? Nie, to by było zbyt bezczelne, zorientowaliby się..."

Kończę temat, bo nie mam do czynienia z ekspertami i znawcami tematu. Macie problemy z liczeniem, logicznym myśleniem, nie macie pojęcia o motoryzacji a brak kasy i zmuszenie do zakupu jedynie mazdy przysłania Wam rozum i tolerancję dla innych marek (premium).

O mistrzu biję się w piersi spasione kurczakami z KFC i wzruszony twoim miłosierdziem oświadczam, że liczyć umiem tylko do trzech (dlatego kupiłem Mazdę 3 – gdzie mi do 6, a co dopiero do takich przerażających modeli jak 323 albo 626), do niedawna myślałem, że motoryzacja to nauka o motorynkach (a motorynki to takie rynienki, co się motają), a Mazdę kupiłem, bo mi zostały drobne z zakupów i przechodziłem obok salonu i się okazało, że akurat starczy! Tak mnie ten dysonans cenowy uderzył, że mi odbiło i teraz myję moją Mazdę językiem i zaczepiam ludzi na ulicy i namawiam do bicia pokłonów mojej Mazdzie. Umawiamy się też z kolegami Mazdziarzami na ustawki i napadamy w pięciu (nie wiem, ile to dokładnie, umiem liczyć tylko do trzech) na jednego Alfiarza, żeby go molestować i przeciągać na ciemną (japońską) stronę mocy. Więc się bój, bo teraz znamy twój adres (IP), a są wśród nas uczeni, którzy potrafią go odczytać...

A teraz serio Muszę cię przeprosić, bo jak czytałem twoje posty, to sobie myślałem: "co za burak z klapkami na oczach". Ale przeprowadzona wyżej analiza wyraźnie wskazuje, że właściwy jest tok myślenia b), bo myśleć tak jak a) się po prostu nie da (chyba, że ma się IQ poniżej 70). Czyli jesteś najwyższej klasy ironistą inteligentnie udającym fanboja Alfy i udało ci się ztrollować sporą część naszego forum. Pozostaje mi bić brawo niedościgłemu wzorcowi humoru i przewrotności – chapeau bas!

Dopisano 10 gru 2014, 14:33:

Wątek już odblokowałem ale proszę już nie komentować wypowiedzi usera enzo_pl, gdyż przez kilka dni będzie nabierał dystansu do otaczającej go rzeczywistości i nie ma możliwości repliki.

Przepraszam, ale naprawdę nie mogłem się powstrzymać – rzadko trafia się taki wdzięczny egzemplarz do pojechania

[Fosa626]

Nie no panowie szacun naprawdę bardzo interesujący wręcz porażający ten wątek zwłaszcza z alfą i bandą mazdziaży

[Rumcajs]

Nie obrażaj mnie od [...] pustych c...i,

Niestety, ale mnie poniosło – przepraszam!

edit by stachan: Wiem

[stern]

To ode mnie:
http://moto.onet.pl/raporty/raport-tuv-2015-najgorsze-auta-do-9-lat/ppbvk
"Alfa Romeo 147 na miejscu 86. w zestawieniu TUV. Odsetek samochodów z usterką wyniósł 34,3 proc. Średni przebieg badanych egzemplarzy to 109 tys. km. Cena zadbanych egzemplarzy z roku 2005 to około 14 tys. zlotych."

[slisman]

Dobra, dobra Kupiłeś Mazdę 3 "dla biedaków" i teraz chcesz wyjść z tego z twarzą
Może te statystyki, podobnie jak wybory, są sfałszowane?

[velandil]

No i ten wstyd przed kolegami z forum, nie jestem człowiekiem który pokazuję swój samochód na forum, pokazuję się na zlotach – to dopiero wiocha :–) Chwalić się zdjęciami starego wozu i w żenujący sposób spotykać się razem, bo łączy nas miłość do taniej marki :–) hahahaha

Dlaczego wiocha? To że kogoś nie stać na droższe auto, nie znaczy że nie może cieszyć się (a nawet być dumnym) z posiadania takiego samochodu na jki go stać. Tym bardziej jeśli mimo że auto stare i tanie ale zadbane i dopieszczone – a u alfaholików to właśnie powszechne, widać że własciciele naprawdę lubią swoje auta i bardzo o nie dbają!
Śmiejesz się z pokazywania zdjęć i spotykania za zlotach, a jest to właśnie bardzo powszechne w środowisku alfahlików:) I nadal nie rozumiem dlaczego uważasz to za żenujące?

Ja mogę powiedzieć tylko tyle, że przesiadłem się właśnie z Alfy 147 ('03 1.9JTD 140KM) do Mazdy 3 ('10 2.2CD 185KM) i jest to dla mnie krok w zwyż pod każdym względem (również prowadzenia, choć być może wynika to akurat z moznej wersji silnikowej, pod którą moja Mazda jest zestrojona), więc nie mogę się zgodzić z Twoją opinią na temat porównania Mazdy i Alfy. I przyznam szczerze, że mimo iż jestem dużym fanem marki Alfa Romeo, to śmieszy mnie kiedy ktoś określa auta tej marki mianem premium! Największe zalety AR to jakość prowadzenia i frajda z jazdy, która bije na głowę większość konkurencji oraz stylistyka, która bywa jednak dyskusyjna. Mnie na przykład nie podoba się kokpit Alfy 159, ani cała Julietta... No i jakby nie spojrzeć na ceny aut używanych, Alfy należą do tych najtańszych, w przeciwieństwie do Mazdy więc które tu nazywać budżetowymi?

I jeszcze ostatnia kwestia. Alfy są wymagające i bardziej kosztowne. Zawieszenie jest bardzo dobre jeśli chodzi o właściwości jezdne, ale mało wytrzymałe. Przebieg rzędu 60tyś nawet na wahaczu TRW to mrzonka! Nie rozpowszechniaj takich bzdur bo wprowadzasz ludzi w błąd. Biorąc pod uwagę jakość dróg w Polsce powinno się owszem używać wyłącznie części z najwyższej półki, jak TRW, ale realny przebieg to nie więcej niż 30tyś. Może nieco wiecej bo ja jednak jeżdziłem na dość dużych felgach jak na AR 147 (17" z oponami 205/45) nie mniej jednak przyznam, że częstotliwość naprawy zawieszenia byłą mocno uciążliwa (i kosztowna!). Natomiast silnik JTD – rewelacja!

I jeszcze jedno. Dla mnie klasa premium, to np. VW Passat CC, Audi A6, A8, BMW 5 i 7, Mercedes E i S klasa itp. Alfa Romeo nie ma takich modeli w ofercie...