Wygłuszenie samochodów – dyskusja panelowa.
Powtarzaja sie opinie ze jest slabo pod tym wzgledem, szczegolnie przy predkosci poza miastem 120+. Jest glosno w porownaniu do konkurencji czyli Civic, Golf, Focus czy jest na ich poziomie a glosniej zestawiajac 3ke np. do Passata, Mondeo, Accorda?
Ostatnio edytowano 30 sty 2016, 16:05 przez stachan, łącznie edytowano 2 razy
Powód: Wydzielenie tematu
Powód: Wydzielenie tematu
@ellipsis – dla mnie jest równie głośno jak w Civicu 8 i 9 1.8VTEC, ale głośniej niż w Golfie 7, Leonie 3 czy Octavii 3 1.4, 1.8 lub 2.0 TSI. Focusa nie znam zwłaszcza EcoBoost. Nie sprawdzałem jak wygląda to na papierze, piszę o własnych odczuciach z jazdy.
Z jednej strony ktoś kupuje dynamiczne auto ze 165KM, a z drugiej narzeka na słabe wygłuszenie. Dość długo jeździłem Renault Megane Cupe 110KM (wersja II) i tu można mówić o braku wytłumienia, ale cała frajda właśnie polegała na tym, że przy dynamicznej jeździe słychać było tylko pracę silnika – i to na fabrycznym wydechu. Czasami mi brakuje takich wrażeń w obecnej M3. Myślę, ze dla miłośników audio jest M6
.
Dziekuje za odpowiedzi...
Wracajac do kwestii wyciszenia 3ek, wiecie ze chlopaki z m6 wywalczyli w MazdaPL wymiane uszczelek drzwi, szyby i czegos tam jeszcze, podobno wymieniaja 11 elementow i w aucie cisza. U nas w 3 tez ten halas doskwiera podczas jazdy? Bo w 6tce to podobno halas jakby bylo okno otwarte..;/
Wracajac do kwestii wyciszenia 3ek, wiecie ze chlopaki z m6 wywalczyli w MazdaPL wymiane uszczelek drzwi, szyby i czegos tam jeszcze, podobno wymieniaja 11 elementow i w aucie cisza. U nas w 3 tez ten halas doskwiera podczas jazdy? Bo w 6tce to podobno halas jakby bylo okno otwarte..;/
1. I należy się zgłosić do ASO podając hasło...
Jeżeli coś MM Polska robi, aby wyciszyć auta, to gwarantuję, że dostała taki nakaz z MM EU, a ta również otrzymała nakaz "od góry"... Za wszelkie wymiany płaci producent, nie ASO...
Uważam, że każdy użytkownik mający problem np. z hałasem powinien się udać do ASO i zgłaszać taki problem. Im więcej zgłoszeń, tym większa szansa na wprowadzenie noty poprawiającej usterkę. Patrzymy tutaj globalnie...
2.
Jak można porównać trójkę do tych aut? Nie ten segment!
To dział techniczny, a nie rozważania teoretyczne... Na takie zapraszamy do Motorozmów

Jeżeli coś MM Polska robi, aby wyciszyć auta, to gwarantuję, że dostała taki nakaz z MM EU, a ta również otrzymała nakaz "od góry"... Za wszelkie wymiany płaci producent, nie ASO...
Uważam, że każdy użytkownik mający problem np. z hałasem powinien się udać do ASO i zgłaszać taki problem. Im więcej zgłoszeń, tym większa szansa na wprowadzenie noty poprawiającej usterkę. Patrzymy tutaj globalnie...
2.
ellipsis napisał(a):Czy jest na ich poziomie a glosniej zestawiajac 3ke np. do Passata, Mondeo, Accorda?
Jak można porównać trójkę do tych aut? Nie ten segment!
To dział techniczny, a nie rozważania teoretyczne... Na takie zapraszamy do Motorozmów
Jak dla mnie, subiektywnie, w M3 jest przyzwoicie cicho. Odgłosy opływającego powietrza przy 180km/h mi nie przeszkadzają ... odgłosy silnika tym bardziej. Jedynie opony zimowe marki Falken jakie dostałem z autem, jak dla mnie mogły by być cichsze.ellipsis napisał(a):U nas w 3 tez ten halas doskwiera podczas jazdy? Bo w 6tce to podobno halas jakby bylo okno otwarte..;/
Przy standardowych prędkościach 90/120/140km/h, jakimi jadę codziennie nie mam żadnych zarzutów co do wygłuszenia auta.
W 6 te uszczelki ewidentnie buczały. W 3 (przynajmniej mojej) nic takiego nie ma miejsca nawet przy prędkościach 150-200km/h. Nawet katalogowo (ilość dB we wnętrzu) Mazda jest gorzej wyciszona niż europejskie kompakty, ale ciężko to traktować jako wadę ukrytą.
Wcześniej jeździłem Focusem MK2FL. 1.6 115 km, i porównując do Mazdy, to w niej jest zdecydowanie ciszej w każdym zakresie prędkości. Ja odbieram to tak, że mniej słychać silnik i bardziej szum wiatru, gdzie w Focusie było na odwrót. Porównując obroty silnika przy 130 km/h to w Fordzie dochodziły do 4 tys (5 biegowa skrzynia), gdzie w Maździe przy tej prędkości mam ok 2750 (6 bieg). Dla mnie 1-2 dB w którakolwiek stronę nie robią żadnej różnicy i nie jest to na pewno powód, do jakiegokolwiek narzekania, a tym bardziej do doklejania uszczelek okiennych
do drzwi nowej M3 (widziałem taki post na forum) bo to woła o pomstę... A co do dB przy odpowiednich prędkościach to już widziałem rożne pomiary, bo na stronie AutoCentrum przy 130 km/h jest napisane 68,8 dB z tego co pamiętam, a w przedostatnim AŚ znów 71dB.
Poza postem to w przedostatnim AŚ jest fajny test M3 AudiA3, Mercedea CLA, i Opla Astry. Mazda uległa jedynie A3 i dostał sporo pochwał. Zachęcam do lektury
Poza postem to w przedostatnim AŚ jest fajny test M3 AudiA3, Mercedea CLA, i Opla Astry. Mazda uległa jedynie A3 i dostał sporo pochwał. Zachęcam do lektury
wojtix napisał(a):Dla mnie 1-2 dB w którakolwiek stronę nie robią żadnej różnicy
Jeżeli chodzi o POZIOM natężenia dźwięku, czyli miarę decybelową, to wygląda to tak, że różnica poziomów o 3dB odpowiada około 2-krotnej różnicy natężenia fali dźwiękowej (konkretnie: 10 do potęgi 3/10 = 1,995262315)… W przypadku różnicy 2dB jest to 10 do potęgi 1/5, czyli 1,584593192, natomiast różnica poziomów 1dB to różnica natężenia dźwięku 10 do potęgi 1/10, czyli 1,258925412.
Tak naprawdę to dużo zależy od tego, z jakim dźwiękiem mamy do czynienia (częstotliwość), więc takie pomiary poziomu głośności w [dB] wiele nie mówią o tym, jak bardzo wkurzający jest dźwięk.
No.
wojtix napisał(a):Poza postem to w przedostatnim AŚ jest fajny test M3 AudiA3, Mercedea CLA, i Opla Astry. Mazda uległa jedynie A3 i dostał sporo pochwał. Zachęcam do lektury
A czytaliśmy, czytaliśmy....
Wracajac do kwesti wygluszenia. Dzis czytajac folder 3ki na pierwszej stronie opisywana jest cala technologia skyactive. I co w niej czytamy, po pierwsze to karoseria wykonana jest z bardzo wytrzymalej stali, ktora zapewnia wysoki poziom bezpieczenstwa. Ktos pisal ze oparl sie o CX5 i blacha sie wgniotla.. To jak ma ona wytrzymac zderzenie jak ugina sie pod ciezarem czlowieka?
Dalej, zastosowano specjalne wygluszenie dzieki ktoremu poziom halasu w srodku jest najnizszy w swojej klasie.. Wiec jak z tym jest naprawde?
Dalej, zastosowano specjalne wygluszenie dzieki ktoremu poziom halasu w srodku jest najnizszy w swojej klasie.. Wiec jak z tym jest naprawde?
Bo to nie ta "blacha*" ma przyjac energie uderzenia. Po drugie- uwierz ze wolalbys zeby pojazd w razie wypadku ulegl jak najwiekszym zniszczeniom (nie liczac stref kierowcy i pasazera), a nie zachowal sie jak kloc, ktory ze zderzenia wychodzi jedynie z rysami
Co do wygluszenia nie mam zadnych wiekszych zastrzezen, choc przyznam ze jestem typem kierowcy ktory lubi dzwiek pracujacego silnika (a ten Mazda moglab miec lepszy)
*slowo-klucz: stale TRIP
Co do wygluszenia nie mam zadnych wiekszych zastrzezen, choc przyznam ze jestem typem kierowcy ktory lubi dzwiek pracujacego silnika (a ten Mazda moglab miec lepszy)
*slowo-klucz: stale TRIP
ellipsis napisał(a):zastosowano specjalne wygluszenie dzieki ktoremu poziom halasu w srodku jest najnizszy w swojej klasie.. Wiec jak z tym jest naprawde?
pewnie chodzi o "klasę samochodów kompaktowych Mazda"
Mazda ma dobrze wyciszoną komorę silnika. Niestety, mały problem jest z wyciszeniem kół. Wszystkie dźwięki wynikające z toczenia się samochodu ( głównie szum opon) są słyszalne wyraźnie i moim zdaniem w zbyt dużym stopniu. Pod tym względem nie jest tak super, jak to zostało powyżej zacytowane.
Innym małym "minusem" jest hałas powyżej 120 km/h. Ktoś tu na forum trafnie to określił, że przy prędkościach autostradowych cały czas ma się wrażenie, jakby któreś z okien było nie do końca zamknięte.
Reasumując:
W mieście auto pod tym względem nie sprawia kłopotów, chociaż na bardziej "kamienistym/chropowatym" asfalcie odgłosy toczenia czasami dają się we znaki. Gorzej jest np na autostradzie ( A2 od Nowego Tomyśla do granicy – beton). Jeśli ktoś dużo jeździ po autostradach i jednocześnie zwraca na hałas szczególną uwagę, to trzeba przemyśleć zakup. Gdyby nie kwestia wyciszenia, to Mazda 3 BM byłaby niemal idealnym autem. Ale jak to powiedziała moja żona, oby tylko takie problemy były
.
Innym małym "minusem" jest hałas powyżej 120 km/h. Ktoś tu na forum trafnie to określił, że przy prędkościach autostradowych cały czas ma się wrażenie, jakby któreś z okien było nie do końca zamknięte.
Reasumując:
W mieście auto pod tym względem nie sprawia kłopotów, chociaż na bardziej "kamienistym/chropowatym" asfalcie odgłosy toczenia czasami dają się we znaki. Gorzej jest np na autostradzie ( A2 od Nowego Tomyśla do granicy – beton). Jeśli ktoś dużo jeździ po autostradach i jednocześnie zwraca na hałas szczególną uwagę, to trzeba przemyśleć zakup. Gdyby nie kwestia wyciszenia, to Mazda 3 BM byłaby niemal idealnym autem. Ale jak to powiedziała moja żona, oby tylko takie problemy były
Minor napisał(a):Wszystkie dźwięki wynikające z toczenia się samochodu ( głównie szum opon) są słyszalne wyraźnie
To jest we wszystkich mi znanych modelach Mazd...
Witam.
Też uważam że szum wiatru powyżej 120 km/h jest męczący a wyżej już nie do zniesienia. Nawet sprzedawca radził mi żebym to reklamował. Przyglądałem się tym uszczelkom w drzwiach. To nawet nie jest guma ale jakiś twardy plastik. na dodatek na słupkach środkowych drzwi ta uszczelka wchodzi pod plastik i pozostaje szpara. Dzisiaj wsadziłem tam kawałek miękkiej gumy tylko po to żeby sprawdzić czy będzie jakaś zmiana. Jeśli tak to jest to feler konstrukcyjny i pójdzie do reklamacji. Drzwi już sobie wygłuszyłem matami, zostały mi tylko tylne nadkola. I teraqz jest całkiem przyzwoicie (gdyby nie tan halny koło uszu).
Pozdrawiam
Też uważam że szum wiatru powyżej 120 km/h jest męczący a wyżej już nie do zniesienia. Nawet sprzedawca radził mi żebym to reklamował. Przyglądałem się tym uszczelkom w drzwiach. To nawet nie jest guma ale jakiś twardy plastik. na dodatek na słupkach środkowych drzwi ta uszczelka wchodzi pod plastik i pozostaje szpara. Dzisiaj wsadziłem tam kawałek miękkiej gumy tylko po to żeby sprawdzić czy będzie jakaś zmiana. Jeśli tak to jest to feler konstrukcyjny i pójdzie do reklamacji. Drzwi już sobie wygłuszyłem matami, zostały mi tylko tylne nadkola. I teraqz jest całkiem przyzwoicie (gdyby nie tan halny koło uszu).
Pozdrawiam
m29 napisał(a): Drzwi już sobie wygłuszyłem matami, zostały mi tylko tylne nadkola. I teraqz jest całkiem przyzwoicie (gdyby nie tan halny koło uszu).
Pozdrawiam
A co z gwarancją w tym przypadkum czy Mazda może robić z tym problemy? Sorry za głupie pytanie, ale M3 będzie moim pierwszym "nowym" samochodem.
- Od: 11 wrz 2014, 08:55
- Posty: 20
- Auto: Mazda 3 SkyPassion 120KM AT6 2014
Raczej gwarancji nie bedzie. Nie wiem czy na cale auto czy tylko na elementy modyfikowane.
Wyobraz sobie ze jedziesz di serwisu bo ci trzeszczy tapicerka w drzwiach
Serwis sprawdza a tam maty i inne duperele. Uznaja gwarancje?
Wyobraz sobie ze jedziesz di serwisu bo ci trzeszczy tapicerka w drzwiach
Serwis sprawdza a tam maty i inne duperele. Uznaja gwarancje?
Generalnie aby unieważnić gwarancje musieliby udowodnić, że przeprowadzone modyfikacje spowodowały uszkodzenie danego elementu, ktory reklamujemy. Ale wiadomo jak to z nimi jest, jak zobacza, ze cos grzebane to zaraz bedzie problem i szarpanina.
m29, może masz jakis feralny egzemplarz bo ja nie slysze jakiegos nadmiernego halasu wiatru. Slychac opony i silnik.
m29, może masz jakis feralny egzemplarz bo ja nie slysze jakiegos nadmiernego halasu wiatru. Slychac opony i silnik.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości