Zakup nowego auta – Mazda3 BM (2014 – obecnie)

[swisher]

nie odbieram w 2015 roku

ale piszesz że odbierasz w 2015 w styczniu

Sorry, miało byc "nie odbieram w 2014 roku" ... Literówka.

A, i sprawdzałem u siebie, mój sedan jest produkowany w Meksyku Sprzedawca nie omieszkał mi o tym powiedzieć, jak samochod kupowałem ...

[stern]

A propos jeszcze świateł. Czy w twojej wersji skyenergy są światła ledowe do jazdy dziennej?

W opisie auta napisali, że pakiet "xenon" obejmuje biksenony, ledy do jazdy dziennej i ledy z tyłu.
Ale nie bądź taki, butelka na oblewanie ciągle czeka .

[Furgas]

Sprzedawca nie omieszkał mi o tym powiedzieć, jak samochod kupowałem ...

Nie omieszkał, czy nie raczył? W sensie, powiedział, czy nie? :–)

[swisher]

Oczywiście miało być nie raczył (człowiek po nocce ).
Podobno już jest fala niezadowolonych klientów, którzy dowiedzieli się, że ich samochody nie będą produkowane w Japonii, a w Meksyku. Pewnie będę jedym z pierwszych, którzy będą jeździć meksykańską wersją M3, chętnie wypowiem się po pierwszych kilometrach.

[WaldiSa]

a ja spróbuję wymienić opony na nawigacje no bo opony już wywalczyłem wcześniej

[rac]

Oczywiście miało być nie raczył (człowiek po nocce ).
Podobno już jest fala niezadowolonych klientów, którzy dowiedzieli się, że ich samochody nie będą produkowane w Japonii, a w Meksyku. Pewnie będę jedym z pierwszych, którzy będą jeździć meksykańską wersją M3, chętnie wypowiem się po pierwszych kilometrach.

Wg mnie nie poczujesz różnicy. Myślę że te Meksykańskie będą równie dobre jak Japońskie. Wydaje mi się że raczej bardziej działa to psychologicznie na człowieka, niż na utracie jakości produkcji.

[wizbek]

Podobno już jest fala niezadowolonych klientów, którzy dowiedzieli się, że ich samochody nie będą produkowane w Japonii, a w Meksyku. Pewnie będę jedym z pierwszych, którzy będą jeździć meksykańską wersją M3, chętnie wypowiem się po pierwszych kilometrach.

Ja jak zamawiałem moją w październiku, zostałem poinformowany, że jest ona jeszcze wyprodukowana w Japonii. Świadczyć ma o tym literka "J" w numerze VIN. Przyszłoroczne dostawy mają być z fabryki w Meksyku, która produkuje już od wiosny na rynek amerykański, ale sukcesywnie zwiększa produkcję by objąć też Europę. Jest to jedna z przyczyn skrócenia kolejek po samochody.

[swisher]

Oczywiście miało być nie raczył (człowiek po nocce ).
Podobno już jest fala niezadowolonych klientów, którzy dowiedzieli się, że ich samochody nie będą produkowane w Japonii, a w Meksyku. Pewnie będę jedym z pierwszych, którzy będą jeździć meksykańską wersją M3, chętnie wypowiem się po pierwszych kilometrach.

Wg mnie nie poczujesz różnicy. Myślę że te Meksykańskie będą równie dobre jak Japońskie. Wydaje mi się że raczej bardziej działa to psychologicznie na człowieka, niż na utracie jakości produkcji.

Mam nadzieję, żę masz rację.
Czy to jest standard, że promocje (tak jak ostatnia dla M3) są dla zamawiających jak i odbierających samochód? Wczoraj dealer powiedział mi, żeby odbierający (w czasie promocji) nie poczuli się poszkodowani, trochę ciężko mi w to uwierzyć .

[rac]

A jednak tak jest.
Do mnie wczoraj dealer zadzwonił że auto będzie niebawem do odbioru. Po czym powiedział że ma jeszcze jedną dobrą informację, bo jest czas że klienci dostają gratis opony zimowe i dłuższą gwarancję, więc i ja się załapię, mimo że dostanę oprócz tego alarm i dywaniki.
A ja nawet nie wiedziałem że można coś jeszcze ugrać... o nic nie prosiłem... o nic nie pytałem (alarm i dywaniki obiecano mi przy zamówieniu).
Mówię dealerowi że nie chce opon, wystarczy że mam alarm i dywaniki, że nie chce narażać Mazdy na dodatkowe koszty. A on mi na to że będzie im przykro jak nie wezmę. Więc co miałem zrobić
Żartuje oczywiście jeśli chodzi o trzy ostatnie zdania ... ale dodatkowe gratisy to nie żart.

Dopisano piątek, 14 listopada 2014, 12:19:

Pytanie do tych co brali auto w leasing , lub się orientują, ile dni się czeka na to, żeby zarejestrowanym autem wyjechać z salonu? A konkretnie, jeśli dealer będzie miał auto w salonie w poniedziałek, to czy uda się mi nim wyjechać do piątku?

[WaldiSa]

Pytanie do tych co brali auto w leasing , lub się orientują, ile dni się czeka na to, żeby zarejestrowanym autem wyjechać z salonu? A konkretnie, jeśli dealer będzie miał auto w salonie w poniedziałek, to czy uda się mi nim wyjechać do piątku?

To wszystko zależy w jakim banku bierzesz leasing i czy masz wszystkie dokumenty z reguły to kwestia 3 dni

[dudas5]

Pytanie do tych co brali auto w leasing , lub się orientują, ile dni się czeka na to, żeby zarejestrowanym autem wyjechać z salonu? A konkretnie, jeśli dealer będzie miał auto w salonie w poniedziałek, to czy uda się mi nim wyjechać do piątku?

Jeżeli masz już wszystko załatwione z finansowaniem to odbiór auta jest kwestią 2 dni ale.....
pod warunkiem że auto posiada wszystkie dokumenty i jest gotowy do zarejestrowania.

W moim przypadku auto stało 2 tygodnie w salonie zanim skompletowali wszystkie dokumenty rejestracyjne. Jest to zależne od urzędów. Sama kwestia finansowania odbyła się w ciągu jednego dnia.
Dostałem sygnał z banku iz dokumenty są, zrobiłem przelew i następnego dnia miałem auto do odbioru.

[rac]

Może uściślę, bo widzę że co bank to inaczej.
Leasing będę miał w ING. Tu jest w ten sposób, że najpierw się przelewa wpłatę własną – bo taką sobie zażyczyłem – i to jest dla banku sygnał, żeby ruszyć z całą procedurą leasingu. Wczoraj, tj. w czwartek wpłaciłem wpłatę własną, a auto w salonie będzie w poniedziałek, bo póki co "jedzie na lawecie" w kierunku dealera. Ja ze swojej strony zrobiłem wszystko. Teraz dealer i bank będą się porozumiewać. Mam nadzieję że w miarę szybko, bo najpóźniej do piątku liczę na odbiór auta.
Więc jeszcze raz zadam pytanie, ale już konkretnie co do ING. Czy ktoś się parał z leasingiem w tym banku?

[stern]

. Czy ktoś się parał z leasingiem w tym banku?

Ja nie, ale Raiffeisen Leasing oddział Kraków potrzebował 1 (słownie jeden) dzień na rejestrację, po tym gdy dostali komplet poprawnych dokumentów (co do poprzedniego auta).
A później byli tak mili, że dali mi tablice rejestracyjne, które zawiozłem do dealera i miałem auto.

Ale takie rzeczy tylko w Raiffeisenie .

[enzo_pl]

Moje miało być do końca listopada, ale dostałem informacje, że będzie w salonie 21 listopada.
Liczę, że leasing załatwi szybko sprawę, bo mam dosyć czytania instrukcji od auta :–)

Dostałem również informację, że w moim przypadku nie będzie opon za 1zł, ponieważ promocja/rabat 6% dla zakupu flotowego aut nie łączy się z innymi promocjami... :–(

Za opony, dywaniki i alarm dopłaciłem sam, 6% rabatu dostałem na czystą wersję SkyEnergy.

[rac]

Dostałem również informację, że w moim przypadku nie będzie opon za 1zł, ponieważ promocja/rabat 6% dla zakupu flotowego aut nie łączy się z innymi promocjami... :–(
Za opony, dywaniki i alarm dopłaciłem sam, 6% rabatu dostałem na czystą wersję SkyEnergy.

I tak przez te 6% wyrwałeś więcej, niż którykolwiek z nas

[WaldiSa]

dziwne bo ja dostałem sporo gratisów a też mam na firmę tyle że za gotówkę

[Danmazda]

Nie mam doświadczenia jeśli chodzi o salony Mazdy, ale podejrzewam że działają tak samo. Znajomi kupowali nowe auta, nie raz ja kupowałem do firmy. Zawsze jeździło się po kilku salonach danej marki, i za każdym razem salon dawał inne promocje i rabaty. Więc co salon to inne ceny aut i na prawdę można wynegocjować dobrą cenę.

[stern]

gdzieś w internecie wyczytałem, że w USA bywają takie modele, ale to chyba nieprawda .

Chyba jednak masz rację i takie modele bywają.
http://mazda3revolution.com/forums/2014 ... azda3.html

Wersja SkyPassion (sądząc po obrotomierzu na innym zdjęciu).

[robert456]

Podczas robienia przykładowej specyfikacji samochodu zaproponowali mi gratis dywaniki i alarm oraz to co mazda ma aktualnie w promocji (zimówki i dłuższa gwarancję za 1zł). Wersja jaka mnie interesuje to skyenergy 120km 6mt sedan. Dodatkowo do niej ksenony, nawigacja no i czerwony kolor razem 82500 zł. Najchętniej to chciałbym dorwać do tego drugi komplet felg 17 lub 18, podswietlenie powitalne i moze jakiś mały rabat. Czytałem na forum mazdy, ze ludzie potrafili wynegocjować dodatki razem z rabatem na kwoty okolo 8000 zł. Tylko ze to bylo do mazdy 6, ktora jest klasę wyżej. Jak myślicie co realnie można od nich wytargować. Bo sam alarm i dywaniki to trochę mało jak na koniec roku. Jak to ma jakiś wpływ to salon mazdy warszawa odyssey. We wtorek mam wpłacać zaliczkę i do tego czasu mam czas żeby się namyślić jak końcowa wersja ma wyglądać.
Dywaniki i ten alarm dostałem bez żadnych pytań od razu na otwarciu rozmowy i dlatego myślę, że jeszcze jest miejsce na jakieś działania aby coś więcej wyrwać
Dajcie jakieś pomysły co dodatkowo wywalczyć

[usrobo]

Z tego co wiem i czytalem mazda nie daje rabatow kwotowych. Mozesz wynegocjowac jakies dodatki ale z ceny auta raczej nie zejda.

Jeden gosc na forum pisal ze dostal rabat kwotowy ale tego nie potwierdzil.
Moze to byla wersja dla zony