Prośba o pomoc – system paliwowy M3 2006 BK Y6

Postprzez akostarek » 8 lis 2014, 09:02

Kwestia czy sterownik ma po prostu dość, czy spierdzielili coś przy wywalaniu FAPA ? był modyfikowany soft ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 sty 2011, 11:57
Posty: 1371 (0/8)
Skąd: Śląsk
Auto: Mazda3 BK Y6 '05

Postprzez pokar » 11 lis 2014, 11:23

Ponoć był.
Już sam nie wiem, ale wgląda, że problemy pojawiły się po wywaleniu FAPa. Może zbieg okoliczności?
Teraz wszystko gra, ale nauczony doświadczeniem najpierw zrobię parę tysięcy km, dopiero potem ocenię skuteczność mechanika, choć muszę przyznać, że podobało mi się jego zacięcie, żeby wyjaśnić temat.
Poczekamy, ocenimy.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 lip 2013, 20:51
Posty: 85 (2/0)
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 3 BK Y6 2006r. przedlift

Postprzez pokar » 29 gru 2014, 15:00

A więc zrobiłem te kilka tysięcy, przyszły pierwsze mrozy, były dłuższe trasy i mogę odpowiedzialnie stwierdzić, że wszystkie moje przygody przez ostatni rok były spowodowane uszkodzeniem sterownika podczas wycinania FAPA przez jakiegoś "fachmana".
Poszedłem w koszta czyszcząc wtryski, ze dwa razy diagnozując błędy, zmieniając zawór SCV, i inne wymyślne głupoty.
Istnieje również teoria, która mówi, że uszkodzony sterownik mógł dokończyć żywot turbiny. Do tej teorii skłania mnie niezwykła zbieżność w czasie tych awarii.
Podsumowując: wspominany i polecany wcześniej http://www.diagnostic-car.pl/ z Siechnic pod Wrocławiem jako jedyny zajął się tematem porządnie i w ludzkich pieniądzach naprawili mi auto, za co serdecznie dziękuję.
Polecam zdecydowanie.
Fachowcy.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 lip 2013, 20:51
Posty: 85 (2/0)
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 3 BK Y6 2006r. przedlift

Postprzez pokar » 5 cze 2017, 22:21

Zamykając wątek:
przyszedł odpowiedni czas i argument (nowa praca i auto służbowe) więc postanowiłem wystawić auto na sprzedaż. Od tego czasu przejechałem tysiące km i nie było już najmniejszych dziwnych zagadek.
Od tamtych przygód żadnych problemów, do dziś polecam wszystkim diagnostic-car z Siechnic. To są fachowcy i debeściaki. Jak nie mieli czasu na jakąś pierdołę, z którą do nich pojechałem (chyba filtr paliwa), to pokazali, co i jak, kazali radzić sobie samemu i przestać się mazać, ale dopiero po zrobieniu diagnostyki. Dzięki temu zdobyłem nową sprawność jak harcerz i zaoszczędziłem jakąś stówkę na prostackiej operacji. Inni mechanicy chętnie by przytulili stówkę za to :P
Zainteresowanych kupnem odsyłam do odpowiedniego działu Forum.
Jeszcze raz dziękuję za wszelkie podpowiedzi.
Następne auto prywatne to zapewne też będzie Mazda (choruję na 6, jak wszyscy <faja> )
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 lip 2013, 20:51
Posty: 85 (2/0)
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 3 BK Y6 2006r. przedlift

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323