przez zadra » 22 kwi 2015, 23:52
Moim zdaniem trudno określić, czy Twoje tarcze są do wymiany patrząc na zdjęcie.
Fotka musiałaby być wykonana tak, żeby było widać czy są ranty, rysy w miejscach "obcierania" klocka a także ważna jest grubość tarczy.
Na Twoim zdjęciu widać tylko,że klocek przez dłuższy czas pracował na małej powierzchni tarczy("świecący" pierścień czystego metalu) i nie przylegał do całej powierzchni roboczej tarczy. To nie dyskwalifikuje tarczy hamulcowej.
Dla przednich jeśli się nie mylę, to minimalna grubość wynosi 20mm(nowe mają 24mm)
Jeśli tarcze nie są zbyt cienki, nie mają uszkodzeń mechanicznych i nie są krzywe(brak bicia osiowego i promieniowego) to warto przetoczyć i zakładać...
Tylne tak jak poprzednicy pisali są mniej obciążone, ich minimalna grubość to 8mm(nowe 10mm) a zagadnienie podobne jak przy przednich.
Często tylne są przegrzewane gdy tylne zaciski hamulcowe się blokują i klocek obciera.
Wszelkie odbarwienia związane z wysoką temperaturą również dyskwalifikują tarcze hamulcowe.
Zrobisz jak uważasz, jeśli masz wystarczającą ilość pieniędzy to wymieniaj na nowe – to zawsze jest rozsądne rozwiązanie.
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...