Mazda Xedos 6 CA KLZE '94 White...
a ja Ci powiem, że te zapachy to żadna rewelka, ja kupiłem kilka, jeden z nich wożę już w aucie kilka dni, bo ostatnio otworzyłem i już kompletnie o nim zapomniałem, bo go w ogóle nie czuć 

-
Keeper of the Art
- Od: 22 kwi 2012, 18:06
- Posty: 3761 (89/91)
- Skąd: Barlinek
- Auto: Xedos 6 KF 98' – Sprzedany
Xedos 9 KJ 97' – Sprzedany
200SX SR20DET 89'
Setritus napisał(a):woziłem długo resztki kurczaków z kfc pod fotelem i tak jakos prześmierdło mi auto spsutym mięsem
lol

Ja bym zaczął od pochłaniacza zapachów i eilgoci.Np jakiś węglowy do okapów kuchennych + taki do wilgoci.Zostawić na parę dni i powinno pomóc
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
-
goju10
O no to moze bym podjechał i sobie coś wybrał 
W takim razie dzięki goju za dobre chęci ale nie będę cie fatygował
Autko odkurzone, wsadziłem wyprane w dużej ilości płynu do płukania dywaniki i od razu lepiej!
Tak czy owak jakiś ładny zapach musi wlecieć.
W takim razie dzięki goju za dobre chęci ale nie będę cie fatygował
Autko odkurzone, wsadziłem wyprane w dużej ilości płynu do płukania dywaniki i od razu lepiej!
Tak czy owak jakiś ładny zapach musi wlecieć.
- Od: 22 lut 2009, 13:42
- Posty: 1169 (0/5)
- Skąd: Olsztyn / Kraków
- Auto: Xedos 6 KLZE
Xedos 6 KF 99r
To jest niezwykle udane
https://www.newsauto.pl/dr-marcus-fresh ... t-zapachy/
W yaris mamy takie prawie miesiąc i cały czas capi tak samo.
https://www.newsauto.pl/dr-marcus-fresh ... t-zapachy/
W yaris mamy takie prawie miesiąc i cały czas capi tak samo.

Podjechałem wczoraj do Japan Korea Moto w Krakowie zorientować się jak wyglada kupno KL-ZE. Na ogół silniki mają na miejscu, wystarczy sobie przyjechać i wybrać. Ostatnio tylko jakoś ciężko coś w japonii znaleźć więc nic nie ma, moze w przyszłym roku uda sie sprowadzić.
Ale byłem mocno rozczarowany kiedy mi gość powiedział że jak jedzie do japonii po silnik i widzi oznaczenie głowic KL31 to bierze każdy. A oznaczenie głowic to nie wszystko. Silnik z głowicami KL31 może mieć 178, 192 lub 198km i każdy to KL-ZE. Były po prostu 3 wersje.
Dlatego w ciemno zamówienia nie złoże, bo interesuje mnie tylko wersja 198km. Umówiłem się z nim że jak bedzie miał silniki to podjade sobie zdjąć pokrywy zaworów i sprawdze oznaczenia wałków. Obawiam sie jednak że najmocniejszą wersje może być na prawde ciężko znaleźć.
Ale byłem mocno rozczarowany kiedy mi gość powiedział że jak jedzie do japonii po silnik i widzi oznaczenie głowic KL31 to bierze każdy. A oznaczenie głowic to nie wszystko. Silnik z głowicami KL31 może mieć 178, 192 lub 198km i każdy to KL-ZE. Były po prostu 3 wersje.
Dlatego w ciemno zamówienia nie złoże, bo interesuje mnie tylko wersja 198km. Umówiłem się z nim że jak bedzie miał silniki to podjade sobie zdjąć pokrywy zaworów i sprawdze oznaczenia wałków. Obawiam sie jednak że najmocniejszą wersje może być na prawde ciężko znaleźć.
- Od: 22 lut 2009, 13:42
- Posty: 1169 (0/5)
- Skąd: Olsztyn / Kraków
- Auto: Xedos 6 KLZE
Xedos 6 KF 99r
Swap na KLZE to chyba przejaw jakiegoś kompleksu, nie ma to najmniejszego sensu i każdy o tym wie ale i tak chce to zrobić
Innym modem z serii "mody pozbawione sensu" jest instalacja w aucie Windows 8.1. Nie wiem po co go zainstalowałem, nie wnosi mi żadnej nowej funkcjonalności ale cierpie ostatnio na nadmiar wolnego czasu
Ładnie wygląda, to najważniejsze


Złożyłem też nowy filtr powietrza w obudowie przez co silnik w końcu ssie zimne powietrze.

Innym modem z serii "mody pozbawione sensu" jest instalacja w aucie Windows 8.1. Nie wiem po co go zainstalowałem, nie wnosi mi żadnej nowej funkcjonalności ale cierpie ostatnio na nadmiar wolnego czasu



Złożyłem też nowy filtr powietrza w obudowie przez co silnik w końcu ssie zimne powietrze.

- Od: 22 lut 2009, 13:42
- Posty: 1169 (0/5)
- Skąd: Olsztyn / Kraków
- Auto: Xedos 6 KLZE
Xedos 6 KF 99r
Wsadzenie filtra z Airboxem wpłynęło na dźwięk ?
"Jeżeli po zaparkowaniu auta pod domem nie obejrzysz się za nim idąc w kierunku domu, znaczy że wybrałeś nie to auto"
"(...)A zapytany dlaczego Xedos, odpowiedział:
-Jak to dlaczego? A czy jest jakikolwiek inny wybór dla ludzi chcących poważnie wyglądać ?"

"(...)A zapytany dlaczego Xedos, odpowiedział:
-Jak to dlaczego? A czy jest jakikolwiek inny wybór dla ludzi chcących poważnie wyglądać ?"
- Od: 26 lut 2013, 00:31
- Posty: 1703 (1/8)
- Skąd: Lublin
- Auto: Xedos 6 2.0 V6 '93
Może zamiast mitycznego Ze,obrobka głowic,wałki, jakiś Emu i porzadny program?Jak pokazuje przykład wścieklej dobrze wystrojone KlDe nie gęsi 
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
W ogóle. Ale może to kwestia tego że wcześniej też mialem stożek, tylko bez boxa.Kaszel91 napisał(a):Wsadzenie filtra z Airboxem wpłynęło na dźwięk ?
Róznice widziałem tylko po przeskoczeniu z ori filtra na stożek.
Bo_Lo napisał(a):Może zamiast mitycznego Ze,obrobka głowic,wałki, jakiś Emu i porzadny program?Jak pokazuje przykład wścieklej dobrze wystrojone KlDe nie gęsi
No ale to już nie będzie KL-ZE
- Od: 22 lut 2009, 13:42
- Posty: 1169 (0/5)
- Skąd: Olsztyn / Kraków
- Auto: Xedos 6 KLZE
Xedos 6 KF 99r
Wpiszesz w allegro "airbox simota" to ci wyskoczy. Na moim boxie logo simoty jest od spodu bo leciało mi tandetą 
- Od: 22 lut 2009, 13:42
- Posty: 1169 (0/5)
- Skąd: Olsztyn / Kraków
- Auto: Xedos 6 KLZE
Xedos 6 KF 99r
yyy, ale głowice Kl31 miał też zwykły KL-DE przecież.
100% pewność będziesz miał jeśli głowica ma oznaczenie KL31A1 , a wałki KL31. Prosty kolektor oznacza więcej mocy na górze, zaś zakrzywiony z xeda 9 ma więcej momentu i mocy na niższych obrotach, co wg mnie będzie lepsze dla Xedosa. W końcu to auto na co dzień.
100% pewność będziesz miał jeśli głowica ma oznaczenie KL31A1 , a wałki KL31. Prosty kolektor oznacza więcej mocy na górze, zaś zakrzywiony z xeda 9 ma więcej momentu i mocy na niższych obrotach, co wg mnie będzie lepsze dla Xedosa. W końcu to auto na co dzień.
Młody.
Znalazłem czas żeby w końcu dopracować światła mijania. Od zawsze świeciły troche krzywo, obie soczewki były przechylone, niby niezauważalne na dłuższą metę ale jednak granica światłocienia była przez to rozmazana a poza tym wku....ło mnie to 
Tak wyglądało na początku, lewa lampa przechylona na lewo, prawa na prawo.

Obie lampy rozebrane, wyjąłem kształtowniki światłocienia i troche je "ulepszyłem" ścierając lekko zaokrągloną krawędź na płasko żeby ona sama nie rozpraszała światła, żeby odcięcie było wyraźniejsze.


Kształtownik przed:

I po:

Do tego dopiero teraz zauważyłem że kształtownik ma bardzo dużą regulacje przód tył, domyślnie jest ustawiony na zwykłą zarówkę, przesuwając go do przodu uzyskujemy wyraźniejsze odcięcie światłocienia xenonu. Poluzowałem obie śruby, złożyłem lampę do kupy (bez klosza) i założyłem na auto. Pod śruby kształtownika napchałem Poxiliny, odpaliłem światła i ustawiłem ręcznie kształtownik w najlepszej mozliwej pozycji (lekko wychylony do przodu + przekrzywiony na bok żeby "wyprostować" światła). Poxilina po zastygnięciu jest jak skała więc wszystko solidnie trzyma sie kupy.

Prawa lampa po przeróbce, o niebo lepiej:

I efekt końcowy obu lamp po ustawieniu:

W porównaniu ze stanem wyjściowym duża poprawa, po pierwsze obie lampy świecą "w poziomie", do tego przesuwając kształtownik udało się wyostrzyć odcięcie.
Jako ciekawostke dodam że odbłyśniki regenerowane 2 lata temu wyglądają jak nówki, więc jest sens to robić. Obawiałem się że nieoryginalne nabłyszczanie szybko się wypali, myliłem się
Pracy przy tym modzie dość sporo ale jestem bardzo zadowolony, świetny efekt jak sie jedzie gdzieś nocą w kompletnej ciemności, odcięcie światła wylgąda nie jak w Xedosie a w nowej Panamerze
Tak wyglądało na początku, lewa lampa przechylona na lewo, prawa na prawo.

Obie lampy rozebrane, wyjąłem kształtowniki światłocienia i troche je "ulepszyłem" ścierając lekko zaokrągloną krawędź na płasko żeby ona sama nie rozpraszała światła, żeby odcięcie było wyraźniejsze.


Kształtownik przed:
I po:
Do tego dopiero teraz zauważyłem że kształtownik ma bardzo dużą regulacje przód tył, domyślnie jest ustawiony na zwykłą zarówkę, przesuwając go do przodu uzyskujemy wyraźniejsze odcięcie światłocienia xenonu. Poluzowałem obie śruby, złożyłem lampę do kupy (bez klosza) i założyłem na auto. Pod śruby kształtownika napchałem Poxiliny, odpaliłem światła i ustawiłem ręcznie kształtownik w najlepszej mozliwej pozycji (lekko wychylony do przodu + przekrzywiony na bok żeby "wyprostować" światła). Poxilina po zastygnięciu jest jak skała więc wszystko solidnie trzyma sie kupy.

Prawa lampa po przeróbce, o niebo lepiej:

I efekt końcowy obu lamp po ustawieniu:

W porównaniu ze stanem wyjściowym duża poprawa, po pierwsze obie lampy świecą "w poziomie", do tego przesuwając kształtownik udało się wyostrzyć odcięcie.
Jako ciekawostke dodam że odbłyśniki regenerowane 2 lata temu wyglądają jak nówki, więc jest sens to robić. Obawiałem się że nieoryginalne nabłyszczanie szybko się wypali, myliłem się
Pracy przy tym modzie dość sporo ale jestem bardzo zadowolony, świetny efekt jak sie jedzie gdzieś nocą w kompletnej ciemności, odcięcie światła wylgąda nie jak w Xedosie a w nowej Panamerze
- Od: 22 lut 2009, 13:42
- Posty: 1169 (0/5)
- Skąd: Olsztyn / Kraków
- Auto: Xedos 6 KLZE
Xedos 6 KF 99r

Już mi się nie chce.

- Od: 5 gru 2013, 20:11
- Posty: 2294 (201/63)
- Skąd: stolyca zDolnego Śląska
- Auto: Xedos 6 ®isto ©oncept, Mazda 323F 2,0 '01 ,
SIMSON SR 2 '59r ,
Suzuki GR650 '83r
Były: Trabant Polo, Fiat 125p, Xedos 6 KF '96
Bashan 250 – skradziony,
Colt '99 1,3,
TDM 850 '01
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości