Wiosna w pełni, na liczniku pokazało się 80tyś km więc nadeszła pora na wymianę filtra kabinowego (klimatyzacji). Zakupiłem zamiennik ori filtra marki "Japan Filter Master" produkcji ... koreańskiej i zabrałem się do wymiany. Operację można przeprowadzić bez demontażu schowka pasażera.
Na początek musimy zdemontować plastikową osłonę, wystarczy ją pociągnąć od lewej strony (czerwona strzałka), są tam zatrzaski, które bardzo łatwo odpuszczają:
Widok osłony po zdjęciu, wraz z zatrzaskami oraz wsuwką:
Następnie demontujemy osłonę pod schowkiem pasażera, wystarczy nacisnąć na 2 zatrzaski z przodu osłony. Przy montażu należy zwrócić uwagę aby osłona weszła na śrubę z tyłu (na grodzi):
Następnie za pomocą małego śrubokręta płaskiego odpinamy wtyczkę od lampki podświetlenia nóg pasażera. Można też od razu wypiąć spinkę przewodu:
Kolejny krok to wypięcie wtyczki od czujnika oraz odkręcenie dwóch śrub (strzałki) za pomocą śrubokręta krzyżakowego:
Następnie demontujemy białą pokrywę komory filtra, jest na niej przykręcona czarna obudowa czujnika. Tak wygląda komora filtra oraz filtr:
Widok starego i nowego filtra. Zamiennik jest troszkę węższy:
Nowy filtr musi wejść w szczelinę, która leci po całym obwodzie komory na filtr (czerwona strzałka). Najpierw wkładamy górną część filtra z gąbką skierowaną do góry i przesuwamy do góry robiąc miejsce na drugą połowę filtra. Następnie wsuwamy dolną część. Obie połówki filtra klinują się razem, między połówkami również jest szczelina, należy na to zwrócić uwagę montując całość.
A tak wygląda całość po zmontowaniu:
Na sam koniec najlepiej wsunąć rękę do komory filtra i sprawdzić czy wszystko siedzi w szczelinie na całym obwodzie filtra. Następnie składamy całość w odwrotnej kolejności.
Kilka uwag na koniec:
– zamiennik kosztuje 42zł, oryginał widziałem za 160zł. Biorąc pod uwagę, że koszt produkcji tego cuda to maks 6-7zł, cena oryginału to jakaś paranoja

– zamiennik jest troszkę węższy od oryginału (asymetryczna wsuwka pod szczelinę, widać to na zdjęciu boku filtra) co utrudnia montaż, trzeba się trochę nagimnastykować. Założenie zamiennika zajęło mi jakieś 10 minut, na ori potrzebowałem 1 minutę
– komorę warto odkurzyć przed założeniem nowego filtra
– stary filtr miał przejechane 40tyś km. Po wymianie na nowy odczuwalna siła nadmuchu na tej samej prędkości wentylatora jest około 2x większa, także warto ten filtr wymieniać co rok, a na pewno częściej niż 40tyś km
– cała operacja zajęła mi około 30 minut
– podczas montażu bardzo pomocna okazała się latarka
Mam nadzieję że poradnik przyda się innym
