Dorzucę swoje 3grosze w temacie. Marianka prosze o ew. potwierdzenie

Ostatnio rozmawiałem z biegłym, który stwierdził, że dużo aut legalnie sprowadzanych w PL, przy próbie rejestracji wywala: taki numer VIN już jest w PL

Pytam jak to możliwe?
Podobno proceder w przeważającej części dotyczy aut z Belgii, ale trafiają się takie kwiatki w przypadku aut z innych części Europy. Kierowcom giną dokumenty, złodziej kradnie podobne auto (kolor, wersja, silnik) i na podstawie tych papierów legalizuje je w kraju. Czeka na nieświadomego nowego naiwnego nabywcę i upłynnia auto na podstawie fikcyjnej umowy na tzw. "Niemca". Auto oczywiście udaje się zarejestrować a nawet później odsprzedać dalej.
Problem pojawia się, kiedy auto od którego posłużono się dokumentami, zostaje legalnie sprowadzone do PL i ktoś uprawniony stara się w sposób legalny je zarejestrować.
Wtedy wraca się do historii auta zarejestrowanego jako pierwsze w PL i zaczyna wnikliwie badać auto np. pola numerowe w tym VIN.
Druga sprawa to pomyślcie, że ubezpieczyciele mocno kombinują jak tu nie wypłacić odszkodowania. Znane są przypadki, że naiwny/nieświadomy zagrożenia kupiec umowy na "Niemca", zaskoczony odmową wypłaty, zostaje również oskarżony o fałszowanie dokumentów, poświadczenie nieprawdy itp. itd.