Spalanie Mazdy6 (GH) a innych konkurencyjnych modeli

[Wojtek]

Który to był montowany w Mazdzie 6 poliftowej po 2010 roku.

Poliftowa M6 GH pojawiła się w sprzedaży już w 2010 roku...

Jezeli temat został określony czasowo:

2007-2010

to nie można tego faktu pomijać, że były dostępne wersje z bezpośrednim wtryskiem paliwa...
Inną sprawą jest zawężenie tych rozważań tylko do generacji GH sprzed liftingu...

ps. dodam, ze powyższe auto zostało zarejestrowane w dniu: 10 września 2010

[bieski]

To trochę takie czepianie jest. Generalnie ja tam skumałem że chodzi o przedliftowa GH

[Adick]

Nie wiem jaki był sens tego wykresu jeśli nie uwzględnia on oporów toczenia i powietrza. Przecież samochód nie porusza się w próżni. Wierząc temu wykresowi, wszelakie rajdy samochodowe czekają na mnie otworem, bo nie będę się martwić że zbankrutuję na samym paliwie.
Równie dobrze mogli by odpalić silnik położyć go na przyczepce ciągniętej za innym samochodem, rozpędzić do 200km/h i powiedzieć że przy tej prędkości silnik palił tylko 5 litrów.

[Michu_M6]

Równie dobrze mogli by odpalić silnik położyć go na przyczepce ciągniętej za innym samochodem

Trzeba poprostu mieć świadomość, że wykresy są do katalogów... na ich podstawie porównujesz samochody w katalogach... W normalnej jeździe możesz osiągnąć taki wynik ale się trzeba postarać i trafić na sprzyjające okoliczności drogowe.... i to tylko do pewnej prędkości. Później spalanie rośnie do potęgi wraz ze zwiększaniem prędkości i tego na wykresie nie ma...
Można o tym poczytać wszędzie, np. tutaj:
http://www.auto-swiat.pl/testy/test-spa ... -aut/8sbq8

[slisman]

A ostatnio nawet,w jednej z gazet rozpoczynających się na "Auto.....", był artykuł porównujący spalanie deklarowane przez producenta i testowe dla bodajże 300 aut.

I dokładnie tak jak mówili poprzednicy: wszędzie jest zawyżone, testy drogowe to weryfikują.
Ale nie do końca się zgodzę, że można wtedy porównać spalania podawane przez producentów. Bo jeden zawyża więcej, drugi mniej i tracimy obiektywność. Co więcej, bardziej uczciwy producent okaże się być mniej atrakcyjny. Więc ja do tego spalania podchodziłbym z dużym dystansem