Kącik rowerowy

[Bartek1986]

Ja tam podaje z licznika bo mi endo zawyża o kilometr Średnia ładna, aż chyba na dniach sie wybiorę na 30 km Celem będzie 59:59

[Szyna]

Ja niestety nie mam średniej w liczniku Dobrze ze Marek nie podaje swoich wyników bo wszystkich by zawstydził Mi się wydaje że gps jest dokładniejszy od licznika ale może mi się tylko tak wydawać.
Myślę że więcej rekordów w tym roku już bić nie będę A jak dojdę do 1000km to będzie dobrze

[Gib]

Brawo Przemek Niemiec

[Szyna]

Nasz "drugi" Majka

[Gib]

Czterdzieści jeden.
Awues dwadzieścia dwa koma zero
10939+41 = 10980 km

[jaaco]

Brawo Przemek Niemiec

Mój brat mieszka w tej samej wiosce co on

[Szymon]

a moja Babcia była z Niemiec

[Siw-y]

Tuksa dziadek też

[Gib]

na rower jeden z drugim.

[jaaco]

Ja sam bo z drugim bym chyba nie ujechał
+ standardowe 28km
11008

[Szyna]

Tak sobie dzisiaj siedzę w domu i mowie ładna pogoda Wiec wyskoczyłem na rowerek, jak już wyjechałem to stwierdziłem że może znowu spróbuje coś pobić 5 km rozgrzewki i rura.
Wyszło mi coś takiego
W godzinę zrobiłem:
według endomondo 32,44km,
według licznika 33,40 km
Kij wie komu tu wierzyć
Trasa 100% asfalt.
A ogólnie dzisiaj 64 km No i 1000 w tym roku pękł

[Gib]

Czyli reasumując 11008 + 64 = 11072 km

Ja:
dziesiątego 21
dwunastego 43
dziś 70

Bedzie 134 do kupeczki razem = 11206 km

Plan na wrzesień to pińcet

[slisman]

Ja dorzucam swoje 32 km (8km do kumpla, znowu 8km do domu po pady do PS 3, znowu 8km do kumpla i później 8 km do domu)...Zobaczcie, nawet grając na plejaku można się poruszać

Łącznie 11238 km

[jaaco]

+21 dzisiaj po lesie pozjeżdżałem tak jak lubię wczoraj padało to była dodatkowa atrakcja gratka w błotku
11259

[slisman]

Tereny do pozjeżdżania macie ładne w okolicy, co?

Choć muszę z ręką na sercu powiedzieć, że u nas na północy można się zdziwić mnogością trasek (chociażby w lasach oliwskich).

[jaaco]

Może i ładne, ale zawsze sobie taką trase wybiore że muszę wypychać rower przez pół godziny albo godzinę, bo jest strasznie stromo + do tego kamienie, a zjeżdża się ułamek czasu przez jaki się wypychało

A co do północnej części Polski to się zgodzę po obejrzeniu kilku filmików wrzuconych przez marka i do tego macie je dosyć przyjemnie miętkie w porównaniu z górskimi kamienistymi

[mlodyMazda Some say..]

A ja mam tyle pracy , ze nie mogę pojeździć już 2 tydzień


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[slisman]

Może i ładne, ale zawsze sobie taką trase wybiore że muszę wypychać rower przez pół godziny albo godzinę, bo jest strasznie stromo + do tego kamienie, a zjeżdża się ułamek czasu przez jaki się wypychało

A co do północnej części Polski to się zgodzę po obejrzeniu kilku filmików wrzuconych przez marka i do tego macie je dosyć przyjemnie miętkie w porównaniu z górskimi kamienistymi

Taaaak, wiadomo, że czasem trzeba się pomęczyć i powpychać, ale da się też w wielu przypadkach podjechać od drugiej strony i po prostu zjechać (bez podprowadzania)

P.S. polecacie jakiś fajny kask do enduro? Bo chyba full face już odpada, nie jeżdżę już w ten sposób.

[DonMateok]

Tez troche od siebie km dodam, standardowo 20km z kolezanka.

11279 km

[Gib]

A ja się zastanawiam kiedy na rower wsiądę Zachciało się biegania bez porządnej rozgrzewki to teraz chodzę o kulach.