Mój nowy nabytek ( mija już ponad tydzień

Z uwagi na dostępność i cenę wygrał producent Yamato
Z pomocą kilku lewarków i drewnianych klocków podnosimy wóz ( bezpieczeństwo to podstawa ) by zrobić w miarę swobodny dostęp do osłony którą demontujemy przy pomocy klucza M10 i śrubokręta krzyżakowego

Można teraz śmiało się wsunąć pod wóz, pogoda dopisała czyli nie padało ale coś jakby wciąż wisiało w powietrzu
Poduszka zamocowana jest na dwóch śrubach : pomoc – klucz M17 najlepiej dwa i zabieramy się za odkręcanie uprzednio zlewając preparatem wielofunkcyjnym zastałe śruby .
Proponuję luźnym lewarkiem podeprzeć i troszkę unieść motor za blok celem zwolnienia nacisku na śruby

trochę siły

oryginalnie śruba ma mniejszą średnicę niż tulejka w nowej poduszce ... to normalne ,ów luz kasujemy dokręcając na gotowe nową poduszkę
Wkładamy w prowadnice nową sztukę i dokręcamy .Osłonę silnika można w międzyczasie wyczyścić bo zawsze będzie na niej ziemia i inne pierwiastki

Operacja nie jest czasochłonna ale praca w kanale oszczędziłaby czasu na podniesienie auta ale jak nie ma to jak widać też się da
