Konsekwencje jazdy ze stukajacymi przegubami zewn.

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez toady » 23 kwi 2006, 13:21

Witam,
Od mniej wiecej roku mam swiadomość, ze moje zewnetrzne przeguby (oba) powoli sie konczą. Glownie objawia sie to terkotaniem przegubow podczas skrecania przy malych predkosciach i malych promieniach skretu.
Poniewaz takie objawy wystepuja glownie przy manewrowaniu na parkingu i ruszaniu na slreconych kołach, nie sa to stuki strasznie uciazliwe i na razie z tym jakos zyje.

Moje pytania brzmia:
– jakie moga byc konsekwencje jazdy na zuzytych przegubach?
– czy ma to wplyw na szybsze zuzycie innych elementow zawieszenia?
– czy ma to wplyw na wlasciwosci trakcyjne pojazdu albo bezpieczenstwo jazdy?

I wreszcie wiadomosc z ostatniej chwili :) Podczas dosc intensywnego hamowania i rownoczesnego skrecania koł (hamowanie przy omijaniu dziur na przyklad) slychac podobne (ale krotkotrwale bo krotko trwa omijanie przeszkody) stuki – czy te padające przeguby moga byc przyczyna takiego zachowania?

Celowo nie podaje w opisie modelu samochodu, bo problem jest raczej teoretyczny i dotyczy chyba wiekszosci aut.
Michal
____________________________________________
jest: srebrna 323F BJ 2.0 DITD 2002
byla: czerwona 323F BG 1.6 16V 1991
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 paź 2005, 14:53
Posty: 175
Skąd: Kraków
Auto: 323F BJ DITD '02

Postprzez bartek_bart » 23 kwi 2006, 16:12

ad1 jeśli ci się zmieli do końca w czasie jazdy to może zablokować ci koło a konsekwencji sam się domyśl np jadąc 120-140km\h
ad2 według mechanika którego ostatnio pytałem nie ma żadnego wpływu na inne podzespoły
ad3 co do bezpieczeństwa to tak jak pisałem w pkt 1
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 paź 2005, 22:09
Posty: 363
Skąd: UK
Auto: Mazda 5 Sport 2.0 benzyna
była: Honda Accord i-Ctdi Sport 2006r
Mazda 323C 1,5i

Postprzez DymeK » 23 kwi 2006, 21:45

wymien ja jezdzilem dosc dlugo z walnientym przeglubem az mi walnął naszczescie na tej samej ulicy co mieszkam to go jescze dalem rade zapchac na podworka ale do warsztatu juz na lince lepiej z tym nie zwlekac bo moga byc problemy
Be Quiet And Drive (far away) Sprzedam uszczelki kolektora
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 mar 2005, 21:12
Posty: 896 (0/5)
Skąd: Kaczory
Auto: Xedos 6 2.5 V6 KLZE

Postprzez Waluś » 23 kwi 2006, 21:47

Problemy problemami ale wstyt jak się ludzie na każdym zakręcie za tobą oglądają hahaha taka ładna fura a na każdym zakręcie stuki i huki hehe
Fotorelacje z napraw 626 GD
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2003, 20:48
Posty: 5112 (0/4)
Skąd: Włodawa
Auto: GJ SH01, a rekreacyjnie niebieskie 1300 ccm na dwóch kołach

Postprzez toady » 23 kwi 2006, 23:43

Waluś napisał(a):na każdym zakręcie stuki

No wlasnie nie na kazdym :) Stuka tylko jak mocno skrece koła, np. gdzies na parkingu albo przy zawracaniu, bardzo rzadko podczas skrecania na jakims skrzyzowaniu... Wlasnie dlatego mi to nie przeszkadzalo :)

bartek_bart napisał(a):może zablokować ci koło

Przyznam, ze brzmi to powaznie, choc zupelnie nie moge sobie tego wyobrazic... Mozesz mi to troche wyjasnic tak kawa na ławe, zebym zrozumial? Dzieki z gory :)
Michal
____________________________________________
jest: srebrna 323F BJ 2.0 DITD 2002
byla: czerwona 323F BG 1.6 16V 1991
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 paź 2005, 14:53
Posty: 175
Skąd: Kraków
Auto: 323F BJ DITD '02

Postprzez Marcin L » 24 kwi 2006, 09:31

moj ojciec zrobił ponad 20 000 na klekoczących przegubach (osłony nie sa popękane) wiec raczej bym nie dramatyzował – moja rada to nie ruszaj ostro na zakrętach i zbieraj powoli kasę na wymianę
Pozdrawiam
Marcin
Kto chce – szuka sposobu.

Potrafię wyregulować i naprawić instalacje LPG – sekwencje Stag, KME, Agis, Esgi, Lecho, Versus, Elpigaz itp. – zapraszam do kontaktu.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lip 2005, 21:20
Posty: 346
Skąd: Warszawa / Biała Podlaska

Postprzez bartek_bart » 24 kwi 2006, 10:57

toady napisał(a):Przyznam, ze brzmi to powaznie, choc zupelnie nie moge sobie tego wyobrazic... Mozesz mi to troche wyjasnic tak kawa na ławe, zebym zrozumial? Dzieki z gory


w przegubie jest łożysko, które się niszczy wraz z zużyciem przegubu. u mnie jak wymieniałem przegub a przejechałem na pukającym 10tyś km łożyska już prawie nie było. więc w momencie gdy się rozleci do końca to efekt może być taki jak w momencie gdy rozleci ci się łożysko koła a to zawsze kończy się zablokowaniem koła. a więc przy szybkiej jeździe jak zablokuje koło może postawić ci samochód w poprzek no i mógłbyś skonczyć na dachu lub na innym samochodzie. tak powiedział mi gość w warsztacie od zawieszeń. ale to są tylko spekulacje bo trudno powiedzieć jak zachowa się auto i kierowca w momencie gdy zostanie zablokowane koło.

możesz jeździć trochę ale słuchaj czy przeguby nie zaczynają pukać coraz głośniej a wtedy przymierz się do wymiany. ja miałem jeden do wymiany a walił jak głupi obojętnie w którą stronę skręcałem.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 paź 2005, 22:09
Posty: 363
Skąd: UK
Auto: Mazda 5 Sport 2.0 benzyna
była: Honda Accord i-Ctdi Sport 2006r
Mazda 323C 1,5i

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323